Kard. Parolin: Irak potrzebuje rozwiązania politycznego
„Sytuacje kryzysowe winny być zakończone wolą polityczną wszystkich stron zaangażowanych w konflikt i z pomocą społeczności międzynarodowej. To jest jedyna droga by konflikty, które trwają nadal, nie poszły w zapomnienie, jak ma to miejsce w przypadku Syrii”. Taką opinię wyraził kard. Pietro Parolin spotykając się z dziennikarzami w kuluarach XXXVIII krajowego zjazdu stowarzyszenia włoskich producentów rolnych Coldiretti. Odnosząc się z kolei do sytuacji w Iraku podkreślił, że to, co dzieje się w tym rejonie świata, „leży naprawdę na sercu Papieżowi i Stolicy Apostolskiej”.
Watykański sekretarz stanu przypomniał, że sytuacja humanitarna w tym rejonie świata jest dramatyczna. Chodzi więc o to, by chrześcijanie najpierw otrzymali doraźną pomoc i wsparcie, a następnie mogli bezpiecznie wrócić do swoich wiosek i domów.
Odnosząc się z kolei do sytuacji w Strefie Gazy kard. Parolin przypomniał, że dla Papieża Franciszka modlitwa jest zawsze skuteczna, nawet wtedy, gdy nie od razu widać jej rezultaty. „Wszystko to, co służy woli umocnienia pokoju, jest użyteczne, w tym także modlitwa. Ona pomoże w tym wypadku w sytuacji, której nie da się od razu rozwiązać, ale w której można rozpocząć drogę idącą w dobrym kierunku” – powiedział kard. Parolin.
W miarę zbliżania się przyjazdu Franciszka do Iraku 5 marca narastają obawy czołowych ekspertów-epidemiologów w tej sprawie. Według amerykańskiej agencji prasowej AP niektórzy z nich wręcz odradzają papieżowi podróż do tego regionu.
Dr Navid Madani, wirusuolog i założyciel Ośrodka Badań i Kształcenia w dziedzinie Zdrowia na Bliskim Wschodzie i w Afryce, działającego na Uniwersytecie Harvarda, zauważył, że „Irak, Syria i Jemen są bardzo słabo przygotowane do walki z wirusem". Przypomniał, że w Iraku ciągle toczą się walki i mieszkających tam 40 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. Na łamach czasopisma "The Lancet" wspomniał także, nieco wcześniej o „ucieczce specjalistów za granicę ze zniszczonego wskutek wojny systemu szpitalnictwa”.
Sąd w Paryżu orzekł w poniedziałek karę czterech lat pozbawienia wolności, w tym trzech w zawieszeniu, dla Marine Le Pen za "defraudację środków publicznych". Orzekł również pięcioletni zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne, który będzie egzekwowany natychmiast.
Oznacza to, że Le Pen nie będzie mogła startować w wyborach prezydenckich w 2027 roku, chyba że do wyborów prezydenckich sąd wyższej instancji wydałby korzystny dla niej wyrok. Postępowanie w sądach wyższej instancji trwa we Francji od kilku miesięcy do nawet kilku lat.
Nie żyje 9-letni chłopiec, który w ciężkim stanie z obrażeniami odniesionymi od strzału z broni palnej trafiły do wrocławskiego szpitala. To trzecia ofiara rodzinnej tragedii w Prusicach, gdzie ojciec zabił swoją 5-letnią córkę oraz teściową i sam próbował popełnić samobójstwo.
Chłopiec przebywał w stanie krytycznym w Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im. T. Marciniaka. W poniedziałek dziecko zmarło na oddziale intensywnej terapii – powiedziała PAP rzeczniczka tego szpitala Agnieszka Czajkowska-Masternak.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.