Reklama

Niedziela Kielecka

Pierwszy w Kielcach kościół akademicki - pw. Jana Pawła II

Niedziela kielecka 25/2013, str. 8

[ TEMATY ]

świątynia

T. D.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chodzi o dawną kaplicę akademicką przy ul. Wesołej 54, która jest obecnie przekształcana w pierwszy w historii miasta kościół akademicki, któremu będzie patronował bł. Jan Paweł II. Jest to - jak podkreśla ks. prał. Stanisław Kowalski - „ukoronowanie i dar” 50-letniej posługi bp. Kazimierza Ryczana, któremu wyjątkowo bliski był polski papież, który do Kielc go posłał. Bardzo bliscy byli mu także studenci - zawsze ważni w sercu wieloletniego duszpasterza akademickiego, jakim był biskup kielecki.

Proboszcz parafii katedralnej (w obrębie której znajduje się kościół) - ks. prał. Stanisław Kowalski zwraca uwagę na dodatkowy aspekt - oczekiwanej kanonizacji bł. Jana Pawła II. Konsekracja świątyni jest planowana tuż po kanonizacji Jana Pawła II, a nawet w tym samym dniu. - Chcielibyśmy zbudować pomost duchowy i zachować w ten sposób pewną symbolikę. Wierzę, że stanie się to w tym roku - tłumaczy proboszcz. Dodaje, że młodzież kochała Papieża, Jan Paweł II kochał młodzież, zaś wierni z Kielc zyskają wymarzonego patrona i orędownika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak więc przy ul. Wesołej 54, w dawnej kaplicy akademickiej, trwają bardzo już zaawansowane prace remontowo-budowlane o szerokim zakresie, od fundamentów aż po dach.

- Akademicka świątynia otrzyma całkowicie nowe oblicze - mówi ks. Artur Skrzypek - diecezjalny duszpasterz akademicki. Już dziś na stronie internetowej DA EMMANUEL można obejrzeć projekt nowej aranżacji wnętrza. Zmiany będą widoczne również na zewnątrz budynku. Od strony ul. Wesołej zostanie przebudowane wejście oraz dobudowany nowy portal.

Nowa świątynia ma być kameralna, ma skupiać głównie młodych i formować inteligencję katolicką, czemu ma także m.in. służyć symbolika wnętrza. Kluczową rolę odegra ołtarz Jana Pawła II oraz mocne nasycenie wnętrza światłem, z maksymalnym ograniczeniem wyobrażeń figuralnych. - Wchodzący, witany dużą dawką światła odczuje rozjaśnienie serca, umysłu, otworzy się na Boga - tłumaczy ks. Stanisław Kowalski. Autorem projektu jest Janusz Sobczyk z Warszawy (Ars Antica).

Reklama

Główne prace potrwają zapewne do końca tego roku akademickiego, we wrześniu kościół powinien być już gotowy do konsekracji. W jednej ze ścian zostaną wmurowane relikwie Jana Pawła II („już świętego” - wierzy ks. proboszcz St. Kowalski).

Kaplica akademicka przy ul. Wesołej działa od dziesięciu lat. Obiekt należy do parafii katedralnej w Kielcach, ale został wydzielony do celów diecezjalnego duszpasterstwa akademickiego.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poświęcenie kościoła Świętej Rodziny w Wałbrzychu

Mszę św. poprzedziła procesja do kościoła, w której za niesionym na czele krzyżem, pocztami sztandarowymi, liturgiczną służbą ołtarza szło 22 kapłanów, a wśród nich bp Ignacy Dec, ks. inf. Julian Źrałko oraz ks. proboszcz Mirosław Krasnowski, gospodarz parafii.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję