Reklama

Niedziela Świdnicka

Zmartwychwstaniemy – wierzymy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjdzie więc czekać nam cały rok na te piękne dni Wielkiego Tygodnia, a zwłaszcza na te trzy, zwane Triduum Paschalnym. Ten czas napełnia nas pokojem i radością. Kiedy wracamy do domów po nocnej liturgii Wigilii Paschalnej, w sercu rozbrzmiewa radosne Alleluja! Chrystus zmartwychwstał! To nas napawa radością i nadzieją. Ale przecież w każdą niedzielę przeżywamy wspomnienie tego najważniejszego wydarzenia w dziejach ludzkości. Chrystus zmartwychwstał i my zmartwychwstaniemy. Wierzymy?

Jak się rodzi wiara?

Spróbujmy na samym początku odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jest wiara?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Wiara jest bezgranicznym zaufaniem Panu Bogu - wyjaśniał w jednej z homilii bp Adam Bałabuch. - Wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego - podkreślał dwa dni po inauguracji Roku Wiary. - Wszyscy jesteśmy zaproszeni do słuchania Słowa Bożego, tak jak Maryja, która była pierwszą słuchającą Słowa Bożego - zauważał w bazylice Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie. - Moja wiara dojrzewała najpierw w rodzinie - odpowiada bp Adam, pytany, w jaki sposób w nim rodziła się wiara. - Przekazywali mi ją moi rodzice, którzy uczyli dzieci wiary nie tyle słowem, co przykładem religijnego życia. Potem także we wzrastaniu w wierze pomagali mi księża posługujący w parafii, zwłaszcza katecheci i opiekunowie naszej ministranckiej grupy. Biskup Adam wskazuje również na rolę wiary przy okazji dokonywania życiowych wyborów. - Wiara ma niewątpliwie znaczący wpływ na decyzje tych, którzy podejmują się wstąpić do seminarium duchownego, by podjąć w przyszłości posługę kapłańską. Motyw wiary jest tutaj zasadniczy.

Wierzę i co dalej?

To zobowiązuje. Ale do czego? - Do odważnego i konsekwentnego wyznawania wiary - wyjaśniał w homilii bp Adam na początku Roku Wiary. - To nas zobowiązuje do publicznego świadectwa. Nie mogę zamknąć się z przeżywaniem swojej wiary w mieszkaniu - przestrzegał. - Ważne jest osobiste spotkanie człowieka z Bogiem w społeczności Kościoła, szczęśliwi, błogosławieni są ci, którzy słuchają Słowa Bożego i zachowują je - podkreślał.

- W życiu osoby duchownej czy świeckiej należy przede wszystkim pielęgnować bliski kontakt z Panem Bogiem na modlitwie - z troską zauważa kapłan. - Należy zwracać uwagę na głębokie przeżywanie Eucharystii. We wzrastaniu i dojrzewaniu w wierze koniecznym środkiem jest też częste, najlepiej codzienne rozważanie Słowa Bożego. A zatem modlitwa, sakramenty święte i Słowo Boże, to niezawodne środki prowadzące do pogłębienia wiary.

No tak, siła wiary wynika ze słuchania Słowa Bożego i zachowywania go, z dawania świadectwa, ale jak sobie radzić, jeśli tak po ludzku nic się nie układa? - Jeżeli po ludzku wydaje się, że coś nie wychodzi, to wtedy zaufanie Panu Bogu jest nam najbardziej potrzebne - wskazuje bp Adam. - Trzeba zaufać, że napotykane przez nas trudności, przyjęte i przeżywane w łączności z krzyżem Chrystusa, przyczyniają się do naszego uświęcenia i przybliżają nas i tych, za których się modlimy, do życia w wiecznej szczęśliwości.

Trwajmy mocni w wierze

Reklama

Benedykt XVI podkreślał, że „znajomość treści, w które należy wierzyć, nie wystarcza, jeżeli następnie to serce, autentyczne sanktuarium człowieka, nie jest otwarte na łaskę, która pozwala mieć oczy, aby spoglądać na głębię i zrozumieć, że to, co zostało przepowiedziane jest Słowem Bożym («Porta fidei», 10). Wiara jest przede wszystkim osobowym spotkaniem z Bogiem, Ojcem, Synem i Duchem Świętym, którzy - jak poucza nas o tym sama Ewangelia - chcą zamieszkiwać w sercu człowieka. Wierzyć - to znaczy nawiązać głęboko osobistą więź z naszym Stwórcą i Odkupicielem w mocy Ducha Świętego” (28 maja, Msza św. na Błoniach krakowskich). Tak więc, aby trwać w wierze, trzeba dbać o więzi, bardzo osobiste, z Panem Bogiem. Ale pamiętajmy, że jest ktoś komu zależy, aby naszą więź z Bogiem zerwać. Na ataki złego narażony jest każdy, w sposób szczególny ten, który walczy o ludzkie dusze. Mam tu na myśli kapłanów, biskupów.

- Zapewne, kto więcej dusz wyrywa z sideł złego ducha, jest sam w większym stopniu narażony na jego ataki. Przykładem mogą nam tutaj być święci, jak np. św. Jan Maria Vianney czy św. o. Pio - zauważa bp Adam Bałabuch.

Zapewne nikt z nas nie przewidział, że ten, który ogłosi Rok Wiary, jednocześnie złoży niedługo potem niezwykłe świadectwo zaufania Panu. Benedykt XVI, dzisiaj zwany papieżem emerytem, wskazał na Pana Boga, jako Tego, który prowadzi Kościół. Dzisiaj, kiedy nowa Głowa Kościoła, papież Franciszek, co rusz zadziwiający świat swoją postawą, prowadzi nas i umacnia w wierze, możemy dalej z odwagą patrzeć w przyszłość, bo, gdzie jest Bóg, tam jest przyszłość.

2013-03-28 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg moim Ojcem

Uczeń Chrystusa swoje wyznanie wiary rozpoczyna od słów: „Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi”. Powiedzieliśmy już sobie, że wierzący to ten, kto „przylgnął” do Boga. Dziś chcemy spojrzeć na Boga, którego Jezus - nasz Nauczyciel - nazywał Ojcem. Trzeba nam uzmysłowić sobie, jak układają się relacje pomiędzy ojcem a dzieckiem, dzieckiem a ojcem, aby łatwiej uświadomić sobie relacje Bóg - Ojciec a wierzący jako Jego dziecko. Każdemu ojcu z samego faktu, że jest ojcem, przysługuje jakaś wyjątkowa godność i pozycja w rodzinie. Już autor Księgi Mądrości daje tyle pięknych i życiowych wskazówek dotyczących relacji dziecko - ojciec: „Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, … Kto szanuje ojca, długo żyć będzie... (Syr 3, 3-6). Życie codzienne i doświadczenie duszpasterskie pokazują, jak często dziecko nie umie uszanować swego ojca. Spotkałem już niemal wszystko, również przechwalanie się niesławą ojca. Jak trudno młodym wytłumaczyć i wyprostować ich myślenie o ojcu, gdy mają jakieś zastrzeżenia do swojego taty. Mały chłopiec, wracając ze szkoły, zobaczył kolegę po drugiej stronie ulicy. Nie zwracając uwagi na samochody, chciał przebiec ulicę. Usłyszał pisk opon hamującego auta i poczuł, jak czyjaś dłoń wciąga go za kołnierz na chodnik. Starszy pan powiedział: Masz szczęście, chłopcze - byłby z ciebie „naleśnik” na jezdni. W domu, po tym zdarzeniu, wywiązała się dyskusja na temat wiary i modlitwy. Dziecko zarzuca ojcu, że się nie modli. Tata zaś daje taką odpowiedź: Właśnie o tej godzinie, gdy wracałeś ze szkoły, ja wracałem z pracy i całą drogę modliłem się i prosiłem Anioła Stróża, aby cię pilnował, abyś bezpiecznie wrócił do domu. I Bóg mnie wysłuchał, a Anioł wykonał swoje zadanie rękoma tego człowieka, który złapał cię w porę za kołnierz. Tak czy siak, każde dziecko potrzebuje ojca, nie tylko po to, aby dał mu życie, ale aby był z nim dla niego. „Znane jest zjawisko tzw. choroby sierocej, wynikającej z braku ojca lub matki (a dziś to zjawisko dość często spotykane z racji wyjazdu rodziców na «saksy»), niezaspokojonej potrzeby odczuwania miłości rodzicielskiej, a powodującej rodzaj duchowego kalectwa. Podobnie ateizm sprawia, że człowiek bez odniesienia do Boga pozostaje często zagubiony w problemach życia” (Gorzand, „Wiara...” s. 30). Katechizm poucza nas: „Wzywanie Boga jako «Ojca» jest znane w wielu religiach. (…) W Izraelu Bóg jest nazwany Ojcem, dlatego że jest Stwórcą świata” (KKK 238). „Bóg jest bytem najbardziej uniwersalnym, jaki sobie można wyobrazić, Jezus zaś jako człowiek czyni Go najbardziej konkretnym, widzialnym, historycznym… wobec świata: «Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca» (J 14, 9). Boga, który by nas nie kochał, ludzkość by nie przyjęła. Nie jest to miłość pożądania, lecz pełnego daru bytu, daru swojej Osoby i uwielbienia dla drugiej osoby. Jest to Miłość zstępująca z nieba i wynosząca człowieka, po oczyszczeniu z grzechów, na łono Ojca Wiecznego. Co nie jest miłością, jest nicością, złem, nonsensem. Miłość Boża jest stwarzająca z nicości i zbawiająca w wieczności (…) a przy tym rozgrzeszająca, bezgranicznie wyrozumiała, darmowa, prosząca o najmniejszy odzew” (Bartnik, „Gromy...” s. 113, 115). „Kto więc weźmie nas za serce? - pytał Prymas Polski Stefan Wyszyński - Tylko Ojciec - Najlepszy Ojciec! Nam jest potrzebny Ojciec, my pragniemy Ojca! A więc jest Ojciec! Z tego ojcostwa wzięli wszyscy na ziemi. Wziął Ojciec Święty i ojciec duchowny, wziął ojciec ołtarza i ambony, wziął także ojciec kołyski - ojciec rodziny i ogniska domowego. Nie zaszkodzi, gdy z padołu łez pójdzie do Ojca Niebieskiego i Najlepszego zapewnienie, że my wierzymy w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi” („Głosy” s. 52, 51).
CZYTAJ DALEJ

Rzym upamiętni 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II

2025-03-15 19:03

[ TEMATY ]

rocznica

Rzym

św. Jan Paweł II

Episkopat Flickr

W Rzymie zaplanowano liczne wydarzenia upamiętniające 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Kościół i Hospicjum św. Stanisława B.M. będzie miejscem uroczystości religijnych i koncertów pasyjnych. Główne obchody odbędą się 2 kwietnia o godz. 15.00 w Bazylice św. Piotra w Watykanie, gdzie zostanie celebrowana uroczysta Msza święta z okazji 20-tej rocznicy powrotu do Domu Ojca papieża Jana Pawła II pod przewodnictwem kard. Pietro Parolina, Sekretarza Stanu.

W najbliższym czasie w Wiecznym Mieście odbędzie się szereg uroczystości związanych z obchodami 20-stej rocznicy śmierci św. Jana Pawła II, które Kościół i Hospicjum św. Stanisława B.M. w Rzymie będzie organizować lub współorganizować.
CZYTAJ DALEJ

Niebo, piekło, czyściec Dantego - wystawa z okazji Roku Świętego w Rzymie

2025-03-15 18:40

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

Dante

Rok Święty

Ks. Tomasz Podlewski

Słynna „Boska komedia” Dantego znajduje się w centrum nowej wystawy w Rzymie. Wystawa „Uomini siate, non pecore matte” („Bądźcie ludźmi, a nie głupimi owcami”) w krużganku kościoła San Salvatore in Lauro oferuje rodzaj duchowej podróży przez dzieło Dantego Allighieri (1265-1321). Tematy takie jak grzech i wina, przebaczenie i nadzieja są badane poprzez sztukę, literaturę i religię.

Wystawa, która potrwa do Wielkanocy jest częścią wydarzeń kulturalnych organizowanych przez Dykasterię ds. Ewangelizacji z okazji Roku Świętego. „Boska komedia” (”Divina Commedia”) opisuje podróż przez trzy królestwa zaświatów: piekło (”Inferno”), królestwo oczyszczenia (”Purgatorio”, czyściec) i raj („Paradiso”).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję