Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Dla Pana online

Festiwal Psallite Deo odbył się nie w Domu Kultury w Kętach, lecz w internecie.

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2020, str. VI

[ TEMATY ]

wystawa

święto niepodległości

Skoczów

Dom Kultury w Kętach

Festiwal przeniósł się do internetu

Festiwal przeniósł się do internetu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy 23. Festiwalu Twórczości Religijnej Psallite Deo przysyłali filmy z nagraniami swoich występów. Zgłosiło się 15 wykonawców: solistów, zespołów i chórów z parafii, szkół i ośrodków kultury z Bielska-Białej, Brzeszcz, Graboszyc, Harmęż, Kęt, Kóz, Krakowa, Nowego Sącza, Oświęcimia, Porąbki i Żywca. Nagrania obejrzało w Domu Kultury w Kętach jury, w składzie którego znalazł się muzyk i proboszcz parafii Imienia Najświętszej Maryi Panny w Kamesznicy ks. Stanisław Joneczko, dr hab. prof. Akademii Muzycznej w Katowicach Beata Borowska i dr hab. prof. Akademii Muzycznej w Poznaniu Jan Borowski.

– W tym trudnym czasie możliwość uczestniczenia w festiwalu była dla obu stron niezwykle budująca, a wybrzmiewająca chrześcijańska muzyka napełniła nas nadzieją na lepsze jutro – podkreśliło jury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kategorii „zespoły” I miejsce zdobył Zespół Pieśni i Tańca Małe Kęty, II – Zespół Allegria, III – Zespół śpiewaczy Iskierkowa Familia. Wyróżnienie za radość muzykowania otrzymał zespół wokalno-instrumentalny Wesołe Nutki, za kulturę wokalną – zespół wokalny Kontrasty, a za artystyczne opracowanie i wykonanie autorskiej piosenki zespołu „Ballada o papieżu” – zespół wokalny Włóczykije – grupa młodsza. Natomiast wyróżnienie za dojrzałą interpretację utworu „Sprawiedliwość” do słów ks. J. Twardowskiego trafiło do zespołu wokalnego Włóczykije – grupa średnia.

Reklama

W kategorii „chóry” I miejsce zdobył Chór Maksymalni. W kategorii „soliści” I miejsce zajął Paweł Madzia, II – Adriana Frysztacka i Julia Mreńca, III – Sandra Pytlarz. Wyróżnienie za wrażliwość artystyczną i dojrzałość wykonania „Kolędy warszawskiej” przyznano Julii Mrozik. Wyróżniono również Tatianę Ignaczak oraz duet: Zuzannę Markuszewską-Milcarek i Zofię Milcarek.

Festiwal przebiegał pod honorowym patronatem bp. Romana Pindla i burmistrza gminy Kęty Krzysztofa Jana Klęczara.

2020-11-25 11:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Woskowe królestwo

Krzysztof Zych, mistrz pszczelarski i twórca Muzeum Pszczelarskiego w Grojcu k. Oświęcimia, stworzył autorską kolekcję woskowych świec, liczącą 370 form. – Możliwość wykonania różnych szczegółów daje silikon, takich możliwości nie dawały wcześniej stosowane formy drewniane – mówi K. Zych. Udana matryca to udana świeca, dlatego też do jej wykonania podchodzi się z niezwykłą pieczołowitością. Aby była ona dobrej jakości trzeba użyć odpowiedniego silikonu.
– Coraz więcej ludzi szuka tradycyjnych świec. Parafina im zbrzydła. To co naturalne znów jest w cenie – tłumaczy K. Zych. Do produkcji świec pszczelarz z Grojca używa wosku z własnych uli. Dwa razy dziennie zalewa po 50 form i ma gotowych sto świec. Ale to dosyć skomplikowany proces. W efekcie na światło dzienne wychodzą woskowe choinki, aniołki, latarnie i Święte Rodziny. Jak tłumaczy K. Zych, to jednak nie bogato zdobione małe świece są największym wyzwaniem dla odlewnika, a gładkie paschały. Robione dla celów liturgicznych muszą charakteryzować się jednolitą barwą oraz spokojnym i długim spalaniem. – Jeden z moich paschałów jest w Grojcu. Cieszę się, że bardzo ładnie się pali. Byłoby mi strasznie wstyd, gdyby było inaczej. W końcu to mój parafialny kościół – śmieje się pszczelarz pasjonat. – Jeśli knot został dobrze dobrany to paschał będzie taki jak trzeba. Ja specjalnie z Łodzi zamawiałem różne knoty, żeby wszystko odpowiednio dopasować. Gdy je dostałem, zrobiłem sobie małe paschaliki i kolejno sprawdzałem jak się palą. Metodą prób i błędów dobrałem idealny knot – wyjaśnia K. Zych. Jak tłumaczy pszczelarz, jeśli knot jest za gruby to wówczas paschał pali się jak pochodnia; gdy za cienki, to środek się wypala, a płomień gaśnie. Problem jest też wtedy, gdy knot za luźno jest opatulony woskiem. Wtedy „nie pije”, przez co spala się sam, a nie wytapia wosku. Paschał, który znajduje się w kościele w Grojcu waży ok. 7 kg. Przy małych świeczkach to niemal gigant. Niemniej tak on, jak i one, przez swoją światłość przypomina o blasku, który zajaśniał nad betlejemską stajenką. I to najważniejsza prawda, o której każda ze świec mówi.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

[ TEMATY ]

Sosnowiec

bp Artur Ważny

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Gościem specjalnym wiosennej edycji był o. dr hab. Józef Augustyn SJ, uznany rekolekcjonista, kierownik duchowy, autor książek i artykułów z zakresu życia duchowego, pedagogiki chrześcijańskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. - Bóg wie z jakiego błota nas ulepił i dlatego nie trzeba się wstydzić swojej słabości przed Bogiem - mówił do księży o. Augustyn SJ. - Trzeba mówić o tej swojej słabości wprost. A kiedy ktoś nie daje sobie rady ze swoją słabością, powinien szukać pomocy. Trzeba znaleźć człowieka zaufanego w najważniejszych sprawach. Takim kimś w pierwszym rzędzie powinien być własny biskup - podkreślił prelegent.

CZYTAJ DALEJ

Noc na Strzeleckiej

2024-05-17 13:15

[ TEMATY ]

noc muzeów

materiały prasowe IPN

Izba Pamięci „Strzelecka 8” na Pradze-Północ zaprasza na Noc Muzeów. Program zapowiada się bardzo interesująco.

Izba Pamięci „Strzelecka 8” na Pradze-Północ poświęcona jest więźniom aresztu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Budynek powstał w drugiej połowie lat trzydziestych XX w. Do 1939 r. nikt w nim jednak nie mieszkał. W czasie II wojny światowej zasiedlili go częściowo tzw. dzicy lokatorzy, których usunęli Sowieci po zdobyciu Pragi we wrześniu 1944 r. Późną jesienią 1944 r. obiekt ten stał się kwaterą główną NKWD na obszarze Polski lubelskiej. Przez kilka tygodni urzędował tu gen. Iwan Sierow, tuż obok zaś płk Michałow (dowódca tzw. warszawskiej grupy operacyjnej). Tu zwożono aresztowanych żołnierzy polskiego ruchu niepodległościowego. W mieszkaniach zamienionych na pokoje przesłuchań prowadzono śledztwa. Przez zaadaptowane na areszt podręczny piwnice przewinęły się setki osób. Stąd ekspediowano je do obozu w Rembertowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję