Reklama

Wiara

Od początku bez grzechu

Czy w Niepokalanym Poczęciu chodzi o cudowne poczęcie Maryi bez udziału ojca czy raczej o Jej istnienie jako człowieka od początku bez grzechu? W jakim celu Pan Bóg dokonał tego cudu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten dogmat maryjny został ogłoszony w 1854 r. przez papieża Piusa IX. Dlaczego tak późno? To przykład tego, w jaki sposób dokonuje się w Kościele zrozumienie tajemnic wiary, które Bóg nam objawił dla naszego zbawienia. Tu znajduje konkretną realizację to, co widać w tle inspirowanej przez papieża Franciszka synodalności Kościoła.

Maryja też odkupiona?

Pierwszą kwestią, która stoi u fundamentów zrozumienia tej tajemnicy, jest powszechność grzechu. Święty Paweł stwierdza wyraźnie: „Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie” (Rz 3, 22-24). Dogmat maryjny nie podważa tej prawdy i stwierdza, że Maryja także została odkupiona: „w sposób wznioślejszy”. Co należy przez to rozumieć? Najprościej można to wyjaśnić tak: każdy z nas zostaje oczyszczony z grzechu pierworodnego w sakramencie chrztu. Maryja została od niego „zachowana”. Droga do takiego sformułowania tej prawdy wiary była długa. Co mówi nam o tym historia formowania się tego dogmatu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zanim ogłoszono dogmat

Rozwój historyczny dogmatu o Niepokalanym Poczęciu wyraźnie pokazuje, że jest to tajemnica nieodgadnionego miłosierdzia Bożego. Posługując się czysto naturalnym sposobem myślenia, człowiek sam z siebie nie zdoła tego pojąć. Stąd od początku jawiły się trudności w pogodzeniu dwóch spraw: z jednej strony nauki o powszechności grzechu pierworodnego, a w konsekwencji konieczności odkupieńczej łaski Jezusa Chrystusa wobec każdego człowieka, i z drugiej – prawdy o czystości Maryi od momentu Jej poczęcia.

Były różne rozwiązania i propozycje. I tak dla przykładu w II wieku u Ireneusza z Lyonu pojawiła się idea o oczyszczeniu Maryi od grzechu w momencie zwiastowania poczęcia Jezusa. Liczni teologowie przesuwali moment oczyszczenia Maryi z grzechu pierworodnego na coraz wcześniejszy czas, by w końcu orzec, że Maryja była pełna świętości (Panhagia) już w łonie swojej matki. Święty Augustyn w polemice z Pelagiuszem stwierdził, że Maryja jest jedyną wolną od grzechów aktualnych propter honorem Domini (na cześć Pana). Uznał w ten sposób całkowitą świętość Maryi za wyjątek, którego podstawą jest łaska Boża, a nie jedynie wolna wola ludzka. Z kolei św. Tomasz z Akwinu z rezerwą podchodził do nauki o immaculata conceptio, nie chcąc kwestionować potrzeby odkupienia wszystkich ludzi.

Reklama

Do rozwiązania tego problemu na gruncie teologii zachodniej przyczynił się bł. Jan Duns Szkot. Za punkt wyjścia obrał doskonałość pośrednictwa zbawczego Jezusa Chrystusa, z czego wynika, że każdy człowiek zostaje odkupiony w odpowiedni dla niego sposób. Drugi argument opiera się na godności Chrystusa, z którą nie do pogodzenia jest, żeby Jego Matka choćby przez chwilę znajdowała się pod władzą grzechu. A zatem Maryja wprawdzie jak wszyscy inni ludzie potrzebuje odkupienia, ale już w pierwszym momencie swego istnienia zostaje uprzednio odkupiona mocą zasług Chrystusa i zachowana od zmazy grzechu pierworodnego.

Uroczyste ogłoszenie dogmatu o Niepokalanym Poczęciu przez Piusa IX bullą Ineffabilis Deus (8 grudnia 1854 r.) dokonało się przy szerokiej zgodzie i poparciu wiernych (sensus fidelium) oraz biskupów. Przedmiotem definicji jest osoba Maryi, a nie jedynie dusza czy ciało. Tej szczególnej łaski Maryja dostąpiła mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, dzięki którym została zachowana od grzechu pierworodnego. Pod uwagę trzeba brać oba aspekty tej prawdy: negatywny (brak grzechu) i pozytywny (całkowita świętość). Oba tworzą element jedynego, zbawczego zamiaru Boga względem swojej Służebnicy i Matki.

Treść tajemnicy

Niepokalane Poczęcie jest znakiem darmowej miłości Boga Ojca, gdyż zachowanie Maryi od grzechu i świętość od początku życia były nie zasługą Maryi, lecz wynikającą z miłości inicjatywą Boga. Przez to misterium staje się jasne, że jedynie od Boga pochodzi pełne zbawienie i że jest ono uprzednie wobec odpowiedzi człowieka.

Reklama

Nie jest to coś, na co Maryja mogła zasłużyć własnym życiem, bo nie miała takiej możliwości. To Bóg zachował Ją od grzechu od momentu Jej poczęcia, zaistnienia jako człowiek. Ponadto tajemnica Niepokalanego Poczęcia klarownie nam pokazuje, czym jest łaska Boża. Jest to darmowy dar miłującego Boga, który czyni On człowiekowi dla zbawienia jego i innych ludzi.

Przywilej Niepokalanej nie polega na tym, że została poczęta w sposób cudowny, jak to miało miejsce w przypadku poczęcia Jezusa. Dotyczy on osoby Maryi i polega nie tylko na zachowaniu Jej od grzechu pierworodnego, lecz także na pełni łaski. Ostatni sobór naucza, że Matka Jezusa, „która wydała na świat samo Życie odradzające wszystko i obdarzona została przez Boga godnymi tak wielkiego zadania darami” (Lumen gentium, 56). Pozdrowienie archanioła Gabriela: „Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą” (Łk 1, 28), to najmocniejszy dowód na Niepokalane Poczęcie Maryi. Nie byłaby Ona „łaski pełna”, gdyby choć na chwilę została dotknięta przez grzech.

Znaczenie dla nas

Tajemnica Niepokalanego Poczęcia ukazuje też fundamentalną prawdę o relacji Bóg – człowiek. Otóż działanie wobec człowieka Bożej miłości, która umożliwia mu pełnię życia (w tym celu Maryja zostaje obdarzona tą łaską – dla dzieła naszego zbawienia), zawsze jest większe niż człowiek może oczekiwać czy sobie wyobrazić. W przypadku Maryi Bóg dokonał czegoś większego niż odpuszczenie grzechów: zachował Ją od nich. W przypadku człowieka łaska miłosierdzia jest też większa od tego, czego może oczekiwać człowiek. Zawsze jest darmowa, czyli niezależna od nas. Przekracza porządek sprawiedliwości, gdyż jest w porządku Bożej miłości. Tajemnica miłosierdzia Bożego przekracza możliwości rozumu ludzkiego, który funkcjonuje, najprościej ujmując, według zasady sprawiedliwości retrybutywnej (wyrównawczej).

Reklama

Tajemnica Maryi, zwłaszcza Jej początku, czyli Niepokalanego Poczęcia, staje się dla nas ikoną, w której odczytujemy sens naszego chrześcijańskiego życia. Odkrywamy Boga, który – pełen miłości i z miłości – powołuje nas do życia, a po grzechu Jego miłość przyjmuje wymiar miłosierdzia przywracającego nadzieję na pielgrzymowanie i pewność osiągnięcia celu. Tajemnica Maryi pozwala tę miłość odkrywać, a w jej świetle – ujrzeć sens życia chrześcijańskiego i nadzieję osiągnięcia tego, do czego Bóg nas powołuje: uczestnictwa w pełni Jego trynitarnego życia.

Pochylając się nad tą prawdą wiary, poznajemy tajemnicę dotyczącą całego życia Maryi od samego początku, czyli od poczęcia. Była ona łaski pełna, bo tylko ktoś całkowicie wolny od grzechu mógł dać życie wcielonemu Słowu Boga – Jezusowi. Wielbiąc Boga za wielkie rzeczy, które uczynił Maryi, żyjemy nadzieją, że spełniając nasze powołanie do świętości, my również zostaniemy napełnieni Bożą łaską i miłosierdziem.

2023-11-28 12:21

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bilokacja – czym jest i kto może jej doświadczyć?

[ TEMATY ]

duchowość

Archiwum Fundacji „Cuore Immacolato di Maria Rifugio delle Anime”

Na chusteczkach, bandażach, ubraniach, które były w kontakcie z krwią Natuzzy, pojawiały się symbole chrześcijańskie (krzyże, serca, hostie, korony cierniowe) i napisy – fragmenty Biblii, hymnów religijnych, modlitw w różnych językach

Na chusteczkach, bandażach, ubraniach, które były w kontakcie z krwią Natuzzy, pojawiały się symbole chrześcijańskie (krzyże, serca, hostie, korony
cierniowe) i napisy – fragmenty Biblii, hymnów religijnych, modlitw w różnych językach

Dar bilokacji to ciągle nieodkryta przestrzeń dla większości z nas. W Kościele zaliczany do darów charyzmatycznych o charakterze nadprzyrodzonym. Czym tak naprawdę jest bilokacja?

Wśród świętych Kościoła katolickiego, którym przypisywano ten dar znajdziemy m.in. św. Ojca Pio, św. Faustynę, św. Antoniego Padewskiego czy św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję