Jego zdaniem, „po Putinie nie można się spodziewać niczego dobrego”. „Nie sądzę, żeby była w nim chęć zrobienia kroku w stronę pokoju, ale [jest to] strategia manipulacji” - wskazał bp Szyrokoradiuk, tłumacząc, że prezydent Rosji „jedynie potrzebuje czasu, żeby stworzyć sytuację, która będzie mu sprzyjać”.
Odnosząc się do dzisiejszego paryskiego szczytu 31 państw, które chcą pomóc Ukrainie, hierarcha prosi ich przywódców, aby okazali Ukraińcom „prawdziwe wsparcie w obronie”, bo to „Ukraina jest ofiarą” w tej wojnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu