Reklama

Kościół

Franciszkanie z klasztoru w Kłodzku: worki z piaskiem odpływają jak poduszeczki

Worki z piaskiem po prostu odpływają jak poduszeczki, zabezpieczenia przed taką wodą nie ma - mówi w rozmowie z KAI o. Sławomir Klim, jeden z franciszkanów opiekujących się barokowym klasztorem franciszkanów pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Kłodzku. Zakonnicy przenoszą swój dobytek na wyższe piętro, ale zachowują spokój, zapewniając, że nic im nie grozi i nie muszą opuszczać budynku.

[ TEMATY ]

powódź

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jesteśmy teraz w klasztorze, dokoła jest woda. Płynie jej tam teraz ze dwa metry. Aktualnie przeprowadzamy się z pierwszego piętra na drugie, bo są informacje, że jakaś duża tama została uszkodzona i nie wiadomo do jakiego poziomu woda dojdzie" - powiedział KAI przed godziną 15.00 o. Sławomir Klim.

Na pytanie o zabezpieczenie klasztoru przed wdarciem się wody, franciszkanin odpowiada wprost: "Były płyty i worki z piaskiem, ale te worki odpływają razem z wodą na pierwsze ich dmuchnięcie, dlatego, że jesteśmy naprzeciwko głównego nurtu rzeki, która przed klasztorem skręca a woda, potem jak wylewa, płynie prosto na klasztor z prędkością około 30 km/h. Ta woda wyważa drzwi. Worki z piaskiem po prostu odpływają jak poduszeczki". - Zabezpieczenia przed taką wodą nie ma - przyznaje.

Podziel się cytatem

Zakonnicy zachowują jednak spokój i nie myślą o ewakuacji. - Do drugiego piętra ta woda raczej już nie dojdzie. Klasztor jest w miarę wysoki - mówi o. Klim. Jak dodaje, wspólnota na najbliższe godziny jest zabezpieczona. - Prądu nie ma, ale jedzenie mamy. Mamy nadzieję, że zanim się skończy, woda odpłynie. Na ten moment do ewakuacji nie ma powodu, służby nam nie pomogą, usunięcia z klasztoru nie potrzebuje, bo mury są na tyle wysokie, że nic się nie rozsypie, a dostarczyć i tak nam niczego nie dostarczą. Jedzenie i butelki wody mamy. To wystarczy na przetrwanie - zapewnia o. Klim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP

Reklama

Jak wskazuje zakonnik, wspólnotę niepokoi natomiast to, jak żywioł powodzi zniszczy zabytkowe XVIII-wieczne mury klasztoru. - Mamy wspomnienia z roku 1997, kiedy w klasztorze było prawie trzy metry wody. Teraz jesteśmy zdaje się bliscy tego samego stanu. Po powodzi było tu jedno wielkie mycie i zbijanie tynków oraz próby osuszania. Ta przyszłość przed nami. Teraz najpierw chcemy się pozbyć wody, a potem będzie się myślało o zagospodarowaniu wszystkiego. Mur dokoła klasztoru został przewrócony, woda to potężna siła - powiedział franciszkanin.

Zdaniem zakonnika, 27 lat temu sytuacja była gorsza niż obecnie. - Było gorzej w porównaniu z tym, co jest. Jeżeli teraz ta woda się cofnie to nie wiem czy tamtejszej dorówna. Zobaczymy w ciągu najbliższych godzin.

Przed wtargnięciem wody do miasta wspólnocie klasztoru pomogli wierni franciszkańskiej parafii. - Bardzo nam pomagali przed nadejściem fali powodziowej przenosić rzeczy z parteru na pierwsze piętro. To była wielka ofiarność, ludzie są bardzo życzliwi, jesteśmy im wdzięczni. Strażacy przywozili nam worki z piaskiem. Co w tamtym momencie mogli zrobić, to zrobili. Parafianie bardzo nam tu pomogli, ale potem poszli do siebie. Teraz my sami sobie nosimy swoje rzeczy - relacjonuje franciszkanin.

Zakonnicy są na miejscu, tym bardziej zatem nie mają obaw np. o to, że pojawią się szabrownicy. - Tu pod klasztor nikt nie podejdzie, płynie silny nurt i woda nas zabezpiecza - dodaje o. Sławomir Klim.

Klasztor franciszkanów pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Kłodzku to barokowy budynek wzniesiony przez zakonników w 1731 r. obok kościoła Matki Bożej Różańcowej, choć jego budowa rozpoczęła się jeszcze w 1678 r. Położony jest w centrum wyspy Piasek, przy pl. Franciszkańskim 1. Pierwsza powódź dotknęła wspólnotę w 1783 r. - woda zalała cały teren, zatapiając niższe partie murów kościoła oraz klasztoru do wysokości pierwszego piętra. Klasztor ucierpiał także podczas powodzi w 1997 r. Obecnie wspólnotę zakonną stanowi 16 ojców i braci.

2024-09-15 18:18

Ocena: +43 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej w części województwa dolnośląskiego oraz lubuskiego

Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na kolejnych obszarach dotkniętych powodzią, obejmując nim części województwa dolnośląskiego oraz lubuskiego.

Zgodnie z treścią rozporządzenia Rady Ministrów z 28 września 2024 r., stan klęski żywiołowej w województwie dolnośląskim obejmuje: powiat wołowski, gminę miejską Głogów, gminę wiejską Głogów, gminę Kotla, gminę Pęcław oraz gminę Żukowice w powiecie głogowskim, miasto i gminę Ścinawa w powiecie lubińskim.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nichols: módlmy się żarliwie o powstrzymanie "prawa do śmierci"

2024-11-08 17:52

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

wspomagane samobójstwo

Vatican Media

Kard. Vincent Nichols

Kard. Vincent Nichols

W Wielkiej Brytanii nie ustają apele o powstrzymanie działań na rzecz legalizacji wspomaganego samobójstwa. W nagraniu video kardynał Vincent Nichols wzywa cały Kościół na Wyspach do szczególnego szturmu modlitewnego 13 listopada.

Tego dnia, o godz. 17.30 czasu lokalnego wszyscy biskupi Anglii i Walii będą przed Najświętszym Sakramentem błagać Boga o powstrzymanie działań, prowadzących – w końcowym efekcie – nawet do nakazu uśmiercania osób starszych i schorowanych. Wierni proszeni są o duchową solidarność, aby stworzyć potężny moment modlitwy w obronie ludzkiej godności. W piątek 29 listopada Izba Gmin wysłucha drugiego czytania projektu ustawy, złożonego przez posłankę Partii Pracy Kim Leadbeater.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: policyjny nalot na sanktuarium „Pater Noster”

2024-11-09 14:22

[ TEMATY ]

sanktuarium

Jerozolima

Pater Noster

nalot policji

Adobe Stock

Kościół Pater Noster, Jerozolima

Kościół Pater Noster, Jerozolima

W czwartek 7 listopada podczas wizyty francuskiego ministra spraw zagranicznych Jeana-Noela Barrota, izraelska policja dokonała nalotu - bez żadnego upoważnienia - na sanktuarium „Pater Noster” w Jerozolimie. Doszło do incydentu dyplomatycznego. Jest to katolicki budynek sakralny znajdujący się na Górze Wniebowstąpienia we Wschodniej Jerozolimie w Ziemi Świętej. Nazywana jest również Éléona (z greckiego elaiōn „gaj oliwny”).

Kościół ten został zbudowany w miejscu, w którym według tradycji Jezus nauczył swoich uczniów Modlitwy Pańskiej. Miejsce to należy do francuskiej domeny narodowej w Ziemi Świętej - od końca XIX wieku Kościół i klasztor są od 1901 eksterytorialne i należą do Posiadłości Francji w Ziemi Świętej. Władze francuskie uznały ten akt za poważne naruszenie prawa międzynarodowego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję