Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Zabetonowani w swoich poglądach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasny mówi poważnie: – Panie Niedziela, patrząc na naszą scenę polityczną, odnoszę wrażenie, jakbym oglądał obce ciało. Klasa polityczna zupełnie się wyobcowała ze społeczeństwa. Wszyscy są zakładnikami swoich poglądów i wyborów ideowych. To chyba dobrze, być wiernym swoim zasadom.

– I tak, i nie. Mamy tu do czynienia z paradoksem. Politycy są zabetonowani w swoich poglądach. Dbają o swoją pozycję w partiach i trudno im zmieniać się pod wpływem nowych wyzwań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mówi się, że tylko krowa nie zmienia poglądów. – Właśnie, odnoszę wrażenie, że politycy to takie krowy na pastwisku.

– Pewnie tak, trawa jest, woda do picia jest, stajnia, do której zapędza przed zmierzchem gospodarz, jest.

– I o to chodzi, żeby się nic nie zmieniło. Nawet kiedy widzą inne, daleko bardziej interesujące okolice, boją się tam udać… Wolą pilnować tego, co jest.

– Przecież jedni walczą o jakieś równości, inni walczą o prawa gejów i prawa do aborcji… Więc nie ma Pan racji. Jakieś ruchy na scenie politycznej są.

– Pozorowane ruchy. Chodzi o utrzymanie się przy tym układzie, który jest. On daje wymierne profity. Ciągle udają walkę, ale czy szkodzą sobie zasadniczo.

Taka gra pod publiczkę, jak mówią młodzi.

Reklama

W tym momencie do Pana Niedzieli zadzwonił telefon, a w nim słodziutki głos żony wzywał do powrotu na łono rodziny. Musimy wiedzieć, że cała ta rozmowa odbywała się w ulubionym pubie sąsiadów, gdzie od czasu do czasu, przy dobrym humorze obu połowic, udawało im się usiąść na kilka kwadransów.

– Już idę, kochanie… Tak, jestem z Jasnym. Dlaczego tak długo? No wiesz, zagadałem się… Tak, już wracam… Tak… Pa… Pa.

– Żona. Muszę wracać.

– Widzi Pan, nic Pan nie zmieni, a chce Pan zmieniać przyzwyczajenia polityków.

– Moje posłuszeństwo wobec żony ma charakter sakramentalny… A mówiąc językiem potocznym – kocham ją! A nasi politycy nie kochają swoich poglądów, tylko je wyznają w interesie mniej lub bardziej opłacalnych transakcji – ile społeczeństwo mi da, tyle ja dam społeczeństwu. A miłość łaskawa jest, miłość nie zazdrości, nie szuka korzyści…

– Panie Niedziela, chyba Pan cytuje niedokładnie.

– Panie Jasny, chodzi o sedno. W sferze politycznej wierność i miłość mają charakter koniunkturalny.

– To straszne.

– Ale, niestety, prawdziwe.

2014-02-11 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierni diecezji świdnickiej ruszają na Ekstremalne Drogi Krzyżowe

2025-03-29 10:16

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

EDK - Ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK - Ekstremalna Droga Krzyżowa

Ekstremalna Droga Krzyżowa to wyjątkowa forma duchowego przeżycia Wielkiego Postu.

Uczestnicy często w nocy i w milczeniu, przemierzają wymagające trasy, rozważając kolejne stacje Drogi Krzyżowej. To wyzwanie, które łączy modlitwę z wysiłkiem fizycznym, skłaniając do refleksji nad własnym życiem i wiarą. W tym roku EDK nabiera szczególnego znaczenia – wpisuje się w obchody Roku Jubileuszowego. Pątnicy będą mieli okazję wyruszyć na szlaki w piątek 4 i 11 kwietnia, rozpoczynając wędrówkę Mszami świętymi w kościołach parafialnych.
CZYTAJ DALEJ

Coach dobrej śmierci - czyli ks. Jan Kaczkowski

2025-03-28 20:01

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Milena Kindziuk

Coach

Red

"Zamiast ciągle na coś czekać - zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje"- mówił ks. Jan Kaczkowski. Słynął z niekonwencjonalnych sądów, w nietuzinkowy sposób pomagał oswajać chorobę i śmierć. Czy dlatego w kolejną rocznicę odejścia internet jest pełen wspomnień o księdzu Janie, a jego książki rozchodzą się szybciej niż pędzący pociąg.

Zapytałam kiedyś księdza Kaczkowskiego, dlaczego zatytułował jedną ze swych książek „Życie na pełnej petardzie”? - Bo warto żyć na pełnej petardzie! – odpowiedział mi bez namysłu. - Zwłaszcza wtedy, jeśli to życie się kurczy. Mam glejaka w mózgu i niedowład lewej części ciała, wiem, że moja choroba jest śmiertelna. Ale to nie znaczy, że mam siedzieć i płakać. Życie jest przecież takie smaczne.
CZYTAJ DALEJ

Madonna, przed którą w Watykanie modlono się za Papieża

2025-03-29 16:52

[ TEMATY ]

Maryja

Vatican News

Maryja Matka Kościoła

Maryja Matka  Kościoła

Kiedy lekarze w Klinice Gemelli walczyli o życie Papieża, wierni na Placu św. Piotra gromadzili się co wieczór na modlitwie różańcowej przed wizerunkiem Maryi Matki Kościoła. Obraz ten zajmuje szczególne miejsce w pobożności maryjnej Wiecznego Miasta. To również on stał się wzorem dla mozaiki, którą Jan Paweł II umieścił nad placem św. Piotra w podziękowaniu za ocalenie po zamachu.

Od samych początków chrześcijaństwa wierzący zwracali się do Matki Jezusa o ochronę i pomoc w potrzebie. Modlitwa 'Pod Twoją obronę' jest przez nich odmawiana co najmniej od III w.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję