Reklama

Niedziela Świdnicka

Gra na organach od 60 lat

Parafia św. Mikołaja w Świebodzicach świętowała diamentowy jubileusz Józefa Droździaka, zasłużonego organisty.

Niedziela świdnicka 40/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

jubileusz

organista

muzyka organowa

Stanisław Bałabuch

Józef Droździak wraz z małżonką podczas Mszy św.

Józef Droździak wraz z małżonką podczas Mszy św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystej jubileuszowej Eucharystii przewodniczył bp Adam Bałabuch. Swojej radości i wdzięczności względem jubilata nie krył proboszcz ks. kan. Józef Siemasz, który na początku przedstawił zarys muzycznego życiorysu organisty.

Organista czterech proboszczów

– Józef Droździak rozpoczął swoją muzyczną edukację jako młodzieniec w Salezjańskiej Szkole Organistowskiej w Przemyślu, gdzie pobierał lekcje od najlepszych profesorów m.in. od ks. Chlondowskiego, ks. Rączkowskiego, czy ks. Mańskiego. Jest absolwentem Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Szczecinie oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. W październiku 1960 r. pan Józef przyjechał do Świebodzic, aby posługiwać w naszej parafii – powiedział ks. Siemasz i przypomniał, że nowy organista zaczynał pracę u boku ówczesnego proboszcza parafii św. Mikołaja ks. kan. Władysława Lorka, z którym współpracował przez 24 lata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mimo zmiany proboszczów, organista nieustannie pełnił swoją funkcję. Tak było przez 27 lat za czasów ks. prał. Augustyna Nazimka i przez 5 lat, kiedy proboszczem był ks. prał. Jan Gargasewicz. Czwartym proboszczem parafii w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat jest ks. Józef Siemasz, który od 4 lat współpracuje z wieloletnim organistą. – Panie Józefie, za te 60 lat chcielibyśmy panu serdecznie podziękować i prosić o kolejne lata posługiwania w naszej wspólnocie parafialnej – podziękował jubilatowi ks. Siemasz. – Można powiedzieć, że dobry organista to skarb dla parafii.

Przykłady świętości

W wygłoszonej w tym dniu homilii biskup pomocniczy diecezji świdnickiej zwrócił uwagę na kwestię życia wiecznego, do którego zmierza każdy człowiek. Jako przykład życia, które prowadzi do świętości biskup podał świadectwo św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która jako 4-letnia dziewczynka obiecała swojej umierającej matce, że będzie żyć tak, aby zostać świętą. Obietnicę spełniła i przez całe swoje krótkie, bo zaledwie 24-letnie życie, z którego 9 lat spędziła w zakonie, zawsze była wierna Jezusowi.

Reklama

Drugim przykładem, którym posłużył się biskup, była postać św. Augustyna, który jako młody człowiek prowadził życie dalekie od Kościoła.

– Jego matka, Monika, wylewała wiele łez, prosząc o nawrócenie syna. Prośby matki zostały wysłuchane po 32 latach. Augustyn nawrócił się, został kapłanem, biskupem, a dziś patronuje nam jako święty ojciec i doktor Kościoła – zaznaczył biskup Adam.

Życzenia i gratulacje

Tego dnia nie odbyło się bez życzeń dla jubilata, które składali obecny na Eucharystii ks. Nazimek, były burmistrz Świebodzic Bogdan Kożuchowicz i grupy parafialne, a także wieloletni uczeń Ernest Koryciarz, który zadbał także o oprawę muzyczną uroczystości. W słowie końcowym bp Bałabuch podkreślił, że to bardzo rzadki jubileusz w naszej diecezji. Wręczył jubilatowi list gratulacyjny od bp. Marka Mendyka za zaangażowanie w życie diecezji świdnickiej oraz parafii św. Mikołaja w Świebodzicach, a także przekazał okolicznościowe odznaczenie.

2020-09-30 11:18

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śniadeckich 55 - wspomnienie o Szczepanie Jankowskim

[ TEMATY ]

wspomnienia

organista

ARCHIWUM RODZINNE JANKOWSKICH

Wojna zakończyła się dla mnie opuszczeniem ukochanego, rodzinnego Wilna. Po krótkim, paromiesięcznym zamieszkaniu w Toruniu, w którym jeszcze urzędowała sowiecka komendantura, licznie rozlokowane były wojskowe, frontowe szpitale i „regulirowszczyce” kierowały jeszcze ruchem na rogach ulic, zjechaliśmy do Bydgoszczy, gdzie był spokój i nastrój taki, jakby wojna ominęła to miasto. Jako repatrianci, którzy przyjechali z dwudziestokilogramowym dobytkiem na osobę, czuliśmy się nieswojo w tej enklawie nietkniętego przez wojnę mieszczaństwa. Dopiero potem dowiedzieliśmy się o „Krwawej Niedzieli” i innych represjach, jakie dotknęły patriotów bydgoskich.

Rodzice otrzymali przydział do dużego, sześciopokojowego mieszkania doktora Franciszka Nowickiego. Mieściło się w domu przy ulicy Śniadeckich 55, na drugim piętrze, pod numerem 3. Przydzielenie nam dużego pokoju za ścianą gabinetu przyjęć, oraz małego pokoiku, w którym zainstalowano kuchenkę gazową a z czasem i ubikację za kotarą, nie mogło budzić zachwytu w dotychczasowych właścicielach, zwłaszcza że na początku musieliśmy korzystać ze wspólnej toalety, co wymagało przechodzenia przez salon pana doktora. Jego samego niemal nie spotykaliśmy - był stale zajęty. Za to jego gospodyni, mrukliwa jak niemowa, patrzała na nas a szczególnie na mnie zezem. Wyraźnie nie mogła nam darować naruszenia spokoju tego solidnego, mieszczańskiego domu. Okna naszego pokoju, w którym spaliśmy: ojciec, matka i ja i który służył nam też za salon i jadalnię, wychodziły na skwer z barokowym, białym kościołem pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Balkon był dla nas niedostępny, chociaż rozciągał się pod naszym oknem.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30

[ TEMATY ]

Ośno lubuskie

900‑lecie diecezji lubuskiej

Jubileusz diecezji lubuskiej

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Za nami wykład, okolicznościowy koncert i uroczysta Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję