Reklama

Wiadomości

Między tablicą a ołtarzem: Historia nauczania religii w polskich szkołach

Religia w polskiej szkole to temat, który od lat budzi emocje, zarówno wśród uczniów, rodziców, jak i decydentów. Jej obecność na lekcjach to efekt złożonej historii, w której splatają się losy Kościoła, państwa i społeczeństwa. Jak zmieniało się nauczanie religii na przestrzeni dekad? Kiedy była obowiązkowa, a kiedy zniknęła z planu lekcji? Jakie wydarzenia wpłynęły na obecny kształt tych lekcji? Oto fascynująca podróż przez dzieje jednego z najbardziej wartościowych przedmiotów w polskim systemie edukacji.

2025-02-15 18:06

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Średniowiecze

Początki nauczania religii w Polsce sięgają średniowiecza, gdy edukacja była nierozerwalnie związana z Kościołem. Szkoły parafialne i klasztorne, prowadzone przez duchownych, stanowiły główne ośrodki wiedzy. Nauka religii była nie tylko przedmiotem, ale fundamentem wychowania, kształtującym system wartości młodych Polaków.

Rzeczpospolita szlachecka

W okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów edukacja nabierała bardziej zorganizowanego charakteru, a nauczanie religii pozostawało kluczowym elementem kształcenia. Zakłady jezuickie odegrały ważną rolę w umacnianiu katolickiego charakteru szkolnictwa, a programy nauczania obejmowały dogmatykę, etykę oraz filozofię chrześcijańską. W czasach I Rzeczypospolitej, nauka religii była integralną częścią programów szkół jezuickich oraz pijarskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czasy Konstytucji 3 Maja

Wprowadzenie Konstytucji 3 Maja w 1791 roku związało się z reformami oświatowymi, które miały na celu unowocześnienie edukacji. Komisja Edukacji Narodowej, pierwsza tego typu instytucja w Europie, dążyła do zreformowania programów nauczania, zachowując jednak religie jako integralny element wychowania moralnego i duchowego. W przepisach ustanowionych przez KEN stwierdzano, że „religia i prawdziwa pobożność [...] jest najistotniejszą częścią edukacji”.

Zabory

Reklama

W okresie zaborów nauczanie religii stało się narzędziem politycznym, wykorzystywanym do walki o zachowanie polskiej tożsamości narodowej pod panowaniem obcych mocarstw. Wyjątkiem od rusyfikacji i germanizacji szkolnictwa były bowiem lekcje religii, wciąż prowadzone w języku polskim. Dlatego tak wielkie oburzenie dzieci, rodziców i opinii publicznej wzbudziły próby zlikwidowania przez Berlin nauczania religii w języku polskim. „Jeżeli nie umiecie mówić po polsku, to nie udzielajcie dzieciom żadnego wykładu religii, my wcale nie potrzebujemy takiego wykładu, jaki jest obecnie w użyciu. My, matki, będziemy same dbały o pożyteczny wykład” – zeznawały oskarżone w procesie zorganizowanym po strajku szkolnym we Wrześni w 1901 r. W wielu regionach ziem polskich duchowni odmawiali uczenia w placówkach poddanych germanizacji i rusyfikacji i decydowali się nauczać w parafiach.

Dwudziestolecie międzywojenne

Reklama

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, religia pozostała istotnym elementem programu nauczania. W okresie międzywojennym nauczanie religii w szkołach zostało zagwarantowane m.in. zapisami Konstytucji marcowej oraz konkordatu ze Stolicą Apostolską z 1925 r. Konstytucja marcowa z 1921 roku gwarantowała wolność wyznania, ale także zapewniała możliwość nauki religii w szkołach publicznych. W każdym zakładzie naukowym, którego program obejmuje kształcenie młodzieży poniżej lat 18, utrzymywanym w całości lub części przez państwo lub ciało samorządowe, jest nauka religii obowiązkowa. Kierownictwo i nadzór nauki religii w szkołach należy do właściwego związku religijnego, z zastrzeżeniem naczelnego prawa nadzoru dla państwowych władz szkolnych” – stwierdzał artykuł 120. konstytucji. Nauczanie to było różnie realizowane w zależności od regionu i lokalnych uwarunkowań. Religia pozostała obowiązkowym przedmiotem w szkołach publicznych, co zostało potwierdzone w ustawie o ustroju szkolnictwa z 1932 roku, zwanej reformą Jędrzejewiczowską. Nauczanie prowadzone było przez katechetów – duchownych lub osoby świeckie z odpowiednimi kwalifikacjami. W porównaniu z okresem zaborów zwiększył się nacisk na przygotowanie do sakramentu eucharystii. W początkach XX wieku Kościół opracował dokładniejsze przepisy dotyczące przygotowania dzieci do jego przyjęcia. Religii w szkołach II RP uczono w wymiarze dwóch godzin tygodniowo.

PRL. Stalinizm

Po II wojnie światowej, w okresie PRL, sytuacja diametralnie się zmieniła. Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej zdecydował o zerwaniu konkordatu. Świadectwem intencji komunistów dotyczących wyeliminowania religii ze sfery edukacji było nieuwzględnienie w ogólnych planach na rok szkolny 1950/1951 lekcji tego przedmiotu. Wysiłek ich organizacji spadł wyłącznie na dyrektorów szkół oraz proboszczów. W rzeczywistości oznaczało to, że nauczanie religii zależało tylko od porozumienia między nimi. W efekcie lekcje te odbywały się w coraz mniejszej liczbie szkół. W ciągu trzech kolejnych lat zniknęły zaś z programów nauczania liceów pedagogicznych i szkół zawodowych. W pozostałych mogły się odbywać tylko w trakcie ostatniej godziny. Pod różnymi pretekstami zwalniano ze szkół katechetów. W 1956 roku, w ramach polityki laicyzacyjnej władz komunistycznych, religia została usunięta z programów szkół publicznych i przeniesiona do salek katechetycznych przy parafiach. Był to czas trudnej walki o obecność religii w przestrzeni publicznej.

Komunizm

Reklama

W 1958 r. zakazano pełnienia funkcji katechety przez osoby zakonne. Wobec protestów ze strony episkopatu ministerstwo oświaty odpowiadało, że zakonnice i zakonnicy wprowadzają do szkół „atmosferę fanatyzmu i nietolerancji”. Z kolei hierarchowie wystosowywali również listy pasterskie, które przypominały, że obowiązek religijnego wychowania dzieci spoczywa głównie na rodzicach. Decyzją władz z kolejnych szkół znikały krzyże. Pod koniec lat pięćdziesiątych zniesiono dni przeznaczone na rekolekcje. Kampania rządu była niezwykle skuteczna. W 1960 r. religia była nauczana w zaledwie 25 procentach szkół. Całkowite jej wypchnięcie z godzin lekcyjnych było już tylko formalnością.

Wojna o krzyże w czasach „Solidarności”. My, chcemy Boga w książce, szkole

W okresie legalnego funkcjonowania NSZZ „Solidarność”, czyli między sierpniem 1980 r., a grudniem 1981 r. krzyż – jako symbol wiary katolickiej – coraz częściej pojawiał się w przestrzeni publicznej, w tym również w szkołach czy internatach szkolnych całego kraju. Po wprowadzeniu stanu wojennego władze peerelowskie przystąpiły – zwłaszcza od połowy 1983 r. – do ich usuwania. Doprowadziło to do wielu protestów uczniów i ich rodziców, a także części nauczycieli. Ich kulminacja nastąpiła w roku 1984. Do najgłośniejszych i najbardziej znanych wystąpień w obronie tego symbolu wiary doszło we Włoszczowie w grudniu 1984 r. oraz Miętnem, z kulminacją w marcu 1984 r. Przyjrzyjmy się wydarzeniom, które rozegrały się w Zespole Szkół Rolniczych w Miętnem, niewielkiej miejscowości pod Garwolinem.

Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu 1990

Reklama

Z inicjatywą powrotu religii do szkół wystąpił Episkopat Polski w maju 1990 r. W ciągu kilku kolejnych tygodni Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu osiągnęła porozumienie wokół zasad przywrócenia religii w szkołach, a 3 sierpnia 1990 r. minister edukacji prof. Henryk Samsonowicz podjął ostateczną decyzję. Katechizacja miała odbywać się w szkołach podstawowych i średnich, w wymiarze dwóch lekcji tygodniowo. Warunkiem było wyrażenie takiej woli przez rodziców lub – w przypadku placówek ponadpodstawowych – rodziców bądź samych uczniów. Lekcje religii znów stały się częścią programu nauczania w szkołach publicznych. Program nauczania koncentruje się na wartościach chrześcijańskich, etyce oraz refleksji nad wiarą i moralnością.

Czasy Nowackiej

Współczesne debaty o nauczaniu religii w szkołach nabrały nowego wymiaru wraz z działalnością polityczną minister edukacji Barbary Nowackiej, która postuluje dalsze ograniczenie roli religii w publicznym systemie edukacji. Dyskusje te dotyczą zarówno kwestii organizacyjnych, jak i ideologicznych.

Historia nauczania religii w polskich szkołach to opowieść o zmieniających się realiach politycznych i społecznych, ale także o niezmiennej potrzebie poszukiwania odpowiedzi na pytania o sens życia, wiarę i wartości. To historia, która trwa nadal, tworzona każdego dnia w szkolnych ławkach.

Ocena: +16 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O jedną lekcję religii za mało. O jeden most MEN za daleko

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Lekcja religii w polskich szkołach to temat, który wzbudza emocje, wywołuje kontrowersje, a teraz, po zmianach zaproponowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, zyskuje nowe oblicze. Zmniejszenie liczby godzin religii do jednej lekcji tygodniowo budzi pytania o przyszłość nauki religii w polskim systemie oświaty. Czy to już początek końca obecnej formy katechezy? Czy Kościół mógł temu zapobiec? A może to my wszyscy ponosimy odpowiedzialność za to, co dzieje się z katechezą w naszych szkołach? Może wszystko zależy od nas samych? Rodziców, katechetów, wiernych...

Od września 2025 roku w polskich szkołach uczniowie będą uczestniczyć tylko w jednej lekcji religii tygodniowo, a nie jak dotąd w dwóch. Tak brzmi jedno z kluczowych postanowień nowego rozporządzenia, które podpisała minister edukacji narodowej, Barbara Nowacka. Zmiana ta jest częścią nowelizacji rozporządzenia dotyczącego organizacji nauki religii w szkołach, której celem jest – jak podkreśla MEN – „ujednolicenie tygodniowego wymiaru godzin nauki religii i etyki”. Na papierze brzmi to jak krok ku porządkowi, jednak w praktyce ma to swoje negatywne konsekwencje, które rodzą poważne pytania.
CZYTAJ DALEJ

Papież ma obustronne zapalenie płuc, prosi o modlitwę

2025-02-18 19:50

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Szpital Gemelli

Szpital Gemelli

Ojciec Święty ma obustronne zapalenie płuc i otrzymuje kortykosteroidy i antybiotyki w związku z infekcją polimikrobiologiczną. Franciszek jest jednak w dobrym nastroju - stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Badania laboratoryjne, RTG klatki piersiowej i stan kliniczny Ojca Świętego nadal przedstawiają złożony obraz. Infekcja polimikrobiologiczna, która powstała na tle rozstrzenia oskrzeli i astmatycznego zapalenia oskrzeli, i która wymagała zastosowania antybiotykoterapii kortyzonowej, sprawia, że leczenie terapeutyczne jest bardziej skomplikowane.
CZYTAJ DALEJ

Czechy: nie będzie Mszy przy piwie

2025-02-18 17:23

[ TEMATY ]

Czechy

BP KEP

Episkopat Czech stanowczo zareagował na „ekumeniczną” Mszę przy piwie, która sprawowana była w gospodzie należącej do benedyktyńskiego opactwa Brzewnow w Pradze. „Drogą do poznania głębi tajemnicy Bożej obecności [w Eucharystii] nie może być jej profanacja” – czytamy w oświadczeniu komisji episkopatu ds. liturgii.

Msza w gospodzie odprawiona została przez ks. Marka Váchę, wikariusza akademickiej parafii ks. Tomáša Halíka. Podczas liturgii podawane było piwo, wino i inne napoje. Ewangelię odczytał były ksiądz, a homilię wygłosiły dwie osoby świeckie. Msza była transmitowana na żywo przez telewizję Noe, dzięki czemu uzyskała wielki rozgłos, ale też wywołała oburzenie u wierzących, którzy poczuli się dotknięci takim potraktowaniem Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję