Kochana Redakcjo, jak to dobrze, że my, czytelnicy, mamy swój „zakątek”, a w nim także nową formę wypowiedzi. Przez długie lata brakowało mi w „Niedzieli” miejsca, gdzie mogłabym podzielić się jakąś refleksją nad zjawiskiem z życia wziętym bądź opinią na temat zamieszczonego w tygodniku artykułu. Kiedyś nawet próbowałam, ale z braku miejsca na łamach mój list nie został opublikowany, skończyło się na sympatycznej korespondencji z redakcją. Dlatego doskonały wydaje mi się pomysł, że w „Zakątku Czytelnika” obok listów, na które tradycyjnie odpowiada p. Aleksandra, od pewnego czasu zamiennie pojawiają się i te, które odpowiedzi nie wymagają – ale mogą być przyczynkiem do refleksji, a może i do dyskusji. Ciekawa jestem np. tego, co inni czytelnicy myślą o cyklicznych artykułach, które od jakiegoś czasu proponuje nam „Niedziela”. Myślę m.in. o cyklu poświęconym Credo i tekstach ks. Janusza Lekana, które nam tę modlitwę przybliżają. Niby wszyscy w codziennym pacierzu powtarzamy Wyznanie wiary, ale czy na pewno dobrze rozumiemy słowa, które wypowiadamy? I czy w ogóle głębiej się nad nimi zastanawiamy? Ostatnio, przy kawce, zagadnęłam na ten temat swoją przyjaciółkę i doszłyśmy do wniosku, że niestety, choć – jak sądzimy – obie jesteśmy pobożne, to wypowiadamy słowa modlitwy mechanicznie, jakby z automatu. Z jednej strony to normalne, bo modlitwa jest dla nas jak tlen, ale chwila zatrzymania się nad nią i świadomość słów, które się w niej wypowiada, z pewnością by ją pogłębiły. A zatem, droga Redakcjo, pomysł z cyklem poświęconym Credo to strzał w dziesiątkę. Cenne są dla mnie również artykuły prof. Michała Wojciechowskiego, zwłaszcza te, w których odpowiada na pytania czytelników rodzące się podczas lektury Pisma Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu