Reklama

Anioł Pański

Papież na „Anioł Pański”: wobec zła chrześcijanin ma naśladować cierpliwość Boga

W obliczu zła obecnego w świecie chrześcijanin ma naśladować cierpliwość Boga, ufając w ostateczne zwycięstwo dobra - powiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym południową modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra.

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komentując przypowieść o kąkolu zasianym przez nieprzyjaciela pośród dobrego ziarna, wskazał, że Jezus stawia w niej czoło problemowi zła w świecie i podkreśla cierpliwość Boga. Zauważył, że po hebrajsku słowo „kąkol” ma ten sam korzeń co „Szatan” i odwołuje się do pojęcia podziału.

Papież zaznaczył, że przypowieść ta mówi, że „zło, które jest w świecie nie pochodzi od Boga, lecz od Jego nieprzyjaciela, Złego”. Nieprzyjaciel ten jest przebiegły, zasiał bowiem zło pośród dobra, tak że ludzie nie są w stanie ich od siebie oddzielić. Może to zrobić tylko Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy więc słudzy chcą wyrwać kąkol, właściciel pola, będący obrazem Boga, im tego zabrania, by nie zniszczyli także ziarna. Często bardzo się spieszymy, by osądzać, klasyfikować, oddzielać dobrych od złych, tymczasem Bóg czeka - tłumaczył Franciszek. - Patrzy na „pole” życia każdej osoby z cierpliwością i miłosierdziem. Widzi o wiele lepiej niż my brud i zło, ale widzi też i ziarna dobra, ufnie czekając, aż dojrzeją. Bóg jest cierpliwy, potrafi czekać - przekonywał papież.

Podkreślił, że postawa właściciela jest postawą „nadziei opartej na pewności, że zło nie ma pierwszego ani ostatniego słowa”. I dzięki tej cierpliwej nadziei Boga kąkol może stać się dobrym ziarnem. - Ale uwaga: ewangeliczna cierpliwość nie jest obojętnością wobec zła; nie można mieszać dobra ze złem. W obliczu kąkolu obecnego w świecie, uczeń Pana jest wezwany do naśladowania cierpliwości Boga, żywiąc nadzieję w oparciu o niezachwianą ufność w ostateczne zwycięstwo Boga nad złem - mówił Franciszek.

Zło zostanie bowiem w końcu usunięte: „w czasie żniwa, czyli sądu, żniwiarze wykonają rozkaz właściciela udzielając kąkol, aby go spalić”. Sędzią będzie Jezus, który zasiał dobre ziarno w świecie. Sądzeni zaś będziemy tą samą miarą, jaką sami sądziliśmy: miara miłosierdzia, którą posługiwaliśmy wobec innych, będzie użyta także wobec nas - zaznaczył papież.

Reklama

Drodzy bracia i siostry!

W te niedziele liturgia proponuje niektóre przypowieści ewangeliczne, czyli krótkie opowiadania, którymi posługiwał się Jezus, aby głosić rzeszom królestwo Boże. Wśród zawartych w dzisiejszej Ewangelii jest jedna dość złożona, którą Jezus wyjaśnia uczniom: przypowieść o dobrym ziarnie i kąkolu, która stawia czoło problemowi zła w świecie i podkreśla cierpliwość Boga (por. Mt 13,24-30.36-43). Scena rozgrywa się na polu, na którym właściciel zasiewa ziarno; ale nocą przychodzi nieprzyjaciel i zasiewa kąkol - termin ten po hebrajsku wywodzi się z tego samego korzenia co słowo „Szatan” i przywołuje pojęcie podziału. Wszyscy wiemy, że diabeł jest „mącicielem”, że zawsze chce wprowadzać podział między osoby, rodziny, narody i ludy. Słudzy chcieliby natychmiast wyrwać złe ziele, jednak właściciel zabrania im, tak to wyjaśniając: „Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy” (Mt 13, 29). Wszyscy wiemy, że gdy kąkol wzrasta, tak upodabnia się do dobrego ziarna, iż istnieje niebezpieczeństwo, że się je pomyli.

Nauka płynąca z tej przypowieści jest dwojaka. Po pierwsze mówi, że zło w świecie pochodzi nie od Boga, ale od Jego nieprzyjaciela, Złego. Ciekawe, że Zły sieje kąkol w ciemności, w zamieszaniu; tam idzie siać kąkol, gdzie nie ma światła. Ten wróg jest przebiegły: zasiał zło pośród dobra, tak że ludzie nie są w stanie wyraźnie ich od siebie oddzielić; ale ostatecznie Bóg może to zrobić.

Dochodzimy tu do drugiego tematu: kontrastu między niecierpliwością sług i cierpliwym czekaniem właściciela pola, który jest obrazem Boga. My czasami jesteśmy bardzo skorzy, by osądzać, klasyfikować, umieszczać tu dobrych a tam złych. Przypomnijcie sobie modlitwę człowieka pysznego: „O Boże, dziękuję Ci, że jestem dobry, nie jestem jak inni ludzie, źli...” (por. Łk 18,11-12). Natomiast Bóg czeka. Patrzy na „pole” życia każdej osoby z cierpliwością i miłosierdziem. Widzi o wiele lepiej niż my brud i zło, ale widzi też i ziarna dobra, ufnie czekając, aż dojrzeją. Bóg jest cierpliwy, potrafi czekać. Jakie to piękne: nasz Bóg jest cierpliwym ojcem, który zawsze na nas czeka, czeka na nas z sercem na dłoni, aby nas przyjąć, aby nam przebaczyć. On zawsze nam przebacza, kiedy do Niego przychodzimy.

Reklama

Postawa właściciela jest postawą nadziei opartej na pewności, że ani pierwsze, ani ostatnie słowo nie należy do zła. Co więcej, to dzięki tej cierpliwej nadziei Boga sam kąkol, czyli złe serce z tyloma grzechami, może w końcu stać się dobrym ziarnem. Ale uwaga: ewangeliczna cierpliwość nie jest obojętnością wobec zła; nie można mieszać dobra ze złem. W obliczu kąkolu obecnego w świecie, uczeń Pana jest wezwany do naśladowania cierpliwości Boga, żywiąc nadzieję w oparciu o niezachwianą ufność w ostateczne zwycięstwo dobra, czyli Boga.

Rzeczywiście, na końcu zło zostanie w końcu usunięte: w czasie żniwa, czyli sądu, żniwiarze wykonają rozkaz właściciela oddzielając kąkol, aby go spalić (por. Mt 13,30). W dniu ostatecznego żniwa sędzią będzie Jezus, Ten, który zasiał dobre ziarno w świecie i który sam stał się „kłosem ziarna”, umarł i zmartwychwstał. Na końcu wszyscy będziemy sądzeni tą samą miarą, jaką sami sądziliśmy: miara miłosierdzia, którą posługiwaliśmy wobec innych, będzie użyta także wobec nas. Prośmy Maryję, aby pomogła nam wzrastać w cierpliwości, nadziei i miłosierdziu wobec wszystkich naszych braci.

[po modlitwie:]

Drodzy bracia i siostry!

Z niepokojem przyjmuję wiadomości, które nadchodzą od wspólnot chrześcijańskich w Mosulu w Iraku i innych częściach Bliskiego Wschodu, gdzie od początku chrześcijaństwa żyły one ze swymi współobywatelami, wnosząc znaczący wkład w dobro społeczeństwa. Dzisiaj są prześladowane. Nasi bracia są prześladowani. Są wygnani, muszą opuścić swe domy, nie mogąc niczego ze sobą zabrać. Tym rodzinom i tym osobom chcę wyrazić moją bliskość i zapewnić o mej nieustannej modlitwie. Najdrożsi bracia i siostry, tak bardzo prześladowani! Wiem jak bardzo cierpicie, wiem, że pozbawiono was wszystkiego. Jestem z wami w wierze w Tego, który zwyciężył zło! A do was, tutaj na placu i do oglądających za pośrednictwem telewizji zwracam się z zaproszeniem do pamiętania w modlitwie o tych wspólnotach chrześcijańskich.

Reklama

Wzywam również do nieustawania w modlitwie za sytuacje napięcia i konfliktu, które utrzymują się w różnych częściach świata, szczególnie na Bliskim Wschodzie i Ukrainie. Niech Bóg pokoju wzbudzi we wszystkich autentyczne pragnienie dialogu i pojednania. Przemocy nie zwycięża się przemocą. Przemoc zwycięża się pokojem!

Módlmy się w ciszy, prosząc o pokój; wszyscy, w ciszy... Maryjo, Królowo Pokoju, módl się za nami!

2014-07-20 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do "Rady Kardynałów": niech nasza praca czyni nas bardziej pokornymi

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Rozpoczynające się dziś obrady "Rady Kardynałów" powinny uczynić wszystkich bardziej pokornymi i ufnymi Bogu, by Kościół mógł dawać ludziom piękne świadectwo. Mówił dziś o tym papież Franciszek sprawując w Domu Świętej Marty poranną Mszę św. wraz z purpuratami stanowiącymi to gremium.
Ojciec Święty wyszedł od czytanego dziś w liturgii fragmentu Ewangelii (Łk 9,51-56), gdzie Pan Jezus zganił dwóch apostołów, którzy chcieli aby ogień zstąpił z nieba i zniszczył tych, którzy nie chcieli ich przyjąć. Zaznaczył, iż chrześcijanin nie obiera drogi zemsty, lecz idzie drogą pokory i łagodności. Odnosząc się do obchodzonego dziś wspomnienia św. Teresy od Dzieciątka Jezus wskazał, że także i my powinniśmy uczyć się pokory, czułości, dobra, łagodności. "Prowadzi nas ku temu miłość i świadomość, że znajdujemy się w rękach Boga. Kiedy to odczuwamy, to nie mamy ochoty sprawiać, by z nieba zstępował na kogoś ogień" - mówił Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30

[ TEMATY ]

Ośno lubuskie

900‑lecie diecezji lubuskiej

Jubileusz diecezji lubuskiej

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Za nami wykład, okolicznościowy koncert i uroczysta Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję