Reklama

Niedziela Przemyska

Betlejem w Tyrawie Wołoskiej

Czas Bożego Narodzenia obfituje w jasełka, szopki i kolędowania. W Tyrawie Wołoskiej wikariusz ks. Sebastian postanowił zbudować żywą szopkę, która jest nie lada atrakcją, a także sposobem przekazu prawdy o Wcieleniu Syna Bożego.

Niedziela przemyska 52/2020, str. IV

[ TEMATY ]

szopka

Boże Narodzenie

szopka

Ks. Sebastian Lasota

Żywa szopka cieszy się żywym zainteresowaniem

Żywa szopka cieszy się żywym zainteresowaniem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł zrodził się spontanicznie. Najpierw było zdumienie nad tajemnicą Narodzenia, a potem zachwyt nad szopkami odwiedzanymi już wcześniej, i w końcu decyzja, by jak św. Franciszek niegdyś w Grecio unaocznić miejsce i warunki, w których rodził się Zbawiciel. O inspiracjach mówi ks. Sebastian Lasota, pomysłodawca i organizator żywej szopki w Tyrawie Wołoskiej: – Kiedyś przy kawie, podczas luźnej rozmowy z dyrektorem szkoły w Zręcinie, Pawłem Przetacznikiem wpadliśmy na pomysł, aby stworzyć żywą szopkę przy kościele. Zresztą od zawsze chodziło mi to po głowie, aby w okresie Bożego Narodzenia zorganizować żywą szopkę na wzór szopki franciszkańskiej. Kiedy jako dziecko i nastolatek odwiedzałem tego typu szopki, bardzo mi się to podobało. Jeszcze wtedy nawet nie myślałem, że zostanę księdzem i coś takiego stworzymy – podkreśla ks. Sebastian, który w tym roku będzie budował żywą szopkę już szósty raz.

Żywa szopka, obok kulturalnej i duszpasterskiej funkcji pomaga także unaocznić warunki, w których na świat przychodził Jezus.

Podziel się cytatem

Przygotowanie

Przygotowanie do tworzenia żywej szopki rozpoczyna się już w listopadzie. I trwa do ostatniej chwili. Wymaga dobrej organizacji oraz sztabu ludzi. – W przygotowanie żywej szopki włączają się głównie parafianie, na których zawsze można liczyć – mówi ks. Sebastian. – Potrzeba ludzi, którzy służą pomocą w pracy fizycznej, znają się na dekoracji, ale i też tacy, którzy znają się na elektryce. W przygotowanie żywej szopki często angażują się również młodzież i dzieci. W praktyce trzeba wsiąść w samochód i poodwiedzać okoliczne domy, zapukać i zadać to podstawowe pytanie: czy pomożecie przy żywej szopce, bo wiem, że potraficie. I tak to się zaczyna – tłumaczy organizator szopki. W każdej parafii znajdzie się ktoś, kto potrafi z drewna zrobić cuda, kto posiada zmysł artystyczny i ma pomysł na dekoracje, kto posiada stare i zabytkowe wyposażenie stajni, które potem można wykorzystać jako element ubogacający szopkę. W końcu ci, którzy pożyczają zwierzęta. Do tworzenia żywej szopki ksiądz z parafianami wykorzystują pomieszczenia gospodarcze. W Tyrawie Wołoskiej jest to część stajni wybudowana jeszcze przez ks. prał. Bronisława Szewca, długoletniego proboszcza. Przed wprowadzeniem zwierząt organizatorzy muszą przystosować budynek. Pierwszym elementem jest zawsze gruntowne sprzątanie i postawienie drewnianych zagród, następnie dekoracja. Niezwykle ważnym elementem logistycznym jest zwiezienie siana, słomy i paszy. Tak by zapewnić zwierzętom komfort.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Parafialne dzieło

Do budowy szopki zapraszamy całą parafię – mówi ks. Sebastian. – W tamtym roku wpadliśmy na pomysł, aby parafianie przynosili na Roraty choinkowe bombki, które będą ich cegiełką do żywej szopki. Liczba choinkowych ozdób przekroczyła nasze oczekiwania. Było ich ponad tysiąc. – Ważna jest również reklama. Wykorzystywany jest w tym celu internet, lokalna prasa, plakaty oraz ogłoszenia parafialne w okolicznych parafiach. Powoduje to, że żywa szopka ma zasięg uniwersalny i nie jest zarezerwowana tylko dla parafii Tyrawa Wołoska – podkreśla duszpasterz. Zwierzęta pochodzą z okolicznych gospodarstw. Wielkim wysiłkiem jest znaleźć odpowiednie zwierzęta i tak je poustawiać, aby całokształt szopki tworzył spójną całość. – Nigdy nie są to przypadkowe zwierzaki – zauważa pomysłodawca szopki. – Muszą mieć to coś w sobie, żeby zachwyciły widza, wywołały uśmiech na twarzy dziecka i żeby lokalny gospodarz powiedział: jeszcze takiej kury to w życiu nie widziałem. W miejscowym Betlejem pojawiają się przeróżne zwierzęta: kucyki, świnki wietnamki, osioł, króliki, owce, piękne stadko kóz, gołębie. W tym roku dodatkowo będzie można zobaczyć gęsi kubańskie, kury olbrzymy, kury silki o ciekawym puchowym upierzeniu oraz kaczki biegusy.

Sposób ewangelizacji

Żywa szopka przykuwa uwagę i ściąga ludzi z okolicy. Ludzie, którzy ją odwiedzają, są zazwyczaj pod wrażeniem. Widać, że czas przeznaczony na odwiedziny żywej szopki nie jest zmarnowany. Przede wszystkim w tym wyjątkowym okresie rodziny mogą pobyć razem i cieszyć się tym, co daje Boże Narodzenie. Dzieci karmią zwierzęta, głaskają je, w dali słychać śpiew kolęd, wiele osób podchodzi do żłóbka i modli się przy figurach Świętej Rodziny. – Ogromne wrażenie w ubiegłym roku zrobił na mnie starszy mężczyzna o kuli, który długo klęczał przy figurce Jezusa i modlił się. Było około godz. 22.00. Poszedłem zamknąć szopkę, on mnie nie widział. Dało się zauważyć, że było to bardzo szczere i płynące prosto z serca spotkanie z Jezusem – mówi ks. Sebastian.

Reklama

Być może właśnie w takich okolicznościach, w ubóstwie i chłodzie narodził się nasz Zbawiciel Jezus Chrystus.

Podziel się cytatem

Ludzie przychodzą z różnych motywów. Czasami, by tylko popatrzeć, a czasami również, by się pomodlić. Cały proces przygotowania żywej szopki ma wzgląd duszpastersko-ewangelizacyjny. Człowiek, który angażuje się w inicjatywy parafialne, odkrywa też swoje miejsce w Kościele. Czuje przynależność do niego, czuje się w nim naprawdę potrzebny. – Podczas funkcjonowania żywej szopki, przez czas świąt Bożego Narodzenia ważna jest też obecność kapłana – mówią okoliczni duszpasterze. – Niejednokrotnie w tej betlejemskiej stajni doświadczyłem, jak jest to ważne. Duchowe rozmowy o Bogu, dzielenie się swoimi radościami i problemami, różne duszpasterskie spostrzeżenia, to element, który na stałe wpisał się w moją posługę kapłańską przy tworzeniu żywej szopki.

Prawdziwe Betlejem

Żywa szopka, obok kulturalnej i duszpasterskiej funkcji pomaga także unaocznić warunki, w których na świat przychodził Jezus. – Być może właśnie w takich okolicznościach, w ubóstwie i chłodzie narodził się nasz Zbawiciel Jezus Chrystus. Żywa szopka uświadamia każdemu odwiedzającemu, że święta Bożego Narodzenia to nie święta pachnącej świerkowej choinki, wykwintnych świątecznych potraw i ciepła bijącego z kominka, ale święta prawdziwego przyjścia Jezusa na ziemię w codzienności, zwyczajności i normalności, której dzisiaj przecież tak bardzo pragniemy. Żywa szopka ma nam pokazać bliskość Boga względem człowieka, uświadomić, że naprawdę Słowo stało się Ciałem i zamieszkało pośród nas w sercu każdego odwiedzającego szopkę – zauważa ks. Sebastian.

Zaproszenie

Żywą szopkę w Tyrawie Wołoskiej będzie można odwiedzać przez czas świąt Bożego Narodzenia. – Otwarcie nastąpi o godz. 22.00 w Wigilię. Szopka jest dostępna przez cały dzień Bożego Narodzenia oraz św. Szczepana, a także Niedzielę Świętej Rodziny (27 grudnia 2020 r.) w godz. od 7.00 do 22.00. Nasze Betlejem znajduje się w stodole nieopodal plebanii – zapraszają duszpasterze.

2020-12-19 20:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: w tym roku papieska Pasterka o 19.30

[ TEMATY ]

Watykan

Boże Narodzenie

Włodzimierz Rędzioch

W Wigilię Bożego Narodzenia, 24 grudnia Ojciec Święty będzie sprawował Mszę św. wigilijną w bazylice watykańskiej o 19.30 - wynika z opublikowanego dzisiaj Kalendarza Papieskich Celebracji Liturgicznych na okres Bożego Narodzenia. Pewne zmiany podyktowane są pandemią COVID-19, a 8 grudnia papież uda się prywatnie na Plac Hiszpański, aby w uroczystość Niepokalanego Poczęcia oddać hołd Matce Bożej.

Właśnie o tej zmianie poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. „Aby uniknąć zgromadzeń i związanego z tym ryzyka zarażenia COVID -19, zamiast zwyczajowego publicznego hołdu Niepokalanemu Poczęciu, papież Franciszek 8 grudnia po raz kolejny dokona prywatnego aktu pobożności, modląc się do Matki Bożej, aby chroniła Rzymian, miasto, w którym mieszkają i chorych, którzy potrzebują Jej matczynej opieki na całym świecie” – czytamy w komunikacie watykańskiego Biura Prasowego.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek zatwierdził kult Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego

2024-05-19 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Specjalny list apostolski “Fide incensus” (“Zapalony wiarą”) wydany został dzisiaj z osobistej inicjatywy („motu proprio”) papieża. Na mocy listu apostolskiego Gwidon z Montpellier został wpisany do katalogu błogosławionych, a jego wspomnienie liturgiczne będzie obchodzone 7 lutego jako obowiązkowe w Zgromadzeniu i wspólnotach inspirowanych jego charyzmatem.

“Dzisiejszy dzień dla naszego Zgromadzenia jest jednym z najważniejszych wydarzeń w 800-letniej historii Zakonu Ducha Świętego. Spełniły się oczekiwania i starania Zgromadzeń Zakonnych pochodzących od Ojca Gwidona z Montpellier o potwierdzenie mocą Kościoła Jego kultu” - powiedziała matka Kazimiera Gołębiowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia. “Cieszymy się z tak wielkiej łaski jaka nas spotkała, iż Ojciec Gwidon został wpisany do katalogu Błogosławionych Kościoła. Wyrażamy wielką wdzięczność Ojcu Świętemu Franciszkowi, Dykasterii ds Kultu Bożego i Sakramentów i wszystkim, którzy wspierali nas na drodze starań o nadanie naszemu Założycielowi tytułu Błogosławionego” - dodała matka generalna.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję