Reklama

Świat

Wielka Brytania

W Londynie wierni Bogu i Polsce

Dobiega końca rok liturgiczny. Zakończy go uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Jak co roku będzie to odpust w polskiej parafii pw. Chrystusa Króla na Balham w Londynie

Niedziela Ogólnopolska 48/2012, str. 16-17

[ TEMATY ]

Kościół

parafia

odpust

Polonia

Londyn

ARCHIWUM PARAFII

Kościół pw. Chrystusa Króla na Balham w Londynie

Kościół pw. Chrystusa Króla na Balham w Londynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to jeden z najstarszych obecnie funkcjonujących 11 ośrodków Polskiej Misji Katolickiej w Londynie. Początki parafii sięgają końca II wojny światowej, kiedy dzielnice południowego Londynu stały się miejscem zamieszkania i zatrudnienia sporej grupy emigrantów z Polski. Ludzie ci nie mieli jednak miejsca na modlitwę, a kościół, gdzie sprawowano Liturgię w języku ojczystym, był bardzo oddalony. Opieką duszpasterską swoich rodaków otoczył ks. Stanisław Cynar, który po raz pierwszy 2 lutego 1948 r. na Clapham South odprawił dla nich Mszę św. w języku polskim. Duszpasterstwo szybko się rozwijało i z końcem lat 60. XX wieku należało do niego ponad 1000 polskich rodzin. Oczywista stawała się potrzeba własnego kościoła. Zgromadzone przez parafian środki na ten cel pozwoliły w 1969 r. na zakup budynku Hamilton House przy Balham High Road, gdzie skoncentrowało się życie parafialne, oświatowe, kulturalne i towarzyskie. Do dnia dzisiejszego jest to miejsce wspólnych spotkań Polaków. W 1978 r. następca ks. Cynara - ks. Stanisław Świerczyński zakupił znajdujący się naprzeciw Polskiego Ośrodka bardzo zniszczony budynek United Reformed Church. Licząca niemal sto lat świątynia wymagała gruntownego remontu. Jego realizacja ukazała ogromne zaangażowanie duszpasterza i tworzących tę wspólnotę ludzi. 2 lipca 1978 r. kościół poświęcił bp Szczepan Wesoły, nadając mu tytuł Chrystusa Króla. W ołtarzu umieszczono relikwie św. Stanisława biskupa i męczennika, patrona Polski, a w kościele obraz Matki Bożej Opiekunki Żołnierzy Tułaczy, namalowany przez Władysława Wasilewskiego i poświęcony w Jerozolimie 31 maja 1945 r., ufundowany przez żołnierzy polskich w Palestynie.

Wybór Papieża Polaka, utworzenie „Solidarności” w Polsce, stan wojenny stały się przyczyną wielkiej mobilizacji w pracy na rzecz emigracji, jak również pomocy rodakom w kraju. Umocnieniem w podejmowanym trudzie była wizyta Jana Pawła II w Wielkiej Brytanii w 1982 r. Wówczas Polonia angielska nabrała nowych sił do intensywnej pracy duchowej i materialnej na rzecz własnej parafii. Duży wkład w odnowienie kościoła włożył kolejny proboszcz - ks. prał. Władysław Wyszowadzki. Dzięki jego zaangażowaniu gruntownie odnowiono wnętrze kościoła, które swoim wystrojem świadczy o historii i wierze naszego narodu. Znajdujące się w nim obrazy, tablice i wota nawiązują do dziejów oręża polskiego, walk w obronie niepodległości 1918-21, tragicznych lat II wojny światowej, heroicznych postaw ludzi. Staraniem ks. Wyszowadzkiego oprócz prac remontowych wzbogacono wnętrze drewnianymi rzeźbami ludowego artysty Antoniego Bolka i chrzcielnicą z brązu autorstwa prof. Gustawa Zemły z Warszawy. W 2003 r. przy kościele otwarto kolumbarium (gdzie obecnie spoczywa ponad 20 parafian), a w 2007 r. przeprowadzono kompleksowy remont organów firmy Walker z 1938 r., mających obecnie 50 głosów i piękne barokowe brzmienie. Duży wkład w życie religijne oprócz proboszczów mieli wikariusze, prezesi parafii i klubu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 2008 r. z okazji jubileuszu 30-lecia kościoła, 60-lecia parafii i 125-lecia położenia kamienia węgielnego odnowiono prezbiterium świątyni, wzbogacono jej wystrój o witraże autorstwa Elżbiety Bednarskiej, ufundowane przez parafian. W uroczystości uczestniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp.

Kościół Chrystusa Króla na Balham jest przede wszystkim wyraźnym świadectwem jedności i poczucia wspólnoty powojennej emigracji, pracy społecznej i ofiarności ponad podziałami, wiary i dalekowzroczności, bowiem nadal jest miejscem niezwykle ważnym dla wzrastającej liczby emigracji uczącej się, pracującej i żyjącej w Londynie.

Na terenie parafii funkcjonuje osiedle św. Antoniego, gdzie mieszkają Polacy. Znajdują się tam kaplica św. Antoniego oraz sala klubowa. Parafia i Polski Ośrodek Katolicki stwarzają Polakom duże możliwości zaangażowania i troski o swoją wiarę. Działało tutaj wiele ruchów i organizacji katolickich. Wiele z nich jest aktywnych po dziś dzień. W historię parafii wpisały się m.in. takie grupy, jak Sodalicja Mariańska, Żywy Różaniec, Chór im. Jana Pawła II, grupa ministrantów, schola młodzieżowa, sekcja charytatywna, Klub Orła Białego, drużyna harcerska, biblioteka parafialna, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci i Młodzieży i Szkoła Sobotnia Przedmiotów Ojczystych, zespoły folklorystyczne, klub towarzyski „Polonia”, grupa Odnowy w Duchu Świętym, założona przez organistę Przemysława Salamońskiego w 2008 r. schola gregoriańska oraz grupa modlitewna „Pro Ecclesia”.

Reklama

Parafia Chrystusa Króla w Londynie wielokrotnie była odwiedzana przez dostojnych gości, wśród których byli: prymas Polski kard. Józef Glemp, kard. Marian Jaworski, kard. Henryk Gulbinowicz, abp Szczepan Wesoły, abp Edward Nowak, abp Henryk Muszyński, metropolita Southwark abp Michael Bowen, nuncjusz apostolski w Anglii abp Luigi Barbarito, nuncjusz apostolski w Kazachstanie abp Marian Oleś, biskupi polscy i angielscy oraz wielu Polaków, wśród nich prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.

Parafia od wielu lat jest miejscem jednoczącym Polaków na emigracji. Oprócz spełniania swej podstawowej funkcji, jaką jest prowadzenie wiernych do Boga, pomaga Polakom w odnalezieniu właściwego miejsca w obcym kraju, umacnia świadomość bycia obywatelem Polski i dawania dobrego świadectwa o swej wierze i pochodzeniu. W kościele Polacy gromadzą się podczas różnych świąt i nabożeństw za Ojczyznę. Każde takie wydarzenie jest okazją do dawania świadectwa swej wiary i miłości do Polski. Żyjąc na obczyźnie, świadczą też duchową i materialną pomoc swoim rodakom w kraju.

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A co mi to da?

Dlaczego przestają wierzyć? Niektórzy tyle lat chodzili, uczestniczyli... Mówię do znajomego, że nie może być całe życie po równym, trzeba pokonywać różne przeszkody. A on mi na to: „A co mi to da?”. „Ano da ci...”

Drogi Janku, na początek chcę zwrócić Twoją uwagę na dwie sprawy. Po pierwsze, zauważ, że odpowiadając na ważne pytanie o sens uczestniczenia w życiu Kościoła, nie zwróciłeś uwagi swojemu znajomemu, że myśli egoistycznie, że wciąż chciałby coś dostawać. A przecież wasz wspólny rodak – bo obydwaj jesteście rodem z Wadowic – św. Jan Paweł II nie uczył nas Kościoła jako mieszaniny ludzi, z których każdy chce sobie wziąć coś do domu, ale uczył, że trzeba się poświęcać, oddać życie, swoje talenty na budowanie Kościoła – wspólnoty miłości i wzajemnej odpowiedzialności. Zawsze ukazywał to jako wolę Boga.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Świętość w codzienności

2024-04-25 11:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przy relikwiach Męczenników z Markowej modlili się wierni z dekanatów: staszowskiego, świętokrzyskiego i połanieckiego.

– Witamy Józefa, Wiktorię i ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Franciszka, Antosia, Marysię i dzieciątko, które w chwili egzekucji przyszło na świat. Jako rodzice daliście życie siedmiorga dzieciom i jednocześnie chroniliście życie innych ludzi. Nikt nie musiał was przekonywać, że życie każdego człowieka jest wartościowe i zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie czy wyznanie. My małżeństwa chcemy się od was uczyć i stawać w obronie tego, co słuszne nawet za cenę życia i pamiętać, że miłość jest silniejsza od nienawiści – mówili małżonkowie, witając relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję