Hiszpania: Szlak Santiago de Compostela wciąż bardzo popularny. Podano ilość pielgrzymów w 2024 r.
Do hiszpańskiego miasta Santiago de Compostela, jednego z najpopularniejszych miejsc pielgrzymkowych w Europie, dotarło w tym roku ponad 243 tys. pątników z całego świata, wynika z szacunków wspólnoty autonomicznej Galicji, na północnym zachodzie Hiszpanii.
Jak sprecyzował odpowiedzialny za jego agendę ds. turystyki Xosé Merelles w porównaniu do okresu 1 styczeń - 15 lipiec w 2023 r. w tym roku zanotowano 15-procentowy wzrost liczby pielgrzymów w Santiago de Compostela. Dodał, że władze regionu Galicji spodziewają się, że wraz z Rokiem Świętym przypadającym na 2025 r. oraz Rokiem Jakubowym w 2027 r. grono pątników kierujących się do tego hiszpańskiego miasta będzie stale rosnąć.
- Santiago de Compostela ma dziś ogromne znaczenie nie tylko religijne, ale również społeczno-kulturalne dla całego regionu Galicji - stwierdził Merelles, przypominając, że osłabienie ruchu pielgrzymkowego do Santiago de Compostela nastąpiło jedynie wskutek pandemii koronawirusa w latach 2020-2021.
Podziel się cytatem
W 2022 r., czyli po usunięciu restrykcji przeciwepidemicznych w Hiszpanii, a także w Portugalii, przybyło inicjatyw promujących pielgrzymki do Santiago de Compostela. Ważnym wydarzeniem dla wzrostu liczby pątników w tym hiszpańskim mieście były organizowane w Lizbonie od 1 do 6 sierpnia 2023 r. Światowe Dni Młodzieży. Dla wielu uczestniczących w tym wydarzeniu grup młodzieży hiszpańskie miasto było etapem podróży do portugalskiej stolicy.
Katedra w Santiago de Compostela uznawana jest za miejsce spoczynku św. Jakuba Większego, jednego z dwunastu apostołów Jezusa. Należy do jednego z najpopularniejszych miejsc kultu religijnego w Europie i celu licznych pielgrzymek. W całym 2023 r. dotarła tam rekordowa liczba pątników - blisko 500 tys.
W związku z pandemią koronawirusa pielgrzymi przybywający do Santiago de Compostela drogą św. Jakuba muszą stosować się do zaleceń, jakie podjął Kościół, chcąc chronić przed tym wirusem. Wprowadzono m.in. zakaz obejmowania figury św. Jakuba w tamtejszej katedrze.
Nadal istnieje możliwość podejścia do figury świętego na głównym ołtarzu kościoła. Można będzie jednak tylko oddać przed nią „pokłon szacunku”, poinformowała archidiecezja. Do pielgrzymów zwrócono się z prośbą o pomoc i wyrozumiałość, gdyż przepisy mają zminimalizować możliwość zakażenia.
"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje
Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!
Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
Poseł PiS Marcin Warchoł poinformował w czwartek, że klub PiS składa zawiadomienie do prokuratury ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Według przedstawicieli partii, miało tam dojść do prezentowania dziecięcej pornografii.
Chodzi o książkę - komiks "Gender queer. Autobiografia" autorstwa Mai Kobabe o byciu osobą niebinarną i aseksualną. Pozycja ta znalazła się m.in. w ofercie księgarni Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Sprawę opisała po koniec stycznia TV Republika, wskazując, że książka znajdowała się w dziale dla dzieci. MSN twierdzi, że to nieprawda.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.