Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Papież franciszkańskiej dobroci

Niedziela szczecińsko-kamieńska 13/2013, str. 5

[ TEMATY ]

Franciszek

Archiwum prywatne

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Europa laicyzuje się, coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, a coraz więcej spaceruje w niedzielę w marketach, świątynie zamieniane są na muzea, a nawet restauracje, pustoszeją seminaria duchowne oraz domy zakonne, coraz mniej jest ewangelicznych postaci, które porywałyby młodzież, coraz więcej uzależnionych od wyniszczających nałogów, coraz mniej dobroci i miejsc wyciszającej refleksji nad sobą.

To wielorakie rozdarcie na ziemi widzi Duch Święty, który jako wiatr wieje tam, gdzie chce (J 3,8) i dlatego wszelkie ludzkie wyliczenia na ostatnim konklawe nic nie znaczyły wobec Tego, który może wszystko. Nowym zastępcą Chrystusa na ziemi - następcą św. Piotra został ubogi kardynał argentyński 76-letni Jorge Mario Bergoglio, którego rodzice, w okresie przedwojennego kryzysu gospodarczego, za chlebem wyemigrowali z Włoch do Argentyny. Nowy Papież, który materialnej nędzy doznał w swoim życiu i w codziennym duszpasterstwie, dzieląc ten niedostatek ze współrodakami - przybrał imię jednego z największych świętych Kościoła - Biedaczyny z Asyżu - Franciszka. W ten sposób Ojciec Święty nadał kierunek swego apostołowania, a tym samym przywrócił misję całemu Kościołowi - służbę najbiedniejszym. A tych, pomimo przemysłowego rozwoju świata, wcale nie ubywa, a przybywa, zwłaszcza w Ameryce Południowej. Papież tych zmian dokonał natychmiast, już na początku swego pontyfikatu, odrzucając barokowy przepych, pychę czy niedostępność. Kościół - powołany przez Chrystusa - powraca do swej prostej, służebnej roli wobec wszystkich, którzy mu zaufali. W ten sposób Franciszek stanie się Ojcem tych, którzy pragną takiego moralnego autorytetu, pochylającego się z autentyczną troską nad losem każdego mieszkańca ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powrót do franciszkańskiej miłości całego Kościoła rzymskokatolickiego jest nakazem chwili, by mógł On dalej istnieć i nikt w Nim nie czuł się samotny.

Jorge Bergoglio nie grał roli księdza, on nim był od chwili kapłańskiego powołania i im go Kościół obdarzał większymi zaszczytami, tym dalej uciekał od doczesnych splendorów. Prymas Argentyny w Wielki Czwartek z miłością umywał i całował nogi najbiedniejszych i chorych swoich diecezjan, stając się niekwestionowanym wzorcem kapłaństwa.

Reklama

Niedawno pewien misjonarz z Papui Nowej Gwinei powiedział mi, że tam księdzem jest się całą dobę, a nie od do, bo kapłaństwo to nie zawód, lecz powołanie do stałego służenia ludziom.

Takich księży szuka współczesny świat. Takiego Ojca Świętego daje naszym rozdartym czasom daleka, ale katolicko rozwijająca się Argentyna. Papież Franciszek to taki „argentyński Wojtyła”, obaj - pochodzący z „dalekiego kraju”, ale zawsze byli i są bliscy człowiekowi oraz jego rozmaitym troskom.

Franciszkanie pozdrawiają wszystkich słowami: „Pokój i dobro”. Wierzę, że prosty w stylu, bliski samemu Chrystusowi, pontyfikat Franciszka uczyni nasze życie bezpieczniejszym i radośniejszym, bo świat - wbrew rozmaitym pozorom - potrzebuje OJCA, nieważne skąd, ale takiego, który wszystkich będzie pociągał ku DOBRU.

2013-03-28 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: misjonarz „spala” swe życie dla Chrystusa

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O znaczeniu posłuszeństwa wobec głosu Ducha Świętego, który pobudza do spalania swego życia, aby głosić Ewangelię aż po krańce ziemi mówił dziś papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty skoncentrował się na pierwszym czytaniu dzisiejszej liturgii (Dz 20,17-27), mówiącym o pożegnaniu św. Pawła ze wspólnotą chrześcijan w Milecie.

Franciszek podkreślił, że zarówno w sercu Apostoła Narodów jak i w sercach ludzi wyruszających dziś na misje płonie ten sam ogień. Paweł wiedział, że już nie zobaczy chrześcijan Miletu ani też starszych Kościoła Efezu, po których posłał. Nadeszła pora, by udać się do Jerozolimy gdzie prowadził go Duch Święty, ten Duch, którego absolutne panowanie stale uznawał w swoim życiu i który posyłał go by głosił Ewangelię, pomimo trudności i cierpienia.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: umiarkowanie pozwala lepiej cieszyć się dobrami życia

2024-04-17 09:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Umiarkowanie pozwala lepiej cieszyć się dobrami życia: przebywania razem przy stole, czułością pewnych przyjaźni, zaufaniem z osobami mądrymi, zachwytem nad pięknem stworzenia. Szczęście z umiarkowaniem to radość, która rozkwita w sercu tych, którzy rozpoznają i doceniają to, co w życiu liczy się najbardziej - przekonywał papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił właśnie cnocie umiarkowania.

Ojciec Święty przypomniał, że etymologicznie umiarkowanie oznacza panowanie nad sobą, porządkowanie „gmatwaniny ludzkiego serca”. Przytoczył definicję Katechizmu Kościoła Katolickiego, wskazującą, że „pozwala opanować dążenie do przyjemności i zapewnia równowagę w używaniu dóbr stworzonych”. Ponadto „zapewnia panowanie woli nad popędami i utrzymuje pragnienia w granicach uczciwości. Osoba umiarkowana kieruje do dobra swoje pożądania zmysłowe, zachowuje zdrową dyskrecję i nie daje się uwieść... by iść za zachciankami swego serca” (n. 1809).

CZYTAJ DALEJ

Bp Włodarczyk do salezjanów: pokora istotna w dialogu synodalnym

2024-04-17 17:54

[ TEMATY ]

salezjanie

Bp Krzysztof Włodarczyk

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Istotną postawą w dialogu synodalnym jest pokora, która skłania każdego do bycia posłusznym woli Bożej i sobie nawzajem w Chrystusie” - uważa bp Krzysztof Włodarczyk, który był gościem XV Kapituły Inspektorialnej, jaka odbywa się w Pile. Uczestniczą w niej salezjanie z wielu krajów.

Ważnym wydarzeniem, wpisującym się w obrady członków Inspektorii św. Wojciecha, jest głos przedstawicieli II Kapituły Młodych, jaka miała miejsce w 2023 r. w Lądzie nad Wartą. Pomaga on salezjanom zweryfikować jakość pracy i wierność powołaniu. - Od kapłanów oczekujemy przede wszystkim, by byli, uczestniczyli w naszym życiu. By byli autentyczni i żyli charyzmatami. Cieszymy się, że podczas takiego wydarzenia, jakim jest kapituła, mamy swój głos. Oznacza to, że jesteśmy ważni, a księża chcą usłyszeć to, co mamy do powiedzenia - powiedziała Ewa Budny, która zaangażowana jest na co dzień w bydgoskim Oratorium „Dominiczek”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję