Reklama

Niedziela Kielecka

Iskra nie gaśnie

Niewielka parafia św. Marty w Jaworzni, w dekanacie piekoszowskim, od lat czeka na swój nowy kościół. Co dzieje się w tym czasie?

Niedziela kielecka 23/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Wspólne pielgrzymowanie integruje parafian

Wspólne pielgrzymowanie integruje parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odkąd istnieje w Jaworzni osobne duszpasterstwo, czyli od początku lat 80. ub.w., parafianie korzystają kaplicy, którą utworzyli dużym wysiłkiem w budynku po dawnej świetlicy ludowej.

Czy św. Marta im pomoże?

Obok prezbiterium wisi obraz św. Marty – patronki parafii, który podarowali parafianie. Ufnie zwracają się do niej w modlitwie, wierząc że pomoże im zrealizować wielkie marzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterstwo w Jaworzni kształtowało się w trudnych czasach komunizmu i stanu wojennego, ale i powstałej „Solidarności” i nadziei na wolność. Z myślą o mieszkańcach Jaworzni i Janowa, którzy musieli pokonywać duże odległości do kościoła w Piekoszowie i Białogonie, ks. J. Budziosz, dziekan Piekoszowa, zorganizował w dawnej ludowej świetlicy w Jaworzni kaplicę, w której 29 lipca, czyli w liturgiczne wspomnienie św. Marty, odprawił pierwszą Mszę św. w intencji parafian. Święta została wybrana na patronkę parafii w Jaworzni. Opiekę duszpasterską sprawowali prefekci z Piekoszowa: ks. Zygmunt Pawlik, ks. Jan Rudecki, ks. Edward Kupis, ks. Zenon Stępień, ks. Stanisław Gil, ks. Andrzej Orlikowski i ks. Jerzy Ostrowski.

W części odnowionego budynku po świetlicy zorganizowano salki katechetyczne, z których korzystali uczniowie uczący się w szkole w Jaworzni. – Czasy były wyjątkowe. Tworzeniu nowego ośrodka duszpasterskiego tutaj, w Jaworzni i w innych miejscach, towarzyszył duży entuzjazm społeczny. Władza po latach czynienia trudności w końcu dawała jakieś zgody na tworzenie nowych kaplic, parafii – opowiada ks. dr Mirosław Cisowski, dyr. duszpasterstwa ogólnego w Kurii Kieleckiej.

W 1987 r. bp Stanisław Szymecki mianował duszpasterzem w Jaworzni ks. Zbigniewa Faclera. A następnie zezwolił dekretem na prowadzenie ksiąg metrykalnych. Parafię w Jaworzni erygował 25 kwietnia 1998 r. biskup kielecki Kazimierz Ryczan.

Kaplica tylko tymczasowa

Pracujący w Jaworzni przez te lata duszpasterze, począwszy od ks. Henryka Makuły, przez później posługujących: ks. Jana Będkowskiego, ks. Jana Pietraszewskiego, ks. Mariana Fatygę, ks. Tadeusza Bieleckiego, dokładali starań, aby parafia mogła się rozwijać duchowo i materialnie. Każdy z nich zostawił tutaj cząstkę własnej pracy, modlitwy. Od początku zdawali sobie sprawę z konieczności budowy kościoła. Kaplica zorganizowana w starym budynku, miała być tymczasowym rozwiązaniem, służy do dziś. Ale jej stan jest zły.

Reklama

Grunt na rzecz parafii, z myślą o budowie kościoła, przekazali w darze państwo Kubicowie 7 maja 2001 r. To był krok przybliżający do celu. Okazało się jednak, że lokalizacja przyszłego kościoła może budzić wątpliwości – jest w pobliżu kurzej fermy, na obniżonym terenie. Obecny proboszcz ks. Stanisław Strycharczyk, który pracuje w parafii od 2001 r., razem z Radą Parafialną podjął się zamiany działek i uregulowania związanych z tym trudnych i żmudnych formalności prawno-sądowych (obecna działka leży na terenie rezerwatu Chelosiowej Jamy, konieczna była również ekspertyza geologiczna). Po nabyciu działki, powstał projekt nowego kościoła. Na placu posadowiono krzyż.

Może skromniejsza?

Z pewnością trzeba liczyć siły na zamiary, może należało pomyśleć o mniejszej świątyni w pierwotnym miejscu? – mówią niektórzy. – Kościół to dom Boży, budowany nie na kilkadziesiąt lat, ale na pokolenia, powinien być wzniesiony w godnym miejscu i nie półśrodkami – argumentuje proboszcz ks. Stanisław.

Aktualnej lokalizacji broni architekt Maria Głowacka, żona twórcy projektu śp. Andrzeja Głowackiego, który przygotował go przy współpracy z arch. Anną Kuchniak. Kibicuje parafii Jaworznia. Podstawą założenia projektowego było wyeksponowanie bryły kościoła na szczycie wzniesienia – mówi.

Wskazuje także na starania obecnego proboszcza, który podjął odważną i żmudną drogę zmiany działek, których właścicielem była parafia. Działka sąsiadująca z kurzą fermą została zamieniona na działki na wzgórzu, mające – jak podkreśla – niepowtarzalne otoczenie.

Reklama

Rada Parafialna w akcji

Wszelkie sprawy związane z budową konsultowane są z Radą Parafialną, która jest wielkim wsparciem dla proboszcza. Krystyna Szerlowska działa razem z mężem w Radzie Parafialnej. – Wiele udało się zrobić wspólnie. Wykonano kosztowne i trudne ze względu na teren (skała) przyłącza do działki. Pierwszy element projektu został zrealizowany – to plebania. Nawiązuje do przyszłego kościoła, bo według projektu stanowi oparcie dla murów fundamentowych świątyni. Jako kolejny etap miały ruszyć prace ziemne przy fundamentach. Czy ruszą w najbliższym roku? Trudno dziś powiedzieć. Ta idea łączy parafian. Koło św. Marty organizuje od lat festyny i różne inicjatywy. Pomysłów na pozyskiwanie funduszy i determinacji nigdy nie brakowało parafianom. Rozprowadzano cegiełki, były również drukowane kalendarze parafialne. W okolicznych miejscowościach (Janów Górny, Dolny, Jaworznia, Piekoszów, Szczukowice) był zbierany złom na ten cel. Przyjął się również zwyczaj kiermaszu palm wielkanocnych, które parafianie nabywają, by wesprzeć budowę. Solidarnie i regularnie raz w miesiącu w niedzielę przekazują na budowę swoją ofiarę na tacę. Trzeba podkreślić, że na kościół oczekuje wielu starszych parafian, którzy ofiarami, modlitwą pracą angażują się. Często słyszę pytanie zwłaszcza od starszych: – Czy ja doczekam tego kościoła?

Niełatwe czasy

Sytuacja jest trudna, ponieważ kaplica już nie spełnia warunków jako godny obiekt sakralny. Eternitowy dach jest do wymiany, wnętrze wymaga remontu.

Środków potrzebnych na tę inwestycję sama niewielka parafia nie zabezpieczy. Obecnie w diecezji jest kilka kościołów w budowie. Diecezja w miarę możliwości stara się pomagać na różne sposoby parafiom, m.in. przez utworzony przez bp. Jana Piotrowskiego fundusz budowlano-remontowy. Jaworzni – jak informuje ks. Strycharczyk również solidarnie pomogły parafie, z którymi był związany z racji pracy, m.in. Rykoszyn, Piekoszów, Strawczyn, Wierna Rzeka, parafia św. Jadwigi Królowej w Kielcach. Wszyscy zaangażowani zdają sobie sprawę że nie są to łatwe czasy na takie inwestycje – drożejące ceny materiałów, pracy budzą obawy – mówi ks. Mirosław Cisowski, dostrzegając jednocześnie wysiłek i determinację proboszcza i parafian.

Reklama

Klucz do dziejów świątyń

Śp. bp K. Ryczan często powtarzał, że „kościołów nie budują ludzie bogaci, tylko wierzący”. I na pewno jest to klucz do powstania wielu świątyń na przestrzeni dziejów, wznoszonych na przekór wszelkim przeciwnościom.

– Jest pewne zawieszenie. Ale nie możemy teraz zrezygnować. Wszyscy – proboszcz, rada, parafianie włożyliśmy w to wiele wysiłku i serca. Chociaż nie wiemy, co będzie dalej, czy ruszą prace w najbliższym czasie, to iskra nie gaśnie. Nie poddajemy się. Wciąż mam nadzieję, ze doczekam widoku wzrastających murów naszego kościoła. Choć wiem, że mogą upłynąć jeszcze lata – mówi Krystyna Szerlowska.

2022-05-31 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowolipki i duch Muranowa

Niedziela warszawska 39/2022, str. V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Ks. prał. Walenty Królak od 30 lat pełni posługę proboszcza w parafii św. Augustyna na Nowolipkach

Ks. prał. Walenty Królak od 30 lat pełni posługę proboszcza w parafii św. Augustyna na Nowolipkach

Serce stolicy wymaga wyjątkowej troski duszpasterskiej. Parafia św. Augustyna na Muranowie podejmuje to wyzwanie od ponad 120 lat! Dziś szczególny rys jej duchowości wyznaczają wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej, do których należy tutaj aż kilkaset osób.

To „itinerarium formacji katolickiej ważnej dla społeczeństwa i czasów dzisiejszych”, jak nazwał Neokatechumenat św. Jan Paweł II, przynosi zdumiewające owoce.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Stworzeni do zwycięstwa. Zaproszenie na męską sobotę!

Zaproszenie do Zielonej Góry na męską sobotę! To już 8 czerwca!

Spotkanie pod hasłem "Stworzony do zwycięstwa" odbędzie się w parafii św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze. Poprowadzi je Michał Piekara, który opowie o tym jak toczyć duchowe bitwy o siebie i bliskich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję