Uroczystość pogrzebowa, która odbyła się w kościele św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej na wałbrzyskim Białym Kamieniu, była nie tylko aktem ostatniego pożegnania, ale także wyrazem uznania dla jej wieloletniej służby na rzecz rodziny, Kościoła i lokalnej społeczności.
Zaangażowana w życie publiczne
Mszy świętej przewodniczył bp Ignacy Dec. Przy ołtarzu stanęli także zaprzyjaźnieni ze zmarłą kapłani, wśród których byli m.in. kan. Zbigniew Chromy, ks. kan. Tadeusz Wróbel, ks. kan. Wiesław Rusin, czy ks. Sebastian Tomaszewski. W wygłoszonej homilii biskup senior przypomniał nie tylko o tym, jak ważną osobą dla rodziny była zmarła, ale także o jej szczególnym zaangażowaniu w życie publiczne. - Dziś żegnamy jedną z matek. Jest to matka rodziny katolickiej, która żyła dla Boga, dla Kościoła, dla Ojczyzny i dla kultury chrześcijańskiej – powiedział biskup, przypominając ziemską drogę zmarłej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Roman Janiszek
Reklama
Anna Adamkiewicz z domu Gromada urodziła się 5 lipca 1949 roku w Wojcieszowie. Była oddaną żoną górnika Zbigniewa Adamkiewicza, z którym żyła w sakramentalnym związku małżeńskim, aż do jego śmierci we wrześniu 2024 roku. Wspólnie wychowali dwoje dzieci – córkę Agnieszkę i syna Radosława, którzy założyli własne rodziny. Anna była także babcią i prababcią. W życiu publicznym pełniła funkcję przewodniczącej Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Wałbrzychu oraz przez wiele kadencji była radną Rady Miasta Wałbrzycha. Zasłużyła się jako współorganizatorka wielu wydarzeń kulturalnych i religijnych, takich jak Msze Papieskie, Marsze dla Życia czy Ogólnopolski Konkurs Wiedzy Biblijnej. Przez całe życie angażowała się w działalność społeczną, współpracując z licznymi organizacjami i instytucjami lokalnymi. Za swoją działalność została odznaczona m.in. Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz Odznaką Zasłużoną dla Kultury Polskiej. - Była osobą pełną energii, charyzmy i troski o dobro wspólne. Jej odejście pozostawiło ogromną pustkę w sercach wielu osób, które miały przywilej ją znać – podkreślił homileta. - Droga Anno pięknie wypełniłaś swoje życiowe powołanie, spoczywaj w pokoju i w wiecznej światłości i radości – podsumował bp Dec.
Na ziemi przebywamy chwilowo, a po śmierci trzeba się będzie rozliczyć przed Bogiem ze swojego życia
Nie bała się śmierci
W 2019 roku w prasowym wywiadzie Anna Adamkiewicz powiedziała: „Civitas Christiana jest dla mnie bardzo ważne. Tu się mogę rozwijać i realizować; mogę organizować wspaniałe spotkania. Dziękuję Bogu, że trafiłam w to miejsce. Nigdzie indziej nie byłabym tak przydatna”. Te słowa idealnie odzwierciedlają jej postawę – pełną pokory i chęci do niesienia pomocy. Dla Anny praca w tej organizacji była nie tylko obowiązkiem, ale również powołaniem, które realizowała z wielkim oddaniem.
Roman Janiszek
Anna wielokrotnie odnosiła się do kwestii śmierci, traktując ją z głęboką wiarą i chrześcijańską nadzieją. W jednym z wywiadów w 2013 roku powiedziała: „Na ziemi przebywamy chwilowo, a po śmierci trzeba się będzie rozliczyć przed Bogiem ze swojego życia”. Były to słowa, które odzwierciedlały jej podejście do życia doczesnego – widziała je jako dar i zadanie, ale jednocześnie była świadoma, że ostateczne rozliczenie nastąpi przed Bogiem. Ciało zmarłej spoczęło na cmentarzu parafialnym obok męża Zbigniewa.