Reklama

Niedziela Sosnowiecka

W tajemnicy zbawienia

Gdyby nie wcielenie Syna Bożego, które będziemy świętować w uroczystość Bożego Narodzenia, nie byłoby ofiary krzyża i zmartwychwstania.

Niedziela sosnowiecka 51/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Jan Powałka

Krzysztof Powałka podczas malowania XIII stacji

Krzysztof Powałka podczas malowania XIII stacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tajemnice zbawienia doskonale ilustruje sztuka sakralna naszych świątyń. W każdym kościele znajduje się 14 stacji Drogi Krzyżowej. Wyjątkowe dzieło Via Crucis powstało z przeznaczeniem dla kościoła Ojców Pijarów w Łowiczu. Namalowano je w pracowni braci Krzysztofa i Michała Powałków w Czeladzi.

– Wszystko zaczęło się od wystawy obrazów w starym klasztorze w Hebdowie, niedaleko Krakowa w 2018 r. Odbyła się tam wspólna wystawa pt. Oś Czasu I naszej trójki: czyli moja, brata Michała i taty. Była to czwarta odsłona naszego projektu rodzinnego. To tam historyk sztuki o. Eugeniusz Grzywacz zwrócił uwagę na nasze malarstwo i zaproponował namalowanie Męki Pańskiej, składającej się z czternastu obrazów o wymiarach 85 x 120 cm dla kościoła Zakonu Pijarów w Łowiczu, gdzie ówczesnym rektorem kościoła i kolegium był o. Marian Galas. Nie byliśmy na początku zdecydowani, temat trochę nas przerastał, ale wiedzieliśmy, że jeśli podejmiemy się takiej próby, to z pewnością nie będzie to „szablonowa” Droga Krzyżowa – opowiada Krzysztof Powałka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Droga Krzyżowa jest pracą wspólną. Od pomysłu, szkiców, aż po tkankę malarską. Praca taka niesie za sobą wiele niebezpieczeństw, ryzyka, trudnych dyskusji, ale pomimo to wierzymy, a teraz już wiemy, że tam gdzie dyskusja, wymiana poglądów, wspólna praca i rozmowa, tam ma możliwość zakiełkować nowa jakość. Każda stacja jest tydzień u jednego, a późnej trafia na warsztat do drugiego i na odwrót. To ciekawe doświadczenie, widząc jak po intensywnej tygodniowej pracy u jednego, drugi, w kolejnym tygodniu ją zamalowuje. Emocje, które temu towarzyszą są niezapomniane. Pozostaje tylko to co jest akceptowane przez obu. Całe przedsięwzięcie to jedna wielka przygoda malarska, podróż w głąb siebie i odkrywanie potencjału, jaki niesie sztuka kompromisu, tak bardzo potrzebna w dzisiejszym świecie – dodaje Michał Powałka.

Dzieło absolwentów Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, braci Krzysztofa i Michała Powałków, jest przeznaczone do jednego z najwybitniejszych obiektów sakralnych późnego baroku w Polsce – kościoła rektoralnego Ojców Pijarów w Łowiczu. Cieszy fakt, że w diecezji sosnowieckiej mamy tak zdolnych artystów, którzy przez sztukę wyrażają siebie i prowadzą do Boga.

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus też był zesłańcem

Niedziela Ogólnopolska 15/2019, str. 14-15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Mateusz Wyrwich

Stanisław Kulon, „Sybiracka Droga Krzyżowa”. Matka rzeźbiarza z dziećmi po przywiezieniu na zesłanie

Stanisław Kulon, „Sybiracka Droga Krzyżowa”. Matka rzeźbiarza
z dziećmi po przywiezieniu na zesłanie

Najpierw zmarł 2-tygodniowy Oleś, urodzony za Uralem. Później 3-letni Miecio, następnie 7-letni Kazik. Po nich rodzice – 39-letnia matka i 52-letni ojciec. Powróciło ich z nieludzkiej ziemi do Polski tylko troje

Stanisław Kulon, dobiegający dziś dziewięćdziesiątki, maluje romantyczny obraz dzieciństwa spędzonego w drewnianym domu kresowych Sobsk, który pobudował ojciec – osiedleniec legionista na ziemi podarowanej przez II RP w nagrodę za udział w walkach o wolną Polskę. Matka malowała i pięknie śpiewała, wychowywała pięcioro dzieci, szóste – pod sercem. Ten pełen spokoju obraz jak cięciem bicza przerwała sowiecka dzicz, która z początkiem lutego 1940 r. wbiegła o 5 nad ranem w ośnieżony sen dziesięcioletniego Staszka. Bili kolbami w drzwi, okna. Strzelali na oślep i wrzeszczeli: – Wychadi! Wychadi! Rodzina Kulonów, tak jak pozostałe rodziny w osadzie Sobsk koło Podhajec, miała pół godziny na opuszczenie gospodarstwa. Ociągających się popychano kolbami, smagano biczami. Załadowani na sanie jechali do najbliższej stacji, aby – wtłoczeni w 60 osób w bydlęcym wagonie – po kilku miesiącach dotrzeć do uralskich lasów. Z blisko dwóch tysięcy osób wywiezionych z powiatu Podhajce wróciło do Polski kilkaset. Resztę przykryła obca ziemia. Nie było dla nich cmentarza, tylko las.

CZYTAJ DALEJ

Prezes PiS: kto usuwa krzyże i atakuje wolność religijną - ten atakuje naszą cywilizację

2024-05-19 19:38

[ TEMATY ]

krzyż

PAP/Marian Zubrzycki

Ktoś, kto chce usuwać krzyże, kto atakuje wolność religijną, atakuje także naszą cywilizację, która jest najbardziej życzliwa człowiekowi - mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński wziął w niedzielę udział w konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Tomaszowie Mazowieckim. W swoim wystąpieniu prezes PiS odniósł się m.in. do zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, zgodnie z którym w podległym mu urzędzie zakazano wieszania krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

CZYTAJ DALEJ

Film „Jedno życie” – historia człowieka, który walczył o ludzką przyzwoitość

2024-05-20 12:05

[ TEMATY ]

film

premiera

Jedno życie

Mat. prasowy

Na ekrany polskich kin, już 31 maja, wchodzi niezwykły i oparty na prawdziwych wydarzeniach film, zatytułowany „Jedno życie. W roli głównej dwukrotny zdobywca Oscara Anthony Hopkins, jako sir Nicholas Winton, który tuż przed wojną ocalił ponad 600 dzieci z rąk hitlerowców. Jego historia ujrzała światło dzienne dopiero po 40 latach i wzruszyła miliony ludzi na całym świecie.

Jest rok 1938, gdy młody Brytyjczyk Nicholas Winton podczas wizyty w Pradze odkrywa, że tysiące rodzin zbiegłych przed hitlerowcami z Niemiec i Austrii, żyją w dramatycznych warunkach, często bez dachu nad głową i żywności. Niemiecka inwazja na Czechosłowację jest kwestią najbliższych tygodni, a wtedy los uchodźców będzie już przesądzony. Nicholas postanawia zrobić wszystko, co w jego mocy, by ocalić jak najwięcej potrzebujących. Wraz z grupą współpracowników organizuje transporty dzieci, które podążają z Pragi do Anglii w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Jak wiele istnień uda się ocalić, zanim granice zostaną zamknięte? Po 40 latach Nicholas wciąż wraca wspomnieniami do tamtych dni, zadając sobie pytania o los ocalonych i obwiniając się o to, że nie udało mu się ocalić wszystkich. Tymczasem niepodziewanie los dopisze poruszający epilog do tej historii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję