Reklama

Niedziela Rzeszowska

Śladem bł. Karoliny

Parafia Zabawa – to właśnie tu (w przynależnej do parafii miejscowości Wał-Ruda) żyła, wychowywała się i zmarła, ponosząc śmierć męczeńską, bł. Karolina Kózkówna. Nie ma chyba bardziej odpowiedniego miejsca na pielgrzymkę młodzieży, która przygotowuje się do sakramentu bierzmowania, niż ta właśnie miejscowość

Niedziela rzeszowska 46/2013, str. 8

[ TEMATY ]

błogosławiona

Archiwum parafii w Cmolasie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tutaj obecny jest duch Patronki młodzieży, zwłaszcza tej, która skupiona jest w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, oraz Patronki diecezji rzeszowskiej

Mimo wielu lat, które upłynęły od dnia jej śmierci (a za rok minie dokładnie 100 lat), pamięć o Męczenniczce pozostała w sercach mieszkańców. Żyła zaledwie szesnaście lat (1898 –1914), a mimo to wielu ludziom, także dorosłym, dała przykład heroizmu w obronie swej czystości. Tutaj każde drzewo, każdy kamień pamięta tę straszną historię, jaka przytrafiła się Karolinie. Cały las, będący niemym świadkiem tamtych wydarzeń, zdaje się wspominać swym szumem te straszne chwile, podobne do Jezusowej drogi krzyżowej, i postać młodej dziewczyny. Choć oddała swoje życie, ginąc z rąk bestialskiego rosyjskiego żołnierza, to w perspektywie zbawienia i życia wiecznego – zwyciężyła. Dlatego bł. Karolina jest także Patronką Ruchu Czystych Serc.

Na pielgrzymkę szlakiem życia Błogosławionej młodzież z parafii pw. Przemienienia Pańskiego z Cmolasu udała się 26 października. Pielgrzymi zwiedzili dom, w którym wychowywała się Karolcia, a w miejscowej kaplicy uczestniczyli we Mszy św. W niewielkim pomieszczeniu w domu Kózków poczuli się jak pierwsi chrześcijanie, którzy gromadzili się w domach na Eucharystii. Wcześniej, wędrując przez las, w którym zginęła Błogosławiona, młodzi ludzie odprawili nabożeństwo Drogi Krzyżowej. To skłoniło ich do refleksji nad otaczającą rzeczywistością. Wzbudziło w nich poczucie, że każda chwila jest ważna i zostanie opisana na kartach ich życia, bo „tu i teraz” może być ich ostatnią godziną na ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-11-13 13:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiona teściowa

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. 50-51

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

błogosławiona

teściowa

Diecezja Ełcka

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską w Naumowiczach k. Grodna

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna

Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.

Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.
CZYTAJ DALEJ

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję