Reklama

Napięcie: Rosja – Ukraina

Działania Rosji zagrażają bezpieczeństwu Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rada Federacji, wyższa izba rosyjskiego parlamentu, 1 marca 2014 r. zezwoliła na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. O taką zgodę do izby zwrócił się prezydent Władimir Putin. Wniosek poparło 90 członków Rady Federacji, czyli wszyscy, którzy zarejestrowali się na nadzwyczajnym posiedzeniu izby. Decyzja Rady Federacji weszła w życie z chwilą jej przegłosowania, tj. w sobotę 1 marca o godz. 19.22 czasu moskiewskiego (16.22 czasu polskiego).

Nie jest jasno sprecyzowane, czy interwencja wojskowa Rosji na Ukrainie ograniczy się tylko do Krymu, czy też Moskwa chce wprowadzić swoje wojska do innych regionów tego kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk wezwał Rosję do pokojowego rozwiązania konfliktu. Zażądał wycofania rosyjskich żołnierzy do swoich baz. Rosja nie chce jednak rozmawiać z Ukrainą na temat umowy partnerskiej. – Jeżeli nie będzie zdecydowanych działań państwa ukraińskiego oraz organizacji międzynarodowych – UE, NATO – to Putin uzna to za zachętę, żeby rozpadające się państwo ukraińskie podporządkować sobie. Jest to największy test Ukrainy po II wojnie światowej – powiedział Dariusz Sobków, były ambasador tytularny polski przy UE.

Reklama

– Działania Rosji na Ukrainie zagrażają bezpieczeństwu Europy, Rosja musi powstrzymać swoje akcje militarne i groźby – oświadczył sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, który zwołał posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej z powodu poczynań militarnych Rosji na Ukrainie i gróźb prezydenta Putina przeciwko temu suwerennemu narodowi. Jak ocenił Rasmussen, to, co Rosja czyni na Ukrainie, „narusza zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz grozi pokojowi i bezpieczeństwu Europy”.

– Sojusz Północnoatlantycki potępił działania Rosji na Krymie i wezwał do wycofania wojsk do baz – poinformował sekretarz generalny NATO po nadzwyczajnych posiedzeniach Rady Północnoatlantyckiej i komisji NATO-Ukraina. – Potępiamy eskalację militarną ze strony Rosji na Krymie. Jesteśmy poważnie zaniepokojeni faktem wyrażenia przez parlament rosyjski zgody na użycie sił Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy – oświadczyły kraje NATO. – Działania militarne sił rosyjskich przeciwko Ukrainie to złamanie międzynarodowego prawa i naruszenie zasad Rady NATO-Rosja oraz Partnerstwa dla Pokoju – ocenili politycy z krajów NATO.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zarzuciła prezydentowi Rosji, że swoją interwencją zbrojną naruszył prawo międzynarodowe. W rozmowie telefonicznej z kanclerz Merkel przywódca Rosji zaakceptował jej propozycję powołania międzynarodowej grupy kontaktowej pod kierownictwem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w celu podjęcia rosyjsko-ukraińskiego dialogu politycznego. Putin zgodził się też na misję OBWE, która zgodnie z niemiecką propozycją miałaby w ramach misji rozpoznawczej zbadać sytuację na Krymie – poinformował zastępca rzecznika niemieckiego rządu Georg Streiter.

2014-03-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto modli się za zmarłych, ten sobie zbawienie wyprasza

Ze Zdzisławem Marczenią rozmawia Kamil Krasowski.

Kamil Krasowski: – Na początek przypomnij, proszę, różnicę między uroczystością Wszystkich Świętych, którą obchodzimy w Kościele 1 listopada, a Dniem Zadusznym, który przeżywamy dnia następnego.
CZYTAJ DALEJ

Marcin od miłości

Dziś chcemy przybliżyć postać św. Marcina de Porres.

Syn Mulatki Anny Valasques i nieznanego ojca, urodzony w Limie 9 grudnia 1569 r. – tyle mówi zapis w księdze chrztu.
CZYTAJ DALEJ

Knajpy kpią z katolickich wartości. Obraza uczuć to już trend marketingowy?

2025-11-03 13:46

[ TEMATY ]

knajpy

obraza uczuć

trend marketingowy

katolickie wartości

kpina

parodia

Facebook

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

- Knajpy w Zielonej Górze jawnie kpią z wartości katolickich i jeszcze się z tym nie kryją, chwaląc się w mediach społecznościowych - zaalarmowała nas zaniepokojona czytelniczka Aleksandra. Jak się okazuje, problem nie dotyczy tylko jednego miasta i wyłącznie jednej gałęzi "biznesu".

W kulturze obrazkowej, "dobra fota" - jak mawia młodzież - to więcej niż tysiąc słów. A już konkretny fotomontaż tego, co znane i rozpoznawalne z produktem, który tak zwani biznesmeni chcą wypromować, może przynieść upragnione lajki, sławę, a przede wszystkim kasę. Dla zdobycia tej ostatniej wielu przedsiębiorców ucieka się coraz częściej do łączenia tego, co dla jednych jest sensem życia, z tym co dla innych jest tylko monetyzacją i chęcią zysku za wszelką cenę. Także cenę uczuć religijnych innych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję