Reklama

Mandarynki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swego czasu moja znajoma opowiedziała mi przebieg pewnego wydarzenia, w którym przed laty uczestniczyła. Pracowała wtedy jako nauczycielka w jednej z włocławskich szkół. Wydarzenie, w którym brała udział, było tak przejmujące w swej wymowie, że chyba godne, opowiedzenia innym, choćby celem przypomnienia, że ustrój polityczny, w którym żyliśmy, powodował liczne złe skutki. Oprócz ekonomicznych także i te, które zatruwały ludzkie dusze, niszczyły charaktery. A także i po to, by wspomnieć ludzi mądrych, odważnych i szlachetnych, którzy w każdym miejscu i w każdej okoliczności swym postępowaniem dawali dowody uczciwości, godności, przywiązania do wiary i tradycji.
Było to w którymś z rzędu chudym roku PRL. Zbliżały się święta Bożego Narodzenia, w szkołach radowano się, że nadchodzą ferie świąteczne, wtedy nazywane feriami zimowymi. W ostatnim dniu nauki w klasach składano sobie życzenia, wręczano upominki, śpiewywano - ale nie kolędy, lecz piosenki o zimie...
Grono pedagogiczne szkoły, gdzie pracowała pani K., w większości stanowiły kobiety. Okazać się miało, że grupa ta - zróżnicowana pod względem wieku i stanowiska - była jednak zgodna, jeśli chodzi o sprawy natury zasadniczej, o wpojone wartości nadrzędne. Otóż podczas najdłuższej przerwy nauczyciele chcieli podzielić się opłatkiem, złożyć sobie wzajemnie życzenia. Wiele osób przyniosło w tym celu opłatek z domu. Jednak sprawa nie była taka prosta: dyrektor szkoły zdecydowanie zaprotestował. Widział w opłatku symbol klerykalizmu, a przede wszystkim uznał to za obnoszenie się z symbolami religijnymi na terenie instytucji państwowej. Po jego druzgocącym wystąpieniu zapanowała konsternacja. Nauczyciele poczuli się bezradni.
Jednak Polak potrafi... zawsze potrafił. Zaczęło się dziać coś zaskakującego: jedna z nauczycielek wyjęła z siatki kilka mandarynek - owoców będących wówczas dobrem luksusowym. Nauczycielka zaczęła spokojnie obierać owoce, dzielić je na kawałeczki i układać na talerzu. Jej działania obserwowali wszyscy, także dyrektor szkoły. Wyczuwało się rosnące napięcie. Zakończywszy, kobieta zaczęła podchodzić kolejno do każdego z obecnych, podstawiając talerz z owocami. Nauczyciele brali maleńkie pomarańczowe cząstki w dłonie. Nie trzeba było niczego tłumaczyć: wszyscy wiedzieli, że oto w chwili krótkiego triumfu pychy i głupoty mandarynkom przyszło pełnić rolę wigilijnego opłatka... Zaczęło się składanie życzeń. Dyrektor nie uczestniczył, wyszedł, za nim jedna z nauczycielek. Ale to zrozumiałe: jako przewodnicząca Podstawowej Organizacji Partyjnej miała przecież wyższą świadomość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął prezydenta Albanii

2024-05-06 13:18

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W dniu dzisiejszym Ojciec Święty przyjął na audiencji Jego Ekscelencję Pana Bajrama Begaja, prezydenta Republiki Albanii, który następnie spotkał się z Jego Eminencją Kardynałem Sekretarzem Stanu Pietro Parolinem, któremu towarzyszył Jego Ekscelencja arcybiskup Paul Richard Gallagher, Sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

„Podczas serdecznych rozmów, które odbyły się w Sekretariacie Stanu, wyrażono uznanie dla pozytywnych stosunków dwustronnych, a także wspomniano o niektórych otwartych kwestiach w stosunkach między Kościołem a państwem. Następnie zwrócono uwagę na drogę Albanii do członkostwa w Unii Europejskiej oraz na różne kwestie międzynarodowe, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Bałkanów Zachodnich oraz konfliktów na Bliskim Wschodzie i Ukrainie” -czytamy w watykańskim komunikacie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję