Reklama

Porady

Z natury

Melisa lekarska

Paracelsus nazwał ją eliksirem życia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Melisa pochodzi z obszaru Morza Śródziemnego. Ze względu na swoje liczne właściwości lecznicze jest znana i wykorzystywana od czasów starożytnych. Wiele osób uprawia ją w swoich ogrodach, bo najlepiej smakuje napar z samodzielnie wyhodowanej melisy.

W celach leczniczych stosujemy zarówno melisę zwyczajną, jak i melisę cytrynową. Ta druga w porównaniu do pierwszej jest bardziej aromatyczna, przypomina zapachem cytrynę. Możemy ją stosować na różne sposoby: pić napar albo wykorzystać go do mycia twarzy i do kąpieli; używać w kuchni, a także zrobić miodek melisowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zastosowanie

Napar pomocny jest przy kolkach, wzdęciach, kurczach i bólach żołądka, w nudnościach. Działa także uspokajająco, dlatego warto stosować go zwłaszcza w nerwobólach i nerwicowych schorzeniach serca oraz w histerii. Szymon Syreński (lekarz i zielarz z przełomu XVI i XVII wieku – przyp. red.) twierdził, że melisa „serca smętne rozwesela, mdłe posila, smutnym i melancholicznym umysłom dobrze czyni, żołądek wysusza, zagrzewa, posila”. Włosi stosują melisę np. przy zaburzeniach trawienia pochodzenia psychosomatycznego, skurczach i bólu żołądka oraz jelit, obrzęku i wzdęciach, przy niepokoju, nerwowości, drażliwości, kołataniu serca wynikającym ze stresu, w stanach lękowo-depresyjnych, zawrotach głowy, szumie w uszach wywołanym stresem, migrenie pochodzenia nerwowego.

Jak zrobić napar

Reklama

Napar możemy pić zarówno po posiłku, gdyż wspomaga trawienie, jak i wieczorem, aby zrelaksować się przed snem. Aby przygotować napar melisowy, zalewamy 1 czubatą łyżkę suszonych i rozdrobnionych liści szklanką wrzącej wody i pozostawiamy pod przykryciem na 20 min. Odcedzamy i pijemy 2-3 razy dziennie po pół szklanki.

Naparu możemy użyć również jako toniku do przemywania twarzy, przy leczeniu przetłuszczających się włosów oraz w celu pozbycia się nieświeżego oddechu.

Napar był także wykorzystywany do kąpieli. Kiedyś matki miały zwyczaj kąpać w naparze z melisy dzieci płaczliwe, nerwowe – stawały się wówczas bradziej spokojne i radosne.

2024-02-13 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lecznicza moc lipy

To drzewo, które może liczyć nawet tysiąc lat, przez wieki pomagało ludziom wzmocnić zdrowie, a pszczołom dostarczało cennego nektaru. Nasi przodkowie sadzili je w swoich parkach i ogrodach i chętnie odpoczywali w jego cieniu.

Kwiaty lipy były pieczołowicie zbierane i suszone, gdyż mają uzdrawiającą moc. Szczególnie w okresie zimowym nasi przodkowie pili lecznicze herbatki, zwłaszcza gdy dokuczały im przeziębienie, grypa, ból gardła. Dziś możemy skorzystać z ich wiedzy i doświadczenia. Poznajmy zatem lecznicze właściwości kwiatu lipy, miodu lipowego oraz sproszkowanego węgla lipowego.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Tomkiewicz: Jako naród nosimy rany stanowiące część tożsamości

2024-05-20 10:19

[ TEMATY ]

historia

tożsamość

Adobe Stock

Skutki doznanych zbrodni wojennych to rany, które w sobie jako naród nosimy, ale które są też częścią naszej tożsamości. One nas tworzą, to doświadczenia naszych przodków - powiedziała portalowi Polskifr.fr prof. Monika Tomkiewicz, badacz z warszawskiego Instytutu Pamięci Narodowej. 20 maja przypada 82. rocznica mało znanej zbrodni w Święcianach.

Święciany to obecnie miejscowość na Litwie położona niedaleko granicy z Białorusią. Prof. Tomkiewicz jest jedną z bardzo niewielu osób, które analizują to, co tam się wydarzyło. Obok Zbrodni w Ponarach i Prawieniszkach, Święciany są jednym z głównych miejsc kaźni na Litwie w czasach II wojny światowej, gdzie życie straciło wielu Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję