Reklama

Caritas Kielecka - 20 lat w służbie bliźniemu

Siła wolontariatu

Są młodzi, pełni energii, pomysłów i niezastąpieni - wolontariusze Szkolnych i Parafialnych Zespołów Caritas Diecezji Kieleckiej. Nie narzekają na nudę, bo wolny czas oddają innym potrzebującym, udowadniając wszystkim, że więcej radości jest w dawaniu niż w braniu

Niedziela kielecka 50/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kostomłotach dzieci i młodzież sprzedawały ołówki na pomoc dzieciom w Afganistanie, organizowały kiermasz kartek okolicznościowych, festyny, zbiórki na misje, kwesty na chore dzieci itp.

Starszym, chorym...

Katechetka Zofia Mietłowska prowadzi SKC w SP w Ratajach. Należy do niego 32 dzieci. - Przy naszej placówce działa Dom Pomocy Społecznej. Pensjonariusze wyglądali przez okna i machali często do dzieci siedzących w ławkach szkolnych. Dzieci odwzajemniały uśmiech. I tak się zaczęło. Dziś nasi uczniowie odwiedzają podopiecznych DPS, pomagają im w drobnych, codziennych czynnościach, przedstawiają programy artystyczne. Starsi ludzie często traktują je jak swoje wnuki, okazują im wiele sympatii. Dyrekcja przychylnie patrzy na SKC. - To bardzo wychowawcze działanie, w przyszłości przecież te dzieci będą zajmowały się starszymi rodzicami - mówi katechetka Mietłowska. 10 lat działa SCK w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych z opiekunem Arturem Drozdowskim. Przez ten czas wolontariusze pomogli w różnych sposób ponad 100 uczniom. Organizowali różne zbiórki pieniędzy na wyjazdy dla dzieci i młodzieży, wolontariuszom pomaga działać także starostwo we Włoszczowej. W szkole w Poskwitowie (Gmina Iwanowice) w SKC działa 16 uczniów. Mają pogotowie uczniowskie, które pomaga uczniom słabszym w nauce, adopcją serca objęli dziewczynkę z Ugandy, organizują przeróżne przedstawienia, kwesty itp. Lista Szkolnych Kół Caritas działających z opiekunami z wielkim rozmachem jest dużo większa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Impuls dobra ze szkół

17 listopada blisko dwustu wolontariuszy ze Szkolnych Kół Caritas Diecezji Kieleckiej razem z opiekunami dyskutowało z zaproszonymi gośćmi w Zespole Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej im. św. Stanisława Kostki w Kielcach o idei i promocji wolontariatu wśród dzieci i młodzieży.
Moderator Forum, ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Kielce, tłumaczył, że bardzo ważnym aspektem w działalności SKC jest formacja młodych ludzi, aby mogli działać wspólnie na rzecz innych. - Wolontariat wyrasta z ducha chrześcijańskiego, z miłości Chrystusa do człowieka i miłości bliźniego - zaznaczył.
- Często mówi się o złym wizerunku szkoły. My swoim działaniem mamy pokazać, że ze szkoły wypływa impuls dobra - podkreślał. Najważniejsza jest pomoc i wsparcie, które młodzi ludzie niosą w swoim środowisku - koleżance i koledze z klasy. Często jest pomoc w nauce, odwiedziny, rozmowa. - Rozejrzyjcie się w koło, w pobliżu was są warsztaty terapii zajęciowej, DPS-y, w których przydałaby się wasza pomoc - mówił.
Świętokrzyski kurator oświaty Małgorzata Muzoł wyraziła uznanie wobec uczniów-wolontariuszy. Zachęcała, by byli wrażliwi na potrzebującego kolegę czy koleżankę obok siebie.

Wolontariusz poszukiwany

Formy pomocy mogą być różne. - 281 pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej czeka na wolontariusza - mówiła Anna Śleźnik, dyrektor DPS im. Jana Pawła II w Kielcach, która razem z młodzieżą z ZSKDK zainicjowała Klub Pokoleń, gdzie młodzi ludzie uczą się od starszych patriotyzmu i historii.
- Wrażliwi wolontariusze z uśmiechem są potrzebni w szpitalach przy łóżkach chorych dzieci, które na chwilę mogą dzięki ich obecności zapomnieć o chorobie i cierpieniu - tłumaczył ks. Sylwester Iwan - kapelan Szpitala Dziecięcego w Kielcach. Szpital także odwiedzają uczniowie SKC z ZSKDK. Ewa Sałaj - prezes Świętokrzyskiego Katolickiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych „Nasz Dom”, zapraszała młodzież do wolontariatu w Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie. Co roku organizowanych jest tutaj kilkanaście turnusów rehabilitacyjnych dla niepełnosprawnych.
W dyskusji wzięli udział również dyrektor ZSKDK ks. Jacek Kopeć, prezes Katolickiego Hospicjum Domowego dla Dzieci i Młodzieży im. Św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, dr Ewa Banasińska i inni.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję