Reklama

Głos z Torunia

Moje spotkanie z bł. Janem Pawłem II

Spotkanie z pasterzem

Trwamy w dziękczynieniu za dar bł. Jana Pawła II i oczekujemy na jego kanonizację. Wielu z nas nosi w sercu żywe wspomnienie spotkań z niezwykłym człowiekiem, promieniującym świętością, porywającym ku Bogu poprzez postawę pełną miłości. W ramach naszego przygotowania do kanonizacji na łamach „Głosu z Torunia” będziemy zamieszczać świadectwa osób, które spotkały się z bł. Janem Pawłem II. Zachęcamy do dzielenia się z nami swoim doświadczeniem. Świadectwa i ewentualne zdjęcia można przesyłać pod adresem redakcji: ul. Łazienna 18, 87-100 Toruń lub drogą e-mailową torun@niedziela.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestniczyłem w kilku spotkaniach z papieżem Janem Pawłem II, przede wszystkim wtedy, kiedy przybywał jako pielgrzym do swojej ojczyzny. Pierwszy raz miało to miejsce w Gdyni w 1987 r., ostatni raz na krakowskich Błoniach w 2002 r. Każde z tych spotkań pozostawiło po sobie jakiś ślad. Muszę jednak przyznać, że najintensywniejszy czas spotkania z Ojcem Świętym przeżywałem podczas 6. Światowych Dni Młodzieży, które miały miejsce w dniach 14-15 sierpnia 1991 r. na Jasnej Górze.

Geneza mojego pobytu podczas święta młodych związana była z rekolekcjami, które przeżyłem na Jasnej Górze podczas ferii zimowych na początku lutego 1991 r. Od tego momentu nawiązała się jakaś nić łącząca mnie z paulinami, a szczególnie z duszpasterstwem akademickim, które działało przy jasnogórskim sanktuarium. Już przed wakacjami otrzymałem od ojców paulinów propozycję nie tylko obecności na Jasnej Górze podczas spotkania z Ojcem Świętym, lecz także możliwości zaangażowania się w przygotowanie Światowych Dni Młodzieży oraz w ich przebieg. Na Jasnej Górze pojawiłem się w połowie lipca. Po przyjeździe okazało się, że będę posługiwał w tworzącym się punkcie informacyjnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na Jasnej Górze przebywałem ok. miesiąca. Doświadczyłem wielu ciekawych przeżyć. Codzienność, przed spotkaniem z Ojcem Świętym, wypełniona była dyżurami w punkcie informacyjnym oraz różnorodnymi pracami w obrębie klasztoru i Domu Pielgrzyma. Bezpośrednio przed przylotem Ojca Świętego oraz w trakcie spotkania papieża z młodymi posługiwałem w Domu Pielgrzyma, pomagając w przyjmowaniu gości, szczególnie biskupów. Pierwszy raz w życiu spotkałem się z tyloma biskupami z różnych części świata. Różne były to spotkania, jednak to, co pozostało mi w pamięci, to ogromna otwartość i bezpośredni kontakt biskupów z młodymi. Miałem także świadomość, że wszystkie te wydarzenia to już część spotkania z Ojcem Świętym, chociaż go jeszcze fizycznie nie było, a już tak wiele się działo.

Podczas wieczornego Apelu Jasnogórskiego z Ojcem Świętym stałem na szczycie jasnogórskim. Pamiętam, jak papież wywoływał młodych z poszczególnych krajów. Takiego doświadczenia wspólnoty Kościoła nie przeżyłem nigdy – wyglądało to tak, jakby Pasterz przywoływał swoje owce, doglądał czy wszystkie są w stadzie i ogromnie cieszył się z ich obecności. Cały czas dodawał nam wszystkim odwagi i przekonywał, że czuwa nad nami Bóg Ojciec. Hasłem Światowych Dni Młodzieży były przecież słowa św. Pawła: „Otrzymaliście Ducha przybrania za synów” (Rz 8, 15).

W czasie Światowych Dni Młodzieży na Jasnej Górze spotkałem wielu młodych ze Wschodu. Niezapomniany pozostanie dla mnie moment, kiedy – tuż przed odlotem papieża 16 sierpnia rano – ta właśnie grupa przywoływała usilnie Ojca Świętego, aby wyszedł do niej na szczyt. Papież pojawił się i skierował do niej specjalne słowo. Myślę, że było to jedno z ważniejszych spotkań papieża z młodzieżą z Białorusi, Ukrainy i Rosji. Stałem wtedy na szczycie, niedaleko tronu papieskiego i miałem świadomość, że uczestniczę w czymś wielkim. Do dzisiaj pamiętam to intensywne przywoływanie papieża i pragnienie spotkania się z nim. To ostatnie doświadczenie było dla mnie o tyle istotne, że tuż po dniach młodzieży wyjechałem w ramach duszpasterstwa akademickiego, działającego przy kościele Ojców Jezuitów w Toruniu, do Grodna, Lidy i Wilna, aby uczestniczyć w ulicznych wydarzeniach ewangelizacyjnych i pomóc w duszpasterstwie w kilku parafiach. Spotkanie z Ojcem Świętym na Jasnej Górze było więc jakimś przygotowaniem do kolejnych ważnych wydarzeń w moim życiu.

Co pozostało ze spotkania z Ojcem Świętym Janem Pawłem II na Jasnej Górze? Na pewno pogłębione doświadczenie Kościoła jako wspólnoty oraz papieża jako Pasterza.

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dokumentacja pontyfikatu i… życiowy poradnik

Nikt inny na świecie nie ukazał do tej pory w sposób tak wyczerpujący i tak frapujący bogactwa pontyfikatu Jana Pawła II, jak uczyniło to wydawnictwo Biały Kruk: 115 publikacji książkowych poświęconych Karolowi Wojtyle – Janowi Pawłowi II. A trzeba dodać, że nie są to książeczki, ale obszerne, bogate i atrakcyjne edytorsko opracowania. Spośród tego bogactwa w sposób szczególny wyróżnia się budząca niekłamany podziw monumentalna, 27-tomowa ilustrowana seria „Dzieje Wielkiego Pontyfikatu Jana Pawła II 1978 – 2005”. Stanowi ona prawdziwy rarytas bibliofilski.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję