Reklama

Polityka

Tusk strzela we własny policzek, a Polsce w kolano

Niedziela Ogólnopolska 20/2013, str. 39

[ TEMATY ]

polityka

Tusk

RAFAŁ ZAMBRZYCKI/SEJM.GOV.PL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Donald Tusk daje kolejny dowód niekompetencji w sprawach europejskich.

1. Komisja Europejska chce zabrać Polsce 80 mln euro z powodu niewłaściwego rozliczenia i kontroli środków unijnych na gospodarstwa niskotowarowe.
Zła wiadomość, ale jeszcze nieostateczna. Może Komisja ma rację, a może nie ma. Są jeszcze sędziowie w Luksemburgu, Polska może i musi odwołać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Nieraz bowiem bywało tak, że Komisja czepiała się niesłusznie, a teraz tym bardziej, bo w budżecie brakuje jej kasy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Nie czekając na bliższe wyjaśnienie tej sprawy, premier Tusk wystrzelił na Twitterze, że zarzuty dotyczą lat 2004-2006 i że on biedaczysko wraz z Ojczyzną znów cierpi za nie swoje winy. Winne jest oczywiście Prawo i Sprawiedliwość.
Premier strzelił jednak we własny policzek. Sprawdziłem w Komisji Europejskiej. Chodzi o nieprawidłowości wykazane w latach 2007-2010, a więc dotyczące rządów Donalda Tuska.

3. Ale kto by nie zawinił - publiczne poszukiwanie winowajcy przez premiera w tym momencie jest strzałem w kolano państwa. Jeszcze nie wiadomo, co tam było, jeszcze nie wiadomo, czy Komisja ma, czy nie ma racji, jeszcze odwołanie do ETS nienapisane i niezłożone - a premier już przyznaje polskie winy. Nieodpowiedzialność to za mało powiedziane. Kolejny akt europoddaństwa. Przecież wcale tak nie jest, że Komisja locuta, causa finita. Sprawa się toczy, obowiązkiem premiera jest walczyć o pieniądze dla polskich rolników, a nie bić się w polskie (ale nie własne) piersi na oczach Europy.

4. Premier dał kolejny dowód swojej zdumiewającej niekompetencji w sprawach europejskich, niekompetencji, która osłabia Polskę i zmniejsza szansę skutecznej obrony tych 80 mln. Po prostu nie zna się, nie rozumie mechanizmu decyzyjnego w Unii. A taki był ładny, europejski… szkoda!

2013-05-13 13:45

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas nazywać rzeczy po imieniu

Wszystko, co dzieje się na świecie, przypomina taniec w korowodzie kłamstwa, wyuczonej mimiki, z pomocą gestów, słów niemających nic wspólnego z prawdą. Każdego dnia normalni, zwykli mieszkańcy globu oczekują odpowiedzi na dręczące ich pytania, problemy; patrzą na ekrany telewizorów, czytają, słuchają i czują się jak pensjonariusze w klinice psychiatrycznej, których trzeba pogłaskać, uspokoić, ze standardowym uśmiechem na twarzy wszystko wytłumaczyć. Jeśli kogoś przeraża i smuci to, co dzieje się na Ukrainie, wystarczy, że posłucha „zatroskanego” prezydenta Putina, a od razu może się uspokoić. Rosjanie przecież ślą pomoc, tiry, jeden za drugim, jadą na Ukrainę – kolejne konwoje humanitarne. A to, że czasami w magazynach informacyjnych przemknie zdanie o zawartości tych tirów, nie ma, jak się okazuje, większego znaczenia. Świat ogląda, słucha przywódców z Kremla i wszyscy grają dalej swoje role. Tylko jacyś zwyrodniali „separatyści” strzelają z rakiet, rozjeżdżają czołgami kolejne miejscowości, pociskami zabijają ludzi w domach; na ulicach, w samochodach giną dzieci, matki – fragmentaryczne zdjęcia, które docierają z tamtego rejonu, przerażają. Prezydent Putin z ekranów telewizyjnych ubolewa, że tacy źli są ci „separatyści”. Europa, Ameryka słuchają prezydenta Putina, ministra Ławrowa i powtarzają komentarze o walkach „separatystów” z Ukraińcami. Mało kto z polityków, dziennikarzy ma odwagę powiedzieć prawdę, kto tę wojnę prowadzi. Możni tego świata boją się, może tak jak w niedawnej przeszłości, gdy nie chcieli zadrażniać stosunków z „wujaszkiem Joe”. My, Polacy, powinniśmy mieć tę wiedzę historyczną, przypomnianą ostatnio chociażby w związku z rocznicą obozu Auschwitz-Birkenau. Przez lata mówiono i pisano o zbrodniach hitlerowskich zamiast o niemieckich. Podobnie jest z nazywaniem zbrodni rosyjskich na narodzie polskim, które najchętniej określa się jako komunistyczne, z założenia źle się kojarzące. Ktoś powie, że to tylko kwestia nazewnictwa, ale na przykładzie obecnego dramatu Ukrainy widać jasno, że ma to zasadnicze znaczenie nie tylko dla tych dwóch walczących państw, ale też dla Europy i całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Teresa od Jezusa

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Rozpoczynamy nowennę przed uroczystością św. Teresy od Jezusa. Poniżej przedstawiamy tekst na każdy dzień nowenny, zaczerpnięty z modlitewnika „Nowenna do św. Teresy od Jezusa – o łaskę o mądrej miłości” opracowanego przez o. Krzysztofa Piskorza OCD. Do odmawiania między 6 a 14 października lub w dowolnym terminie.

Miłosierdzie i nędza. To zestawienie słów skupia w sobie całą doktrynę św. Teresy, która widziała się zanurzoną w rzeczywistość wskazywaną przez te dwa słowa. Jej życie krążyło pomiędzy tymi dwoma biegunami i Teresa jest przekonana, że dzieje się tak w życiu wszystkich ludzi. Dlatego przez wstawiennictwo tej, która była i jest wielką nauczycielką modlitwy i życia duchowego, chcemy z ufnością prosić Boga o łaski potrzebne do życia prawdziwie chrześcijańskiego, opartego na zaufaniu Temu, który swoim miłosierdziem czyni nas świętymi.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Kancelarczyk: Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc

2025-10-11 17:40

[ TEMATY ]

ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek

nie epizodyczna akcja

codzienna pomoc

BP KEP

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc. Łączna wartość naszej działalności pomocowej przekroczyła 30 milionów złotych - wyjaśnił prezes Fundacji Małych Stópek, która otrzymała nagrodę TOTUS TUUS 2025 w kategorii „Promocja godności człowieka”. W rozmowie z KAI duchowny przedstawił skalę pomocy Fundacji - zarówno materialnej, jak i duchowej oraz podkreślił rolę darczyńców indywidualnych w utrzymaniu i rozwoju działań organizacji.

Anna Rasińska (KAI): Fundacja Małych Stópek prowadzi niezwykle dynamiczną działalność. Za każdym razem, gdy rozmawiamy, pojawia się jakaś nowa inicjatywa. Czym obecnie żyje Fundacja?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję