Reklama

Prosto i jasno

Dlaczego należy zniszczyć SKOK-i

Niedziela Ogólnopolska 15/2013, str. 40

[ TEMATY ]

polityka

pieniądz

SKOK

ARTUR STELMASIAK

Konferencja prasowa władz Kasy Krajowej SKOK

Konferencja prasowa władz Kasy Krajowej SKOK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ministerstwo Finansów poinformowało, że według jego wyliczeń, dług publiczny na koniec ubiegłego roku wyniósł 840,5 mld zł, jednak wielu ekspertów dowodzi, że przekroczył on dawno ponad 900 mld zł. O tym, że dług jest znacznie wyższy, świadczy przejmowanie lub sprzedawanie przez rząd wszystkiego, co jeszcze ma jakąś wartość. Taki los spotka wkrótce narodowego przewoźnika PLL LOT, który od 2008 r., czyli od czasu objęcia rządów przez PO-PSL, przynosi tylko straty. Dlaczego za rządów PiS-u miał każdego roku zyski?

Obecnie wychodzi też na jaw cała prawda o Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE). To miała być dodatkowa „emerytura z II filaru” - jak przekonywał rząd. W 2009 r., kiedy to rozpoczęła się wypłata pierwszych świadczeń, okazało się, że średnio wynosiły one 56 zł miesięcznie, a najniższe świadczenie stanowiło zaledwie 14 zł. Już widać, że OFE okazują się jednym wielkim przekrętem, ale i w tym przypadku rząd doszedł do wniosku, że warto sięgnąć po miliardy złotych zgromadzone w OFE i przenieść je do ZUS. Czy to nie przypomina sytuacji z Cypru, tylko w skali wielokrotnie większej?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnoszę wrażenie, że wtorkowe posiedzenia rządu premiera Donalda Tuska zaczynają się od pytania do ministrów, co by tu jeszcze sprzedać, ewentualnie przejąć. Na celowniku są obecnie Kasy Stefczyka, czyli Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe (SKOK). Ataki idą zarówno z Sejmu, jak i z Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), aby najpierw wywołać niepewność wśród członków kas, a następnie dążyć do przejęcia SKOK-ów przez prywatne banki. Dość wspomnieć, że w myśl obowiązującej ustawy o SKOK-ach KNF objęła nadzorem działalność wszystkich Kas, mimo że większość przepisów obecnej ustawy budziła wątpliwości w zakresie zgodności z Konstytucją RP. Przypomnę, że prezydent Lech Kaczyński zaskarżył ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, a po jego tragicznej śmierci prezydent Bronisław Komorowski z obawy przed kompromitacją większości parlamentarnej z PO wycofał w 95 proc. wniosek swojego poprzednika. Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując resztkę pierwotnego wniosku śp. Lecha Kaczyńskiego, orzekł o niekonstytucyjności uchwalonych przepisów, ale nie mógł orzec o większości pierwotnie zaskarżonych przepisów wobec działania obecnego Prezydenta RP.

Reklama

Od końca października 2012 r. SKOK-i działają na podstawie nowej ustawy i co rusz zarówno KNF, jak i Minister Finansów wydają rozporządzenia o szczególnych zasadach rachunkowości, budzące poważne wątpliwości w zakresie zgodności z ustawą zasadniczą. Jedno z nich, z grudnia 2011 r., zostało zaskarżone przez grupę posłów oraz Prokuratora Generalnego. Sprawa toczy się przed Trybunałem Konstytucyjnym, ale zanim usłyszymy rozstrzygnięcie, Kasy, stosując się do tych rozporządzeń, odnotowują „na papierze” coraz gorsze wyniki finansowe. Nie wynikają one z kryzysu lub ze złego zarządzania, ale z nakazu znacznego zwiększenia środków własnych na zabezpieczenie tzw. kredytów przeterminowanych (niespłacalnych). To m.in. spowodowało, że wiele prężnie do tej pory działających Kas znalazło się w tarapatach. Wykorzystuje to KNF, żądając audytów oraz programów naprawczych, grożąc wprowadzeniem zarządów komisarycznych, a w konsekwencji dążąc do przejęcia danej Kasy przez wskazany bank.

Dla uważnego obserwatora jasne jest, że obecna większość parlamentarna na życzenie rządzących, a także prywatnych banków, postanowiła utrudnić życie Kasom, aby zmniejszyć ich konkurencyjność na rynku finansowym. Dobrze bowiem wiedzieć, że SKOK-i zdobyły zaufanie 2,5 mln osób, które jako ich członkowie powierzyli im 14 mld zł oszczędności. Kasy działają tam, gdzie nierzadko bankom nie opłaca się otwieranie oddziałów. Stosują uczciwe, przejrzyste i czytelne zasady w prowadzonej działalności finansowej, a co najważniejsze - były ze swoimi członkami w czasach, kiedy uzyskanie pożyczki czy kredytu w banku przez pracownika restrukturyzowanego przemysłu było trudne, a czasami wręcz niemożliwe.

Reklama

W sytuacji rosnącej biedy i bezrobocia SKOK-i wypełniają misję przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu. Jeśli zostaną zmuszone do ograniczenia czy zaprzestania działalności, w ich miejsce pojawią się podmioty lichwiarskie, które przyczynią się do jeszcze większego pogorszenia się sytuacji materialnej mieszkańców naszego kraju, same osiągając kolosalne zyski.

Zadziwia niekonsekwencja Ministerstwa Finansów wobec SKOK-ów. Z jednej strony zostały - i dobrze - objęte na równi z bankami Bankowym Funduszem Gwarancyjnym (muszą do niego wpłacić rocznie ok. 40 mln zł), a z drugiej otwiera się furtkę do ich przejmowania przez banki za pośrednictwem KNF. Czyżby rządowi chodziło o to, aby w Polsce nie było żadnej instytucji finansowej, która operowałaby całkowicie polskim kapitałem i należała wyłącznie do polskich właścicieli, w tym przypadku do członków Kas? A może należy zniszczyć SKOK-i dlatego, że są przez rząd traktowane jako instytucje kojarzone z opozycją parlamentarną?

* * *

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997 - 2001, w latach 2005-2011 senator RP;
www.ryszka.com

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: odpis na Kościoły nie jest dodatkowym wsparciem czy łaską ze strony państwa

Odpis nie jest dodatkowym wsparciem, łaską dla Kościoła ze strony państwa. Fundusz Kościelny zostaje zastąpiony odpisem podatku, rozwiązaniem znanym w innych krajach i Episkopat chce, by zapisano to w ustawie. Tylko wtedy możemy wyjaśnić społeczeństwu, że nie mówimy o niczym nadzwyczajnym, ale o zwykłej sprawiedliwości – tłumaczył dziś kard. Kazimierz Nycz, komentując przebieg prac nad ustawą przekształcającą Fundusz Kościelny w dobrowolny odpis podatku na Kościoły i związki wyznaniowe.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów

2024-04-19 10:33

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Już jutro rozpocznie się w naszej diecezji peregrynacja relikwii bł. rodziny Ulmów, która przebiegać będzie pod hasłem „Rodzina drogą do świętości”.

Relikwie nawiedzą sześć rejonów duszpasterskich w następującym porządku: rejon tarnobrzeski, stalowowolski, janowski, sandomierski, staszowsko-świętokrzyski oraz ostrowiecki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję