Reklama

Madonny i anioły Marii Kuźmy w krypcie

W galerii krypty pod plebanią kościoła św. Macieja otwarto wystawę malarstwa sakralnego młodej artystki Marii Kuźmy pochodzącej z Andrychowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wernisaż zgromadził najbliższą rodzinę artystki, znajomych i przyjaciół, wiernych parafii oraz gości, których powitał ks. prał. Stanisław Czernik, proboszcz parafii i gospodarz artystycznych spotkań w krypcie. Słowo wprowadzające do tematu wystawy wygłosił pochodzący z Andrychowa ks. Tadeusz Dzidek, wykładowca Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, podkreślając wyjątkowy klimat duchowy kilkudziesięciu prac młodej artystki, przedstawiających cykl ikon Matki Bożej i Matki Bożej z Dzieciątkiem, wyobrażenia postaci aniołów i pejzaże. Nawiązał do historycznych tradycji malarstwa chrześcijańskiego, w którym zawsze była żywa tradycja uosabiania wyobrażeń tych postaci, będąca konsekwencją fundamentalnego faktu narodzin Jezusa jako człowieka. Prelegent dostrzegł także pierwiastki transcendentalne i mistyczne w zaprezentowanych pejzażach.
- Mam świadomość, że teraz, gdy mogę myśleć o macierzyństwie, nie przypadkiem maluję postacie Matki Bożej z Dzieciątkiem. Odczuwam wewnętrzną potrzebę wypowiedzenia się w tematyce sakralnej - powiedziała artystka. - W ikonie zawsze są dla mnie bardzo ważne oczy portretowanej postaci, które mówią o człowieku najwięcej. Zainspirowały mnie oczy już istniejących ikon, ale z czasem rozwiną się z nich moje własne wizje. Jestem kobietą, toteż malując patrzyłam także w lustro w swoje własne oczy, zatem pojawiły się one w jednej z prac. To naturalne, że w tradycyjnych portretach Matki Bożej dominuje powaga i zaduma. Chciałabym jednak wnieść do części moich portretów Maryi więcej radości, na przykład radości jej macierzyństwa, aby to była także Matka Boża Radosna - dodała malarka.
Maria Kuźma pochodzi z Andrychowa. Po ukończeniu Liceum Plastycznego w Bielsku-Białej wyjechała na studia do Łodzi. Niedawno ukończyła studia w Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Razem z mężem - także grafikiem - mieszka w Łasku koło Łodzi, gdzie pracuje w firmie reklamowej i zajmuje się projektowaniem kolekcji odzieży.
- Jestem bardzo wdzięczna ks. prał. Stanisławowi Czernikowi, który jest wspaniałym człowiekiem i sam kocha sztukę, za umożliwienie zaprezentowania moich prac w tak pięknych, pełnych charyzmy podziemiach mojego rodzinnego kościoła, a za piękne słowa wstępu ks. Tadeuszowi - powiedziała podczas wernisażu artystka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Nowy sezon w Wieży Trynitarskiej

2024-05-05 12:18

Muzeum Archidiecezji Lubelskiej

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Wybierając się na spacer po Lublinie, warto zajrzeć do Wieży Trynitarskiej, która zmienia się z każdym sezonem - zaprasza ks. Łukasz Trzciński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję