Reklama

Wiadomości

Premier: konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich będą działania służb i prokuratury

Premier Donald Tusk podkreślił, że konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich "mogą być i będą z całą pewnością" działania służb i prokuratury. Zapewnił, że celem komisji nie jest ściganie przeciwników politycznych.

[ TEMATY ]

premier

PAP/Piotr Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier wydał we wtorek zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004-2024. Jej szefem będzie szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.

Na konferencji po posiedzeniu rządu premier wyjaśnił, że komisja nie będzie wzywać nikogo na przesłuchanie, bo nie jest komisją śledczą i nie ma uprawnień śledczych. Zajmie się natomiast analizą materiałów, dokumentów, które są w dyspozycji służb specjalnych i prokuratury oraz analizą doniesień medialnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Nawet mi do głowy nie przyszło, by efektem pracy tej komisji był np. zakaz kandydowania Jarosława Kaczyńskiego do parlamentu. (...) Nie będziemy ścigać przeciwników politycznych" - zapewnił.

Dodał, że konsekwencją pracy komisji "mogą być i będą z całą pewnością działania służb i prokuratury".

Poproszony o doprecyzowanie, co miał na myśli mówiąc, że "pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza", odparł, że jest coraz więcej informacji i one wymagają uporządkowania.

Reklama

"Musimy wyjaśnić, jakim cudem ten człowiek, o którym wszyscy w Polsce wiedzą, że robił rzeczy osłabiające w sposób dramatyczny możliwości obronne państwa polskiego, który zaczął kolejny etap swojej kariery od ataku na siedzibę jednej z placówek NATO w Polsce, który wprowadzał w najbardziej newralgiczne miejsca ludzi, którzy nigdy nie ukrywali swoich radykalnie prorosyjskich sympatii, najwyższy czas, by te informacje pozbierać, wyjaśnić, sprawdzić źródła informacji, które dotyczą Macierewicza, także te dotyczące rozbrajania polskiej armii. W tym sensie te informacje będą moim zdaniem dyskwalifikujące dla Macierewicza" - powiedział.

Jak stwierdził, "po to jest komisja, by mieć jasno czarno na białym, co się zdarzyło i kto odpowiada za te zdarzenia bezpośrednio i pośrednio". Dodał, że "ponury cień, jaki Macierewicz rzucał na Polskę i bezpieczeństwo Polski musi zniknąć".

W poniedziałek premier pytany w TVN24 o sprawę rzekomego zinfiltrowania obozu PiS przez rosyjskie służby, powiedział, że "jest co najmniej kilka osób, których działania miały ewidentnie charakter takiej politycznej dywersji". Szef rządu dodał, że osoby te "były bardzo troskliwie zaopiekowane politycznie przez polityków z pierwszej linii" i wyjaśnił, ma na myśli osoby w polskiej polityce, których patronem był b. szef MON Antonii Macierewicz lub b. szef KPRM Michał Dworczyk, które - jak powiedział - "buszowały w Polsce absolutnie bezkarnie".(PAP)

kmz/ mok/

2024-05-21 16:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier: Microsoft wybrał Polskę na miejsce swojej inwestycji wartej 1 miliard dolarów

Microsoft, to kolejny globalny gracz, który wybrał Polskę na miejsce swojej inwestycji wartej 1 miliard dolarów - poinformował w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki, Jak dodał, polski rynek cyfrowy jest atrakcyjny nawet w czasach, kiedy gospodarki na świecie przeżywają kryzys.

We wtorkowym komunikacie poinformowano, że Operator Chmury Krajowej zawarł strategiczne partnerstwo z globalną spółką technologiczną Microsoft. Tym samym umowa otwiera kolejny rozdział w rozwoju budowanej w Polsce platformy, która zapewnia przedsiębiorstwom i instytucjom publicznym dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań chmury obliczeniowej oraz przyspiesza cyfrową transformację gospodarki. W ramach umowy partnerstwa z OChK, Microsoft uruchomi w Polsce swój pierwszy region przetwarzania danych w Europie Środkowo-Wschodniej. Inwestycja w technologię cyfrową ma wynieść 1 miliard dolarów.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Przeciszewski złożył rezygnację z funkcji prezesa KAI

2025-06-27 14:45

[ TEMATY ]

KAI

rezygnacja

prezes

Marcin Przeciszewski

Karol Porwich/Niedziela

W związku z dzisiejszą publikacją portalu onet. pl ujawniającą fakt mojej rezygnacji z funkcji prezesa zarządu KAI, wyjaśniam głębiej motywy jakimi się kieruję.

Powodem mojej decyzji o złożeniu rezygnacji są działania Konferencji Episkopatu Polski, potwierdzone głosowaniem z 14 marca br. podczas 400. Zebrania plenarnego, a zmierzające do faktycznej likwidacji Katolickiej Agencji Informacyjnej, pomimo formalnego zachowania jej nazwy i logotypu. A ma się to dokonać drogą wcielenia Agencji do „Konsorcjum Mediów KEP”, później nazywanego „Grupą medialną KEP”, która - w świetle przygotowanego projektu umowy - ma mieć „struktury koordynacyjne”, które w istocie mają ubezwłasnowolnić zarząd KAI oraz możliwość jakiejkolwiek samodzielności dziennikarskiej w ramach agencji.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: poświęcenie obrazu Najświętszego Serca Jezusowego

2025-06-28 11:10

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Poświęcenia i wprowadzenia do dolnego kościoła obrazu Najświętszego Serca Jezusowego dokonał ks. Przemysław Szewczyk podczas odpustu parafialnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję