Reklama

List rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu z okazji uroczystości Chrystusa Króla

Potrzebujemy modlitwy

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 47/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Bracia i Siostry!
Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej ma ten szczególny przywilej, ale i zobowiązanie, że swoje święto patronalne obchodzi w uroczystość Chrystusa Króla. Dlatego akurat w tym czasie - zgodnie z wieloletnią tradycją - ośmielamy się prosić wszystkich wiernych o modlitwę w intencji nowych powołań do kapłaństwa oraz za tych, którzy już teraz przygotowują się do przyjęcia święceń prezbiteratu w Paradyskim Seminarium Duchownym. Wiemy, że nasze wysiłki i pragnienia bez Bożego błogosławieństwa oraz modlitewnego wsparcia wszystkich parafian byłyby niewystarczające i mało owocne. Potrzebujemy modlitwy całej diecezji, by nigdy nie brakowało na żadnej z parafii dobrych i świętych księży, dla których pierwszym domem wzrastania w powołaniu jest Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu. Szczególnie cennym światłem na tej wspólnej drodze jest Słowo Boże, które najlepiej wskazuje zadania, jakie stawia dzisiaj przed nami Kościół.
Idąc za tym światłem, wsłuchujemy się w treść dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus - jakby wbrew politycznym modom współczesnego świata - ogłasza siebie królem, mówiąc: Tak jestem królem! Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Czy jednak dzisiaj człowiek potrzebuje króla? Przecież czasy monarchów bezpowrotnie minęły. Wyrozumiała demokracja tylko z przymrużeniem oka toleruje dynastyczne relikty. Nawet współcześni chrześcijanie wolą widzieć w Chrystusie bardziej nauczyciela i brata niż króla!
Tymczasem Pan Panów, Król Królów to nie honorowe tytuły próżnego władcy, który nie chce dostrzegać dokonujących się wokoło zmian. Jezus jest bowiem jedynym Panem w dziejach świata, któremu prawdziwie przysługuje majestat królewski. I właśnie ten Król, nie tylko nie zniewala swoich poddanych, ale sam obdarza wolnością. Jest Królem, ponieważ ma moc uczynić nas wszystkich wolnymi. Ma moc obdarzyć skarbami, które nie rdzewieją, a jedyną Jego siłą jest potęga miłości i prawdy. Dlatego mówi: Ja jestem Królem. Na to się narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu. Słuchać głosu Chrystusa, to uznać Jego królewską chwałę, a dawać świadectwo prawdzie, to stać się uczestnikiem Jego królewskiej godności.
Oznacza to, że każdy chrześcijanin może również od tej chwili powiedzieć: Ja jestem panem moich pragnień, panuję nad mym ciałem i nad moją duszą, jestem władcą swoich słów, swoich myśli, gestów i wyobrażeń. Jestem królem przez opanowanie swoich namiętności, nałogów i przyzwyczajeń. Dusza wtedy jest królewska, kiedy w sposób wolny panuje nad swoimi pragnieniami. Taka postawa jest właściwa tylko królom. Właściwością bowiem natury królewskiej jest panować nad sobą, nad własnym grzechem i nad złem.
Taki sens teologii Chrystusa Króla przypomina Kościół w dzisiejszej uroczystości wszystkim wiernym, ale jest ona szczególnie zobowiązująca dla prezbiterów i kandydatów do kapłaństwa. Kapłaństwo bowiem oznacza to wyjątkowe uczestnictwo w godności królewskiej Chrystusa, która polega na służbie Ewangelii i Kościołowi. Jest to ten jedyny rodzaj godności, którego pierwszym warunkiem będzie słuchanie głosu Boga i służenie Prawdzie.
Uznać w Chrystusie swojego Króla, słuchać głosu Ewangelii i dać świadectwo poznanej Prawdzie - to droga wiary dla każdego chrześcijanina, ale przede wszystkim dla każdego księdza! Mieć tyle wolności, by służyć tylko Chrystusowi! Mieć taki wrażliwy słuch, by słyszeć przede wszystkim Słowo Boże! Mieć tyle odwagi, by głosić tylko jedną Prawdę! A w końcu mieć w sobie tyle królewskiej godności, by panować nad sobą, nad własnym grzechem i nad złem! Oto zadanie każdego chrześcijanina! Oto powołanie każdego księdza i pragnienie każdego seminarzysty!
Tę ewangeliczną perspektywę wzmacnia w nas w tym roku papież Benedykt XVI, ogłaszając dla Kościoła Rok Kapłański i wskazując na św. Jana Vianney’a jako wzór chrześcijańskiego życia i kapłańskiej posługi. Ten święty Proboszcz z Ars przyciągał do Chrystusa tysiące ludzi nie dlatego, że był dla nich wytwornym nauczycielem, lecz wiernym świadkiem. Wiarygodnie przepowiadał prawdę o Chrystusie, ponieważ słuchał głosu Boga i świadczył o Nim życiem. Można i należy oczekiwać, że to właśnie Wyższe Seminarium Duchowne będzie miejscem, gdzie przykład św. Jana Vianney’a zostanie podjęty. By sprostać temu wyzwaniu, potrzebujemy jednak wiary, modlitwy i troski całego naszego diecezjalnego Kościoła. To dzięki pracy i trudowi wszystkich wiernych - kapłanów, sióstr zakonnych i świeckich - drogę do kapłaństwa każdego roku odczytuje i podejmuje nowa grupa młodych i gorliwych ludzi.
Dzisiaj wspólnotę seminaryjną tworzy 87 alumnów na sześciu rocznikach. W maju tego roku 10 diakonów przyjęło w katedrze gorzowskiej święcenia prezbiteratu. W tym samym miesiącu 16 alumnów w zielonogórskiej konkatedrze otrzymało święcenia diakonatu, a we wrześniu 13 nowych kandydatów rozpoczęło formację na pierwszym roku. Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu jest więc żywym organizmem Kościoła diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, który pragnie służyć Bogu i drugiemu człowiekowi wsłuchując się w głos Chrystusa i dając świadectwo prawdzie! Natomiast patronem i drogowskazem w tegorocznej pracy formacyjnej chcemy uczynić św. Proboszcza z Ars, który swoją gorliwością i apostolskim entuzjazmem zachęca nas wychowawców i naszych seminarzystów do bardziej wytrwałej modlitwy, studiów oraz pracy nad sobą.
Jeszcze raz w imieniu całej wspólnoty seminaryjnej dziękuję wszystkim księżom, siostrom zakonnym, „przyjaciołom Paradyża”, grupom modlitewnym i każdemu z osobna za wszelką dobroć okazaną dotychczas Seminarium Paradyskiemu. Jednocześnie proszę w dniu naszego święta patronalnego o modlitwę oraz wszelkiego rodzaju wsparcie, które są nam potrzebne, aby uczynić nasz formacyjny wysiłek bardziej owocnym dla Kościoła Zielonogórsko-Gorzowskiego. Bóg zapłać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Marcin Ciechanowski: Depresja. Czy potrzebujesz pomocy?

2025-03-30 19:38

[ TEMATY ]

wiara

depresja

choroba

Jasna Góra News

o. Marcin Ciechanowski

o. Marcin Ciechanowski

Epidemią naszego wieku jest depresja, która kosi ludzi niezależnie od wykształcenia, wyglądu, stanu duchowego. Czy nie potrzebujesz bracie, siostro wreszcie przestać żyć w ukryciu, lęku w złości i w udawaniu kogoś kto sobie radzi?

Leczy już samo to, że można przed kimś się wypłakać i wykrzyczeć swój ból. Pamiętam radę mojego spowiednika przed święceniami kapłańskimi: Marcin kiedy ktoś będzie przy tobie płakał, nigdy nie mów - nie płacz tylko spokojnie podaj chusteczkę.
CZYTAJ DALEJ

Japonia: po 102 latach przestała się ukazywać jedyna gazeta katolicka w tym kraju

2025-04-02 14:25

[ TEMATY ]

Japonia

Adobe Stock

Malejąca liczba czytelników oraz rosnące koszty drukarskie i wydawnicze sprawiły, iż po 102 latach przestał wychodzić "Katorikku shimbun" - jedyne pismo katolickie w Japonii. Ostatni jego numer ukazał się z datą 30 marca. Redakcja gazety, żegnając się ze swymi dotychczasowymi odbiorcami, zapowiedziała, że ruszy strona internetowa, która będzie zamieszczać bieżące wiadomości z życia Kościoła w kraju i na świecie.

„Biorąc pod uwagę obecną sytuację biznesową gazety i rozprzestrzenianie się Internetu, od kilku lat rozważamy, w jaki sposób powinniśmy rozpowszechniać informacje o Kościele katolickim w Japonii” - oświadczył już w marcu ub.r. przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Japonii kard. Tarcisio Isao Kikuchi. Oznajmił wówczas, że episkopat postanowił „rozpocząć konkretne prace nad stworzeniem nowej formy informowania”. W ten sposób o północy 1 kwietnia zaczęła działać strona Catholic Japan News, która na razie będzie dostępna tylko w języku japońskim.
CZYTAJ DALEJ

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji częstochowskiej

2025-04-02 13:01

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Kuria Metropolitalna w Częstochowie informuje, że 1 kwietnia 2025 r., w wieku 47 lat, w 22. roku kapłaństwa, odszedł nagle do Pana śp. ks. Jacek Drozdek.

Kuria Metropolitalna w Częstochowie informuje, że 1 kwietnia 2025 r., w wieku 47 lat, w 22. roku kapłaństwa, odszedł nagle do Pana śp. ks. Jacek Drozdek, wikariusz parafii pw. Św. Antoniego z Padwy w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję