Reklama

Wystawa "Malarze lubelscy"

Pejzaże pełne barw

Potomkowie wybitnych, ale już nieżyjących, lubelskich malarzy zgromadzili się 17 grudnia ub. r. na Zamku Lubelskim. Pretekstem do spotkania było otwarcie stałej ekspozycji prezentującej dokonania ich przodków "Malarze lubelscy". W Galerii Malarstwa Polskiego dokonał jej dyrektor Muzeum na Zamku, Zygmunt Nasalski.

Niedziela lubelska 2/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Nie mogłabym zadowolić wszystkich, więc - przekornie zaznaczyła Dorota Kubacka - postanowiłam zadowolić samą siebie". W ten sposób Autorka scenariusza wystawy, a na co dzień pracownik Działu Sztuki Muzeum wyjaśniła dobór obrazów prezentowanych na wystawie. Do dyspozycji miała ponad 600 obrazów aż 114 artystów ze środowiska lubelskiego. Pani Dorota mogłaby kierować się sentymentami wynikającymi ze znajomości sylwetek artystów i czasami mniej lub bardziej zażyłymi kontaktami z rodzinami twórców, co dla osoby interesującej się sztuką lokalną jest rzeczą naturalną. Wybrała jednak zupełnie inną opcję. Tym bardziej, że zadawalając jednych mogłaby sprawić przykrość pozostałym. Stąd postanowiła wybrać tylko prace, które w optymalny sposób prezentowały "w wydaniu lubelskim" trendy charakterystyczne dla XX-wiecznego malarstwa polskiego. A więc koloryzm, abstrakcję, pop-art., malarstwo metaforyczne, malarstwo materii. Sztukę abstrakcyjną prezentowały obrazy Anny Strumińskiej i Andrzeja Kołodziejczyka. Malarstwo materii, w której wyczuwa się temat przemijania, było prezentowane przez twórczość Ryszarda Lisa. Wyrażanie problemów egzystencjalnych za pomocą języka pop-artu było charakterystyczne dla elektryzującej przez lata środowisko lubelskie postaci Jana Popka. Stąd na wystawie są obecne także i jego obrazy.
Jednak malarstwu postimpresjonistycznemu lubelskich kolorystów poświęcono najwięcej miejsca i uwagi. Do dziś nazwiska Jana Karmańskiego, Zenona Kononowicza, Władysława Filipiaka, a także Symchy Trachtera budzą żywy odzew. Ich ulubione tematy to kazimierskie pejzaże, martwe natury i portrety. I tego rodzaju pracami można się było delektować na wystawie "Malarze lubelscy". Warto też zaznaczyć, że plastyczną koncepcję całości opracowali: znany lubelski grafik Stanisław Bałdyga oraz Elżbieta Jachacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia, to musimy wdychać Ducha Świetego

2024-05-18 08:32

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

19 maja 2024, Niedziela Zesłania Ducha Świętego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję