Reklama

Kościół

Nowy delegat Episkopatu dla Polonii: Polacy potrzebni jako sól ziemi

Polacy są potrzebni jako sól ziemi, światło świata; jako ci, którzy świadectwem swojego życia będą mówić, że ludzkie życie ma sens, jest cenne, wartościowe. W takim świecie zlaicyzowanym, gdy niektórzy ludzie żyją jakby Boga nie było, chrześcijanie, Polacy mają misję – powiedział bp Piotr Turzyński, nowy delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

[ TEMATY ]

Polonia

Family News Service

Bartkiewicz / Episkopat.pl

bp Piotr Turzyński

bp Piotr Turzyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy delegat KEP dla Polonii został wybrany w poniedziałek 14 marca br. w trakcie pierwszego dnia obrad 391. Zebrania Plenarnego KEP. W rozmowie z Family News Service podzielił się pierwszymi odczuciami po wyborze: „To wszystko nie do wiary, bo według ludzkich scenariuszy to się miało odbywać jakoś inaczej i sam się dziwię, że tak się stało.

Jest niepokój wobec wszystkiego. Odbieram to jako Boże plany, więc z Bożą pomocą trzeba będzie podjąć wyzwanie i to, co Pan Bóg da i co jest możliwe, działać” – podkreślił bp Turzyński, który do tej pory realizował rozliczne obowiązki jako biskup pomocniczy diecezji radomskiej. „Każdego dnia przez trzy miesiące bierzmowania, wizytacje, zaplanowane spotkania, działania” – wyliczył bp Turzyński. „Zobaczymy, jak to się da wszystko pogodzić.. Może nie od razu trzeba wejść w te wszystkie nowe zadania i obowiązki” – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Turzyński w wielu miejscach miał już okazję spotykać Polonię: w Anglii, we Francji, we Włoszech, w Stanach Zjednoczonych. Szczególnym szacunkiem darzy Polaków, którzy po wojnie znaleźli się poza granicami Polski, np. na Litwie. Jak zaznacza, „to są Polacy, którzy nie zostawili swojej ziemi, tylko tam żyją od wieków. Jestem pełen szacunku, bo zachowali wiarę, chcą być przy Panu Bogu, bo zachowali polskość, tradycję, kulturę polską, będąc obywatelami innych krajów”.

Nowy delegat KEP w swojej nowej posłudze chce dostrzec również księży, który poświęcają się pracy dla Polonii. „To jest wielkie dzieło. Czasem zostawiają swoich bliskich, kolegów w diecezji i idą, bo taka jest też potrzeba. Idą i robią wielkie rzeczy. Oprócz ducha chrześcijańskiego chcę podkreślić, że bardzo piękny i ważny jest też duch patriotyczny” – zaznaczył bp Turzyński.

Jakie są priorytety nowego delegata KEP dla duszpasterstwa polonijnego? „Wydaje mi się, że ważne jest, żeby Polacy poczuli pewną misję, zachowując swoją wiarę, chroniąc serce i umysł, trzymając je przy Panu Bogu. Jesteśmy potrzebni jako sól ziemi, światło świata; jako ci, którzy świadectwem swojego życia będą mówić, że ludzkie życie ma sens, jest cenne, wartościowe. W takim świecie zlaicyzowanym , gdy niektórzy ludzie żyją jakby Boga nie było, chrześcijanie, Polacy mają misję – przez wierność Panu Bogu, przez miłość bliźniego. To jest takie świadectwo, które może i powinno przyciągać” – podkreślił bp Piotr Turzyński.

Reklama

Co nowy delegat KEP chciałby powiedzieć Polonii świata, odtąd swoim nowym „diecezjanom”, których jest ok. 20 mln? „Bardzo proszę, żebyście się za mnie modlili i żebyście byli wierni temu dziedzictwu, które ma na imię Kościół, chrześcijaństwo, i które ma na imię Polska” – poprosił bp Turzyński.

Bp Piotr Turzyński zastąpił na stanowisku delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bpa Wiesława Lechowicza, który w połowie stycznia decyzją papieża Franciszka został ordynariuszem polowym Wojska Polskiego.

Nowy delegat KEP święcenia biskupie otrzymał 28 lutego 2015 r. w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu z ręki abpa Celestino Migliore, ówczesnego nuncjusza apostolskiego w Polsce. Jako dewizę biskupią przyjął słowa „Ecclesia Mater – Mater Ecclesiae” (Kościół Matka – Matka Kościoła).

.

2022-03-15 14:39

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i Łazarz go znali!

Nieporozumienia są w każdej rodzinie. Mimo problemów nigdy nie możemy zapominać, że jesteśmy uczniami Chrystusa, który bardzo nas kocha. Doświadczenie miłości Jezusa pozwala nam sobie przebaczać i pomaga troszczyć się o siebie nawzajem – powiedział Family News Service biblista Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. dr Marcin Zieliński. 29 lipca obchodzimy wspomnienie świętego rodzeństwa – Marty, Marii i Łazarza z Betanii.

Marta, Maria i Łazarz to rodzina, która należała do grona przyjaciół Jezusa. Mieszkali w Betanii, która dziś jest identyfikowana z arabską miejscowością Al-Azarija, położoną kilka kilometrów od Jerozolimy. Jezus często ich odwiedzał i bardzo dobrze czuł się w ich domu.

CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję