Reklama

Niedziela Świdnicka

Kłodzko. Pielgrzymka katechetów i spotkanie animatorów misji

Trwająca od blisko dwóch dekad tradycja dorocznych pielgrzymek katechetów diecezji świdnickiej znalazła swoje przedłużenie w sobotę 6 kwietnia w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nauczycieli religii zaprosił ks. dr Damian Mroczkowski, stojący na czele Wydziału Katechetycznego Świdnickiej Kurii Biskupiej. Agenda spotkania obejmowała wspólną modlitwę i wymianę doświadczeń, a także konferencję.

Troska o zbawienie

Wydarzenie rozpoczęło się od wystąpienia ks. dr Macieja Będzińskiego, pełniącego funkcję, dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych. Ksiądz prelegent skupił się na integralności nauczania religii, wskazując na nieodzowne połączenie roli nauczyciela z osobistym świadectwem wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie da się oddzielić lekcji religii od katechezy i nie da się rozdzielić pojęcia nauczyciel religii od katechety. Nie da się tego zrobić dlatego, że traktujemy tych, z którymi się spotykamy, integralnie jako osoby. Nie dzielimy ich na tych, którzy przyszli tu słuchać i kształcić się intelektualnie albo na tych, którzy poszukują Pana Boga. Traktujemy ich jako osoby i karmimy ich całych, aby żadna część, która stanowi osobę ludzką, nie skarłowaciała – mówił kapłan diecezji radomskiej, ostrzegając przed redukowaniem katechezy do zwykłej lekcji, jednocześnie podkreślając, że nauczyciel religii powinien być przede wszystkim prawdziwym katechetą, który żyje tym, czego uczy.

Reklama

Temat nauczania katechezy podjął podczas homilii mszalnej bp Adam Bałabuch. - Powoli dochodzimy do punktu, w którym coraz trudniej będzie nam głosić Ewangelię, być świadkiem Zmartwychwstałego. Zwłaszcza, gdy próbuje się wiele rzeczy ograniczać w głoszeniu kerygmatu. Choćby liczbę godzin katechezy w szkole, czy wywieranie nacisków na to, co mamy uczyć, co mamy mówić, a co będzie surowo zabronione, bo będzie mową nienawiści. Ale my musimy mieć zawsze jasną postawę. Taką, jaką mieli apostołowie: „Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga?” – cytował, zwracając uwagę na nieustanną potrzebę głoszenia Ewangelii, która jest mową zatroskania o człowieka i jego zbawienie.

Spotkanie w sprawach misji

Drugą część dnia wypełniło spotkanie z referentami misyjnymi, zarówno duchownymi jak i świeckimi animatorami misji. Wśród kluczowych postaci tego spotkania znaleźli się ks. Krzysztof Ora oraz delegat biskupa świdnickiego ds. misji i dyrektor diecezjalny Papieskich Dzieł Misyjnych Violetta Leńska, którzy wraz z ks. Będzińskim dzielili się perspektywami na przyszłe działania misyjne. – Tak jak budzik budzi nas rano do życia, aby wstać i działać, tak zadaniem Papieskich Dzieł Misyjnych jest to, aby obudzić w nas pragnienie misji – wyjaśniał ks. Będziński.

Referat Misyjny dziękuje wszystkim przybyłym animatorom z poszczególnych dekanatów za przyjęcie pisemnego zaproszenia bp. Marka Mendyka i udział w spotkaniu z księdzem dyrektorem i troskę o misyjne ożywienie wiernych w naszej diecezji. A wśród przybyłych na spotkanie byli: ks. Sylwester Kawa, ks. Artur Bilski, ks. Ireneusz Kulig, ks. Stefan Łobodziński, ks. Tomasz Nuckowski, ks. Piotr Sipiorski, ks. Janusz Wierzbicki, ks. Roman Tomaszczuk ks. Józef Szkwarek oraz świeccy animatorzy.

2024-04-06 23:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strzegom. XVII diecezjalna pielgrzymka katechetów

[ TEMATY ]

katecheci

Strzegom

pielgrzymka katechetów

katecheci diecezji świdnickiej

Jacek Pawlik

Katecheci podczas Mszy św. z strzegomskiej bazylice

Katecheci podczas Mszy św. z strzegomskiej bazylice

O młodzieży stojącej między radykalną sekularyzacją a świadomą i osobistą wiarą mówił do zgromadzonych w Strzegomiu katechetów o. franciszkanin Emilian Gołąbek.

Tradycją się stało, że nauczyciele religii w diecezji świdnickiej, w okresie Wielkanocy, odbywają formacyjną pielgrzymkę do ważnych miejsc kultu. Tym razem na zaproszenie wydziału katechetycznego w sobotę 15 kwietnia do strzegomskiej bazyliki św. Piotra i Pawła wyruszyło ponad 200 katechetów.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

W Niemczech w zeszłym roku odnotowano 106 000 aborcji

2025-04-07 18:07

[ TEMATY ]

aborcja

Niemcy

Adobe Stock

Cornelia Kaminski, przewodnicząca organizacji pro-life Aktion Lebensrecht für Alle (ALfA), nazwała niemieckie społeczeństwo martwym i pozbawionym nadziei po opublikowaniu oficjalnych danych dotyczących aborcji w 2024 r., które mają przekroczyć 106 000 przypadków.

Według danych opublikowanych w ubiegły czwartek przez Niemiecki Federalny Urząd Statystyczny, liczba wykonanych aborcji w kraju w 2024 r. wyniosła 106 000, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Liczba ta utrzymuje się na poziomie wyższym od odnotowanego w latach 2014–2020.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję