Reklama

Niedziela Sandomierska

Ponad 2 tys. pątników z Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę

Ponad 2 tys. pątników wyruszyło 4 sierpnia br. w 31. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę. Pielgrzymi idą w czterech kolumnach: sandomierskiej, janowskiej, stalowowolskiej i ostrowieckiej. Jak mówi biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, „codzienne wędrowanie jest okazją do wyrażenia miłości, życzliwości i zatroskania o innych”.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Tomasz Pluta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oficjalne rozpoczęcie 31. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę, której przyświeca hasło „Z Maryją do Jezusa”, odbyło się w sandomierskiej katedrze. W uroczystej Eucharystii pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza uczestniczyło prawie 800 pielgrzymów z Sandomierza, Połańca, Staszowa, Koprzywnicy, Klimontowa i Janowa Lubelskiego.

Podczas homilii ordynariusz, zwracając się do pątników, wskazał na wartość trudów, które podejmują pielgrzymi, oraz wartość świadectwa ich wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wyruszając na pielgrzymkę czujemy potrzebę duchowego odrodzenia poprzez Słowo Boże, ponoszony trud czy troskę o bliźniego. Codzienne wędrowanie będzie wspaniałą okazją do wyrażenia naszej miłości, życzliwości i zatroskania o innych. Poprzez proste gesty podania wody, podzielenia się posiłkiem czy wsparcia w pielgrzymim trudzie będziemy stawać się ewangelicznymi świadkami - mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Przewodnik sandomierskich pątników ks. Rafał Cudziło poinformował, że wspólną intencją jest modlitwa m.in. za nadchodzące Światowe Dni Młodych w Krakowie oraz Diecezjalne Dni Młodych, które odbędą się we wrześniu br. w Sandomierzu.

- Pielgrzymka jako swego rodzaju rekolekcje w drodze ma stać się czasem osobistego przybliżenia się i zjednoczenia z Bogiem poprzez modlitwę i pokutny trud. Jest to czas ożywienia pobożności i kultu maryjnego – podkreślał ks. Rafał Cudziło.

W Stalowej Woli po Mszy św. w bazylice konkatedralnej Matki Bożej Królowej Polski na pątniczą trasę wyruszyło ponad tysiąc pielgrzymów. Jest to najliczniejsza kolumna, idąca w sześciu grupach, której przewodzi ks. Dominik Bucki.

- Przez te dni wspólnego wędrowania wszyscy dla siebie stajemy się duchową rodziną, braćmi i siostrami, troszcząc się wzajemnie o siebie i pomagając sobie nawzajem, i to jest bardzo piękne i budujące – podkreślał ks. Bucki.

W skład dwustuosobowej kolumny ostrowieckiej, zwanej także świętokrzyską, wchodzą dwie grupy, które wyruszyły z parafii św. Michała Archanioła i Matki Bożej Saletyńskiej. Przewodniczy im ks. Rafał Kułaga.

Reklama

Idąca już od dwóch dni kolumna z Janowa Lubelskiego liczy blisko 350 pątników, którym przewodzi ks. Sławomir Machowski.

Pośród pielgrzymów są weterani, a wśród nich pani Halina ze Stróży. - Dziękuję Matce Bożej za to, że mogę od 1979 roku corocznie pielgrzymować na Jasną Górę. Po raz pierwszy poszłam do Częstochowy z najstarszym synem. Zawsze niosłam ze sobą intencje pielgrzymowania oraz prośby i podziękowania tych, którzy mi je powierzali – mówiła pani Halina.

Pielgrzymom zdążającym na Jasną Górę towarzyszą w wielu parafiach diecezji sandomierskiej pielgrzymi duchowi. Każdego wieczoru będą się gromadzić na wieczornych Apelach Jasnogórskich i będą się z nimi łączyć poprzez modlitwę.

Wszystkie cztery kolumny 12 sierpnia spotkają się przed Częstochową, aby razem wkroczyć do jasnogórskiego sanktuarium i pokłonić się Królowej Polski. Podczas Mszy św. o godz. 10:30 podziękują za pielgrzymi trud i złożą swoje pątnicze intencje.

historia Pieszej Pielgrzymki Ziemi Sandomierskiej do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej rozpoczęła się 5 sierpnia 1984 r., kiedy to po praz pierwszy wyruszyła z sandomierskiej bazyliki katedralnej. Wcześniej pielgrzymowanie z Sandomierza i Ostrowca Świętokrzyskiego odbywało się w ramach pielgrzymki radomskiej. Pątnicy sandomierscy wychodzili wówczas na pielgrzymi szlak ze Starachowic. Natomiast wierni ze Stalowej Woli pielgrzymowali z pielgrzymką rzeszowską. W latach 80. mieszkańcy Janowa Lubelskiego i okolic brali udział w pielgrzymce lubelskiej jako oddzielna grupa „janowska”.

2014-08-04 16:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Jubileuszowa 30. Piesza Pielgrzymka Legnicka dotarła do celu

[ TEMATY ]

pielgrzymka

BP Jasnej Góry

Ok. 400 pielgrzymów pieszych i ponad 200 duchowych jubileuszowej 30. Pieszej Pielgrzymki Legnickiej odkrywało na nowo znaczenie jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej i to, że Maryja czeka na każdego człowieka. Hasłem rekolekcji w drodze stało się słowo: „Czekam”. W pielgrzymce były też osoby niepełnosprawne i wiele dzieci, dla nich powstało nawet „pielgrzymkowe przedszkole”. Była m.in. grupa pokutna, ale też i kobieca, którą prowadziły s. Magdalena i Sylwia ze Zgromadzenia Sióstr Św. Marii Magdaleny od Pokuty.

Dla pątników legnickich poznawanie znaczenia jasnogórskiego Obrazu było przede wszystkim odkrywaniem Bożej miłości. Zdaniem ks. Mateusza Rycka, ojca duchownego legnickiej pielgrzymki, w dzisiejszych trudnych czasach, i z powodu pandemii, i wojny tuż za granicami Polski, i z powodu różnego zamętu, człowiek traci poczucie stabilności czy celu, punkt oparcia. - Pielgrzymka prowadząca do celu, uświadamia nam, że kiedy ów cel mamy, to odkrywamy wtedy, ile w nas jest możliwości. Doświadczenie trudu uruchamia w nas potencjał, różne talenty - podkreślił kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Matka przyszła do swoich dzieci

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Parafia, 21 kwietnia przeżyła Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję