Reklama

Niedziela Częstochowska

Nasz Wielki Post

Jest to czas, w którym mamy się duchowo odrodzić i przygotować do obchodów pamiątki najważniejszego wydarzenia w historii ludzkości – męki i zmartwychwstania naszego Zbawiciela – Jezusa Chrystusa. Nasi czytelnicy opowiedzieli nam, w jaki sposób przeżywają ten wyjątkowy czas.

Niedziela częstochowska 6/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łączymy się duchowo z cierpieniami Chrystusa. Myśląc o Wielkim Poście, myślę o cierpieniu Pana Jezusa. Mam przed oczami obrazy najgłębszego cierpienia, poniżenia, opuszczenia, oddawania wszystkiego podczas Drogi Krzyżowej. Jezus w ten sposób chce być ze mną, z moimi trudami, cierpieniami. Bardzo lubię uczestniczyć w nabożeństwach Wielkiego Postu. W jakiś wyjątkowy sposób podczas tych nabożeństw nawiązuję szczególną relację z Jezusem. W tegorocznym Wielkim Poście oddam Mu wszystkie moje trudne sprawy. Oczywiście, bardzo ważne są dla mnie rekolekcje. To taki czas zatrzymania się, zobaczenia własnego życia w głębszy sposób – podkreśla p. Zofia.

Pismo Święte jako przewodnik

– Postanowiłam również sięgnąć po Pismo Święte. Pan Bóg właśnie przez Pismo Święte mówi do nas i dlatego trzeba Go słuchać. Bardzo tego głosu Boga potrzebuję w moim życiu. Podjęłam również codzienną lekturę Dzienniczka św. siostry Faustyny. Zdaję sobie sprawę z tego, że bardzo potrzebujemy miłosierdzia Bożego – dodaje p. Zofia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Również dla Piotra Pismo Święte jest stałą lekturą w Wielkim Poście. – Mogę powiedzieć, że przez czytanie Pisma Świętego nawróciłem się, zacząłem się regularnie modlić i chodzić do kościoła. Dlatego, szczególnie w okresie Wielkiego Postu, Pismo Święte towarzyszy mi. Staram się czytać je codziennie. Czytanie Biblii to taka moja szczególna rozmowa z Panem Bogiem, która pogłębia moją wiarę i miłość do Niego. Dzięki tej lekturze staję się lepszym człowiekiem – zaznacza p. Piotr.

Reklama

Pani Katarzyna czas Wielkiego Postu przeżywa jako okres większego zagłębiania się w prawdy naszej wiary. – Często w Wielkim Poście sięgam po Katechizm Kościoła Katolickiego. Czytam go małymi fragmentami. Nie jest to łatwa lektura, ale mnie osobiście bardzo potrzebna – mówi Niedzieli.

Praca nad sobą

– Dla mnie ten czas jest okazją do tego, aby częściej spojrzeć na krzyż, który wisi na ścianie w moim mieszkaniu – dodaje p. Elżbieta. – Myślę, że trzeba to robić każdego dnia, nie przechodzić obojętnie obok krzyża w naszym domu. Są przecież w naszym życiu takie chwile, kiedy przychodzi cierpienie, a łatwiej jest je przetrwać, gdy patrzy się na krzyż i modli się do Chrystusa Ukrzyżowanego. I wcale nie chodzi o jakieś bardzo bolesne doświadczenia życiowe, ale o trudy codziennego życia. Warto też wtedy uporządkować swoją codzienność i więcej czasu poświęcić na modlitwę. Dlatego udział w nabożeństwach Drogi Krzyżowej i Gorzkich żali ma dla mnie szczególne znaczenie w tym okresie. Bardzo lubię śpiewać pieśni wielkopostne, a właściwie są to piękne modlitwy – opowiada p. Elżbieta.

Wielki Post to nie tylko czas wstrzemięźliwości czy rezygnacji z przyjemności. – Myślę, że nie chodzi jedynie o powstrzymanie się od jedzenia mięsa czy słodyczy. Wstrzemięźliwość dla mnie to podjęcie pracy nad sobą. Bardzo ważne dla mnie jest dobre przygotowanie się, a następnie odbycie spowiedzi św. Powinienem też popracować nad moją postawą wobec bliźnich, których spotykam na swojej życiowej drodze. Często brakuje mi cierpliwości i zrozumienia wobec innych. Chciałbym w tym czasie właśnie nad tym więcej popracować. A pracy duchowej mam sporo – przyznaje p. Andrzej.

2024-02-06 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż daje życie

Niedziela toruńska 14/2014, str. 1

[ TEMATY ]

Wielki Post

Bożena Sztajner

Trwamy w okresie Wielkiego Postu, kiedy to w naszych sercach i przed naszymi oczami widnieje zbawczy krzyż Chrystusa Pana. Ten krzyż, który pochyla się nad naszymi grzechami i bierze je na siebie, abyśmy znów stali się dziećmi Bożymi, bo na nim Boski Odkupiciel składa ofiarę z siebie – za nas… składa ofiarę wieczną, bo obejmuje ludzi wszystkich czasów, wszystkich narodów. Ofiarę, która nikogo nie pomija, jeżeli tylko my się od niej nie uchylamy, jeżeli tylko z pokorą chylimy się przed tym zbawczym krzyżem Pana. Jeżeli tulimy go do serca jako bolesny, zbroczony Krwią Najświętszą, trudny i ciężki – ale skarb naszego życia, bo bez niego, bez Chrystusa na krzyżu, czymże byłoby to nasze ludzkie życie? Jakim by ono było? „Krzyż musi być zawsze podporą i pomocą w mojej słabości” – mówił bł. Jan XXIII.

CZYTAJ DALEJ

Teologia? Czy warto ją studiować?

2024-05-14 19:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W Instytucie Teologicznym w Łodzi, uczelni afiliowanej do Akademii Katolickiej w Warszawie, studiują studenci motywowani potrzebą pogłębienia swojej wiedzy i wiary w Boga, nie wykluczając możliwości przyszłej pracy nauczyciela religii.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję