Reklama

Niedziela Łódzka

Prześladowania Kościoła w Hiszpanii

Niedziela łódzka 33/2013, str. 8

[ TEMATY ]

Kościół

Hiszpania

prześladowania

Archiwum ks. Waldemara Kulbata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieje Kościoła w XX wieku obfitują w niezwykłe prześladowania i cierpienia. Największe z nich płynęły ze strony systemów totalitarnych, które usiłowały zniszczyć wiarę w Boga, uderzając w ludzi. Obok prześladowań Kościoła w Meksyku, Związku Sowieckim oraz w Niemczech hitlerowskich, warto przypomnieć prześladowania Kościoła w Hiszpanii. Okres rządów republikańskich w Hiszpanii przypadł na dziesięciolecie najsilniejszego wpływu nazistowskiego i marksistowskiego pogaństwa. Obie te ideologie pragnęły zniszczyć chrześcijaństwo i same stać się nowym rodzajem totalitarnej religii. Jak pisał Jan Paweł II w Liście apostolskim z okazji 50. rocznicy wybuchu II wojny światowej, obie te ideologie „dążyły na długo przed 1939 r. do wymazania Boga i jego obrazu ze świadomości człowieka”. 18 lipca 1936 r. w Hiszpanii, po wyborach przeprowadzonych w lutym tego samego roku, rozpoczęła się wojna domowa. Wybory doprowadziły do władzy Front Ludowy, składający się z socjalistów, komunistów i anarchistów. Chociaż Kościół początkowo nie przeciwstawiał się nowej władzy, nie zdołał uniknąć szeroko rozlewającej się fali prześladowań.

Oszczerstwa i eksterminacja

Republika przypuściła atak na monarchię, zmierzając także do całkowitego wykorzenienia chrześcijaństwa. Zapominano, że większość społeczeństwa to katolicy, że katolicyzm stanowił zasadę tożsamości i jedności narodowej. Kościół przez wieki dawał narodowi stabilność, dzięki tej samej wierze, językowi, kulturze. Niestety, nowi przywódcy nie chcieli zaakceptować wolności religijnej, otwarcia na Boga jako fundamentu i gwaranta prawa i wolności. Obok problemów politycznych, niesprawiedliwości społecznej, ogromną rolę w podżeganiu do nienawiści odegrała antykościelna propaganda. Duch buntu był podsycany przez czasopisma, spektakle teatralne, różne druki, przepojone atmosferą wulgarności, prostactwa i fałszu. Kampanie zniesławiania Kościoła przyczyniały się do upowszechnienia obrazu Kościoła bogatego i skorumpowanego, nieprzyjaznego republice i ludowi. Oskarżenia przenikały do świadomości zaślepionych antyklerykalizmem ludzi. W rzeczywistości bogactwem Kościoła były skarby sztuki zgromadzone w kościołach, bibliotekach. Natomiast księża żyli często bardzo skromnie lub w biedzie. Mimo to, głoszone kłamstwa były przez wielu przyjmowane. Obok komunistycznych działaczy i bojowników nasłanych ze Związku Sowieckiego fatalną rolę w antykatolickich kampaniach propagandowych odgrywały organizacje antyreligijne jak masoneria. Dla przeprowadzenia totalnej dechrystianizacji nie cofano się przed stosowaniem przemocy i morderstw. Na terenie całego kraju zostały zakazane jakiekolwiek praktyki religijne. Kościoły były burzone lub zamieniane na magazyny, hale targowe czy garaże. Już od 1931 r. na terenie całego kraju szerzono systematycznie propagandę antyreligijną. Hiszpania stała się terenem wielkich prześladowań a później bratobójczej niezwykle zaciętej walki.

Okrucieństwa i terror

Wszystko, co miało jakikolwiek związek z Kościołem, było burzone, podpalane i łupione: kościoły, klasztory, seminaria duchowne, siedziby stowarzyszeń katolickich. Zamordowano 13 biskupów, 4184 kapłanów i kleryków, 2365 zakonników, 283 siostry zakonne oraz kilkaset tysięcy wiernych świeckich. Wszystkie te osoby zginęły męczeńską śmiercią za wiarę. Już w maju 1931 r. rozpoczęto podpalanie kościołów i klasztorów. W październiku 1934 r. w Asturii doszło do burzenia kościołów oraz zabójstw 34 księży i zakonników. Natomiast od lutego 1936 r. po zwycięstwie w wyborach narasta fala ataków na parafie, klasztory, księży. Od 18 lipca 1936 r. aż do końca września bezprawnie usunięto z parafii tysiące księży diecezjalnych i zakonników oraz wielu świeckich katolików. Zarówno ci mordowani, jak i uwięzieni byli okrutnie torturowani. Sam fakt bycia księdzem wystarczał, aby przed ludowym trybunałem otrzymać wyrok śmierci, wykonywany przez rewolucyjnych katów. Zabijano zarówno starców, jak i ludzi bardzo młodych, kobiety i mężczyzn. Z wypuszczonych z więzień przestępców i mętów społecznych, w atmosferze anarchii formowano bojówki ogarnięte nienawiścią do Kościoła i religii. Często jedynym powodem mordowania nawet bardzo młodych chrześcijan była ich wiara lub odmowa zaparcia się wiary nawet w obliczu śmierci. Ci, którzy ginęli, oddawali życie w wyniku nienawiści, jaką ich oprawcy żywili do wiary chrześcijańskiej, Boga i Kościoła. Wyroki śmierci obejmowały także kleryków seminariów duchownych. Nie cofano się przed profanacjami grobów księży i zakonnic. Ekshumowano zwłoki zmarłych duchownych, a później wystawiano je na szyderstwa i pośmiewisko. Dochodziło do świętokradczych profanacji. Np. organizowano pochody, których uczestnicy ubrani w szaty liturgiczne starali się przedrzeźniać religijne obrzędy, kobiety lekkich obyczajów parodiowały procesje itp. Zakaz kultu religijnego został rozciągnięty na obrazy i przedmioty kultu, takie jak krzyżyki czy mszaliki. Milicja rewolucyjna szukała ich podczas rewizji w prywatnych domach oraz dokonywała aresztowań w wypadku znalezienia. Niszczono także wszelkie oznaki i napisy o treści religijnej na cmentarnych grobach. Zniszczeniu uległy ogromne skarby historycznego dziedzictwa, sztuki sakralnej, ogrom przechowywanych przez wieki w kościelnych archiwach, muzeach, bibliotekach, kościołach i klasztorach: ksiąg, obrazów, dzieł sztuki. Na skutek prześladowań i wywołanej przez prześladowania wojny domowej zginęła ogromna rzesza ludzi. Obie strony walczyły z wielką zaciekłością. Do tej pory tragedia prześladowań oraz wojny domowej kładzie się ponurym cieniem na życie społeczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-13 12:39

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chodzenie do kościoła wymaga dziś odwagi?

Niedziela Ogólnopolska 13/2020, str. 12

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

koronawirus

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Co w obecnej sytuacji powinien uczynić katolik? Jak się zachować? Skorzystać z dyspensy czy pójść do kościoła?

Koronawirus zdominował medialne przekazy, rodzinne rozmowy, wymusił ograniczenia w ruchu krajowym i międzynarodowym, stał się powodem zmiany niemal wszystkich bieżących planów, zawieszenia zajęć w szkołach i na wyższych uczelniach, odwołania masowych imprez, a także ograniczeń w udziale w liturgii. Jedni żyją w paraliżującym lęku i przygotowują się na „apokalipsę”. Inni, którzy na początku bagatelizowali zagrożenia – nawet z nich żartując – również z niepokojem obserwują rozwój wydarzeń. A jeszcze kilka miesięcy temu wydawało nam się, że choroba rozwijająca się w Chinach nas nie dotknie. Okazuje się jednak, że żyjemy w globalnej wiosce.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Słowacy w Łagiewnikach

2025-05-02 13:42

Małgorzata Pabis

    W czwartek 1 maja do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach już po raz 18. przybyła pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez Radio Lumen.

Uroczystej Eucharystii, sprawowanej przy ołtarzu polowym, przewodniczył arcybiskup koszycki Bernard Bober, przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji. W pielgrzymce wzięło udział ponad 11,5 tysiąca Słowaków. Hasłem pielgrzymki były słowa: „Pielgrzymi nadziei w świetle Bożego Miłosierdzia".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję