Reklama

Temat tygodnia

Ogród Oliwny z Rokiem Wiary i Ojczyzną w tle

Niedziela częstochowska 10/2013, str. 1, 8

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękne i mocne są nasze pieśni patriotyczne, które śpiewano podczas ciemnej nocy zaborów, w czasie okupacji, w Polsce zmagającej się z niewolą komunistyczną i w latach „Solidarności”. W ich podtekście można było odnaleźć hasło: Obudź się, Polsko! I wydaje się, że ten krzyk był słyszany. Nie było wtedy ani radia, ani telewizji, ani mediów elektronicznych - był ludzki głos i serce, było cierpienie, które wsiąkało w serce polskiej żony, matki, polskiego domu. Bo melodia, obraz, a tym bardziej słowo poświadczone życiem mogą wiele.

Może warto w czasie Wielkiego Postu odnaleźć się w przejmującym do głębi, choć niewątpliwie bardzo urokliwym Ogrodzie Oliwnym, by popatrzeć na Chrystusa. W Roku Wiary Benedykt XVI dokonał wielkiej odsłony Jezusa Zbawiciela świata. Przypominamy sobie, jak odchodzący z tego świata i ukazujący szczególnie perspektywę ludzkości w trzecim tysiącleciu Jan Paweł II polecił nam kontemplować oblicze Jezusa Chrystusa. „Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Syn, który jest w łonie Ojca, On nam objawił” - czytamy w J 1,18. Błogosławiony Papież chciał nam przekazać, że Bóg jest miłością, że ma twarz Jezusa - Człowieka. Osobowa miłość Boga objawia się w świętym obliczu Chrystusa. Trzeba było wyobraźni Jana Pawła II, żeby ukazać ludzkości Boga miłosiernego, który jest kochającym Ojcem. Benedykt XVI koncentrował się na świadomości wiary i jej konsekwencjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej na ulicach naszych miast zauważymy idącego wśród nas Chrystusa. On widzi wymalowaną na twarzach kroczących troskę o losy narodu, o życie młodych Polaków. Widzi, że są oni dzisiaj w sposób wyjątkowo groźny porywani wichurą zmysłów i pożądania, różnorakimi pokusami tego wszystkiego, co jest obce Chrystusowi, że ci, którzy wyjeżdżają na Zachód, tylko w niewielkiej części zachowują wierność Bogu i Ojczyźnie, poddani niszczycielskim falom walki o chleb powszedni. I na niewiele się zdaje, że w zdecydowanej większości wyszli z katolickich rodzin, że są ochrzczeni, że jeszcze niedawno korzystali z sakramentów świętych. Pośpiech, bardzo liczne bieżące sprawy, nieodpowiedni przykład innych robią swoje.

Reklama

Przypomnijmy tu sobie wymówkę Jezusa skierowaną do Apostołów: „Jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” (Mt 26,40-41). O tej samotności Jezusa pięknie pisał niegdyś umiłowany uczeń Jana Pawła II ks. prof. Tadeusz Styczeń. Dobrze rozumiał Ojca Świętego i dlatego z wielką głębią swojego serca analizował Getsemani, przypominał Apostołów, którzy poniechali czuwania z Jezusem. Przypomnijmy też sobie ową niewiastę, która zauważyła, że Piotr to jeden z tych, którzy byli z Jezusem. I pada wtedy odpowiedź Piotra, którą Jezus zresztą przewidział: „Nie znam tego Człowieka”... (Mt 26,69-75).

Patrzymy na Ogród Oliwny, na wyszydzanego Chrystusa, a nieco wcześniej przeżywającego królewski, triumfalny wjazd do Jerozolimy. Nawet najbliższy Apostoł nie przyznał się do znajomości z Jezusem. I wielka tajemnica samotności, jakiej doznał Boski Mistrz przed swoim ukrzyżowaniem. Jeszcze jedno cierpienie, o którym może zbyt mało się mówi. Bo samotność, na którą jest się skazanym w swych poszukiwaniach prawdy, jest wielkim cierpieniem. Trzeba tu jednak przypomnieć odpowiedź Chrystusa z czasu Jego męki, daną Piłatowi: „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18,37). To są najważniejsze, kluczowe słowa każdego świadka Jezusa: Dać świadectwo prawdzie.

Ale powróćmy do Ogrodu Oliwnego, do Chrystusa, który modli się do Ojca o oddalenie „kielicha goryczy” - wszakże „nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie” - mówi Jezus (Łk 22,42). Stajemy przy Chrystusie, tak jak stanęliśmy kiedyś przy naszym narodzie nazywanym Mesjaszem Narodów. I chcemy powiedzieć naszemu umęczonemu Panu, że będziemy z Nim, że będziemy z Nim czuwać, będziemy się modlić. Nie wolno nam powiedzieć: Nie znam tego Człowieka! To przecież nasz Bóg, nasz Nauczyciel i Przyjaciel najlepszy. Jakże Go zdradzić!

2013-03-11 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Twierdza Pana Boga

2024-04-19 05:51

Tadeusz Boniecki

Wzruszająca i bogata duchowo modlitwa, muzyka, świadectwa i konferencje a wszystko w ramach zorganizowanej w Chełmie po raz drugi konferencji formacyjno-modlitewnej „Twierdza”. Hasłem tegorocznej edycji była „Taktyka Królestwa”. Spotkanie zorganizowało Chełmskie Centrum Ewangelizacji i Chełmska Szkoła Ewangelizacji z moderatorem ks. Pawłem Gołofitem. W całodniowej konferencji uczestniczyło ponad 500 osób w sali widowiskowej ChDK oraz 135 osób on- line. Nad właściwym przebiegiem czuwało ponad 20 wolontariuszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję