Reklama

Boże Narodzenie - czas refleksji nad świętością życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Betlejemska grota to maleńka przestrzeń, w której narodził się Zbawiciel świata. Może się wydawać, że Bóg i człowiek zamienili się rolami. Bóg leżący w grocie wydaje się być bezsilny, kruchy i zagrożony. Potrzebuje opieki, światła i ciepła. Dzięki temu, że przeszedł, stał się światłem dla umysłów i cieppłem dla serc. Jakże ludzki był Bóg tej nocy, a jakże nieludzki okazał się człowiek. Dla uczłowieczenia istoty ludzkiej zajaśniało na świecie człowieczeństwo Boga, jako podstawowa prawda chrześcijańska i niepojęty dogmat o Słowie, które stało się Ciałem, obdarzając nas zbawieniem. Kolejna noc Bożego Narodzenia na nowo zwraca uwagę chrześcijan na tajemnicę Jezusa i Jego dzieło zbawienia. Stając przed symboliczną szopką, Kościół wielbi radosną tajemnicę Wcielenia. "Bóg stał się człowiekiem - jak pisze św. Augustyn - aby człowiek stał się Bogiem". Bóg - Człowiek przerzucił pomost pomiędzy niebem i ziemią i tym samym ludzkość znalazła drogę do niebieskiej krainy. W noc Bożego Narodzenia w betlejemskiej grocie zostaje zawarte przymierze między Bogiem i człowiekiem, między niebem i ziemią. Betlejem staje się symbolicznym ołtarzem, na którym życie doznaje czci.
"Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką..." (Iz 9, 1). Słowa proroka Izajasza co roku nabierają nowego znaczenia i pozwalają przeżyć nadzieję i radość, jakie niesie ze sobą narodzenie Boga w ludzkiej postaci. Światło promieniujące z ubogiego żłóbka, to światło nowego stworzenia. Niezależnie od warunków, jakie tej nocy panują w różnych punktach kuli ziemskiej, jest to Noc Święta dla wszystkich. Narodził się Ten, którego zapowiadali prorocy. W ciszy i ciemności nocy Słowo Wcielone przyniosło na ziemię orędzie nadziei i życia. Ukazała się łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom. Narodzenie Jednorodnego Syna uwalnia nas od lęku, ożywia chrześcijańską nadzieję. W czasach, kiedy utwierdza się przekonanie, że zło i nieprawość umacniają swoje korzenie w rzeczywistości, Chrystus swoim przyjściem nieustannie przypomina nam: "Nie bójcie się". Zwyciężając zło i jego konsekwencje, dał nam na nowo udział w uczcie życia. Ucząc się Jego pokory i logiki służby, winniśmy umiejętnie korzystać z Jego zwycięskiej miłości na co dzień. Na każdym z nas spoczywa obowiązek do przezwyciężania nieprawości, bycia świadkiem solidarności i orędownikiem pokoju. Nasz zachwyt nad Mesjaszem leżącym w żłóbku nie może być ograniczony tylko do postawy wzruszenia, czy kontemplacji, ale jest wyzwaniem do dawania świadectwa. Musimy wyruszyć jak pasterze. "Gdy je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu" (Łk 2, 17). W każdym miejscu i każdym czasie musimy dawać świadectwo o Chrystusie i miłości, jaka została nam dana. Narodzenie człowieka jest źródłem radości. W momencie narodzin Mesjasza człowiek stworzony na obraz i Boże podobieństwo rozpoczyna podążanie ku Bogu i w Nim otrzymuje spełnienie swojego człowieczeństwa. Niepojęty dar, jakim jest uczestnictwo w Bożym życiu, rozumiane jako otwarcie się perspektywy na wieczne zbawienie. To nie dająca się wyrazić słowami radość płynąca z Tajemnicy Wcielenia. Nie pozostaje nic innego jak tylko włączyć się w chóralny śpiew aniołów,,... chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania" (Łk 2,14). Tą radością winniśmy się dzielić z wszystkimi ludźmi: chrześcijanami i niechrześcijanami, wierzącymi i niewierzącymi, a równocześnie modlić się, aby łaska Jezusa Chrystusa została objawiona wszystkim ludziom jako źródło zbawienia, którego Bóg zapragnął dla każdego człowieka. Gdy rodził się Syn Boży, poszerzone zostały granice ludzkiej egzystencji. Jezus otworzył przed nami perspektywę Bożej nieskończoności. Kiedy kontemplujemy narodzenie Chrystusa, nie możemy być obojętni na misyjny mandat, jaki pozostawił mówiąc: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody" (Mt 28, 19). To jeszcze jeden dowód na szczególną godność istoty ludzkiej. Człowiek został powołany do współpracy z Tym, który przywrócił nadzieję każdemu człowiekowi na ziemi. Boże Narodzenie jest świętem życia. Mówi o tym Ojciec Święty: "Ty, Jezu, przychodząc na świat jak każdy z nas, pobłogosławiłeś godzinę narodzin, która symbolicznie przedstawia tajemnicę ludzkiego istnienia, łącząc ból z nadzieją, cierpienie z radością" (Rzym, 25 grudnia 2001). Stało się to w Betlejem - Natus est hodie Salvator mundi - Narodził się Zbawiciel świata - oto tajemnica Betlejem. Pójdźmy tam z pokłonem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.
CZYTAJ DALEJ

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00

[ TEMATY ]

Rzym

Chrystus spowity całunem

niezwykła rzeźba

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było w twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy

2025-04-19 00:17

[ TEMATY ]

pogoda

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję