Reklama

Homilia

Wszyscy jesteśmy trędowaci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trąd od zawsze był chorobą wyjątkowo dotkliwą. Towarzyszy ludzkości od czasów najdawniejszych – pierwsze wzmianki o nim pochodzą z III–II tysiąclecia przed Chrystusem. Choć nie wiąże się z tą dolegliwością ból fizyczny, każdy chciałby jej uniknąć za wszelką cenę. Chyba wszyscy też znamy z filmu i literatury obraz przedstawiający grupę ludzi czy też jednego człowieka – ostrzegających przechodniów za pomocą specjalnej klekotki.
Ten zabieg miał na celu niedopuszczenie do bezpośredniego spotkania z ludźmi zdrowymi. Wszystko z powodu faktu, że choroba jest jedną z najbardziej zaraźliwych.
W konsekwencji jednak takiego działania ludzie chorzy skazani byli na getto choroby, na wykluczenie. Jedynie leprozoria mogły być schronieniem, choć od średniowiecza nikt specjalnie nie ukrywa, że pełniły też rolę izolatki.
Trudno się zatem dziwić, że wódz syryjski Naaman, który był trędowaty, zanurzył się siedem razy w Jordanie, wykonując rozkaz proroka Elizeusza, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony. Trudno się też dziwić, że uzdrowienie to oświeciło jego serce i umysł, dzięki czemu mógł się cieszyć łaską wiary: „Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem”.
Bohaterami dzisiejszej Ewangelii są także trędowaci. Jezus spotyka ich wychodzących z pewnej wsi i uzdrawia. Tym razem spotykamy się z wyjątkową niewdzięcznością ludzi, którzy nie odczuwali potrzeby, by wrócić i podziękować za cud. O ile Naaman chce obdarować Elizeusza za otrzymane dobro, o tyle z grona dziesięciu uzdrowionych w przekazie Łukaszowej Ewangelii, tylko jeden okazuje wdzięczność.
W obydwu opowieściach dostrzegamy związek pomiędzy wiarą a cudem uzdrowienia. Słowa: „Twoja wiara cię uzdrowiła” pojawiają się w Ewangelii stosunkowo często. Z pozoru może nam się wydawać, że sytuacja dzisiejszych bohaterów biblijnych nie dotyczy nas bezpośrednio, bo żyjemy w czasach, w których nie musimy się borykać z trądem, przynajmniej w naszej szerokości geograficznej. Natomiast ciągle musimy pamiętać, że trąd jest synonimem grzechu. Ciągle musimy szukać oczyszczenia. Okażmy Jezusowi wdzięczność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-10-08 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

nowenna

Grzegorz Jakubowski / KPRP

Nowenna do odmawiania między 10 a 18 października przed wspomnieniem bł. ks. Jerzego Popiełuszki lub w dowolnym terminie.

Boże jedynie dobry i łaskawy, spraw przez nieskończone zasługi męki i śmierci Jezusa Chrystusa, Syna Twego, przez przyczynę Niepokalanej Maryi Dziewicy i wszystkich Świętych, a szczególnie Błogosławionego księdza Jerzego, abym dostąpił łaski, o którą proszę (przedstawić swoje prośby).
CZYTAJ DALEJ

Bp Orchowicz w Watykanie: naszą nadzieję wiążmy z Piotrem

2025-10-16 15:57

[ TEMATY ]

Watykan

św. Piotr

Bp Radosław Orchowicz

archidiecezja.pl

Następca św. Piotra to „klucz poznania”, czyli właściwa interpretacja tego, co odnosi się do wiary i moralności - wskazał w homilii biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej Radosław Orchowicz. W Bazylice św. Piotra na wspólnej Mszy św. spotkali się wierni archidiecezjalnych pielgrzymek z Katowic oraz Gniezna. Eucharystii przewodniczył abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.

Odkryć darmowość łaski
CZYTAJ DALEJ

Data ważna dla Polski – rocznica wyboru Jana Pawła II

Św. Jan Paweł II pozostaje obecny w sercach wiernych na całym świecie. Zapamiętany jako człowiek zawierzenia kochający Matkę Bożą, kierujący się miłosierdziem nawet względem niedoszłego zabójcy, ale także jako pielgrzym. Jasnogórski pielgrzym. W częstochowskim Sanktuarium nadal ma szczególne „miejsce”.

O. Józef Płatek, wielokrotny świadek obecności św. Jana Pawła II na Jasnej Górze, nie jeden raz wyrażał swoją wdzięczność wobec Boga za wybór kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Jako ówczesny przełożony generalny Zakonu Paulinów o. Józef podkreślał, że Karol Wojtyła „wyrósł” na zawierzeniu Maryi Jasnogórskiej. On też jako pierwszy z papieży rozpoczął pielgrzymowanie na Jasna Górę. On w roku 1979 zawierzył tu przyszłość Ojczyzny, całego Kościoła jego misji we współczesnym świecie. On jako papież pielgrzymował tu aż sześciokrotnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję