Siostry Dominikanki Matki Bożej Różańcowej
12 października br. w archikatedrze lubelskiej s. Lidia Kołodziejska, s. Iwona Kwietniewska, s. Maria Chiara Matysiak i s. Bożena Węglarz ze Zgromadzenia Sióstr Dominikanek Matki Bożej Różańcowej złożyły śluby wieczyste. Z wielkim wzruszeniem i miłością wypowiedziały swoje "tak" Panu Bogu, poświęcając całe życie na wyłączną Jego służbę. Wymowne były słowa Psalmu wyśpiewanego przez siostry profeski: "Po wieczne czasy będę chwalił Pana". Podczas uroczystej Eucharystii, której przewodniczył abp Bolesław Pylak nasza wspólnota dziękowała Bogu za piętnaście lat pobytu w Lublinie.
Te lata wpisują się w historię całego naszego Zgromadzenia. Z wielką wdzięcznością wracamy zawsze myślą i sercem ku początkom naszego istnienia, kiedy to ks. Didaco Bessi wraz z kilkoma dziewczętami rozpoczął działo samego Boga i Matki Najświętszej. 8 września 1895 r. po uroczystej procesji z kościoła parafialnego w Iolo - małej miejscowości w Toskanii we Włoszech - do domu, w którym rozpoczynały swoje życie zakonne pierwsze nasze siostry, został przeniesiony obraz Matki Bożej Różańcowej. Od samego początku nasz Założyciel powierzył tworzącą się wspólnotę opiece Wielkiej Matki Boga - nadając Jej tytuł Królowej, Założycielki i Pierwszej Przełożonej wszystkich sióstr i całego Zgromadzenia.
Cztery filary...
Reklama
Z licznych pism, które pozostawił po sobie ks. Didaco można wyczytać jego wielką miłość do Eucharystii - Słowa Wcielonego, Żywego Słowa wypisanego na kartach Ewangelii oraz do Chrystusa Ukrzyżowanego. Te cztery filary naszej duchowości: Słowo Boże, Eucharystia, Krzyż i Maryja łączą się w jedną całość i przenikają naszą posługę apostolską. Od początku siostry posyłane były tam, gdzie ludzie potrzebowali Chrystusa i Jego miłości. Uprzywilejowani byli zawsze ubodzy, odrzuceni, pozostawieni na marginesie życia społecznego. I tak jest po dziś dzień.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kroki na polskiej ziemi
Posoborowe ożywienie misyjne postawiło przed nami nowe wyzwania. Odpowiadając na nie otwierały się kolejne nowe wspólnoty w Indiach, w Polsce, w Ekwadorze, w Rumunii. Jesienią 1987 r. pierwsze kroki na polskiej ziemi postawiła s. Dominika Farinaccio, obecna Matka Generalna. Bóg bogaty w miłosierdzie sprawiał, że nigdy nie zabrakło jej życzliwych serc i pomocnych dłoni.
Przez wszystkie te lata, Bóg towarzyszył nam swoim błogosławieństwem, wzbudzając nowe powołania. Nie brak młodych serc, które dominikański ideał szukania Prawdy i umiłowania Jej chcą nieść światu. Rekolekcje, katecheza, posługa przy parafii w pracy z młodzieżą i dziećmi - oto niektóre formy naszej służby Chrystusowi w Jego Kościele.
Spotkanie we wspólnocie
Te radosne chwile, które przeżywaliśmy wspólnie 12 października u stóp Matki Bożej Płaczącej wraz z siostrami i ich najbliższymi, na długo zapiszą się w naszej pamięci. Jesteśmy wdzięczne za tak liczne przybycie kapłanów i włączenie się do wspólnej modlitwy. Na uroczystości byli obecni goście z Włoch: ks. prał. Eligio Franccioni, wikariusz generalny z Prato, grupa przyjaciół z Bolonii oraz kilka naszych sióstr z różnych wspólnot. W homilii Ksiądz Arcybiskup przypomniał o potrzebie miłości i jedności wśród uczniów, o które modlił się Jezus w wieczerniku. Zwrócił także uwagę na potrzebę zakonów w dzisiejszym świecie i to tym większą, im większe zeświecczenie. Podkreślił, że konsekracja to poświęcenie się na wyłączną służbę Bogu. Na koniec życzył siostrom profeskom wytrwałej wierności, która ma swe źródło w niezachwianej wierności Panu.
* * *
Wieczysta profesja naszych sióstr była dla nas wszystkich ponownym wezwaniem do radykalnego opowiedzenia się za Chrystusem. Przypomniała o potrzebie żarliwej miłości Boga i życia zgodnego z darem łaski otrzymanym od Pana. Z nowym zapałem kontynuujemy naszą radosną służbę Panu w Kościele lubelskim. Rozważając każdego dnia tajemnice radości, blasku, smutku i chwały Jezusa i Jego Matki polecamy trudne sprawy całego Kościoła oraz tych, z którymi spotykamy się na co dzień i którym tyle zawdzięczamy.