Reklama

Wywiady

Caritas znaczy miłość

O misji, rozlicznych dziełach i fenomenie sukcesu Caritas Polska opowiada jej dyrektor ks. Marcin Iżycki.

Niedziela Ogólnopolska 10/2020, str. 20-21

[ TEMATY ]

wywiad

Caritas

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Alicja Przepiórkiewicz: Caritas Polska została powołana do życia w 1990 r. przez Konferencję Episkopatu Polski. W jakim miejscu znajduje się organizacja po 3 dekadach aktywnej działalności w naszym kraju?

Ks. Marcin Iżycki: Rok 2020 jest dla nas rzeczywiście symboliczny. W październiku przypada 30. rocznica utworzenia Caritas Polska – organizacji, która nawiązuje do tradycji przedwojennej Caritas, zlikwidowanej przez komunistyczne władze dokładnie 70 lat temu. Jest to też rok, w którym obchodzimy 100. rocznicę urodzin naszego umiłowanego papieża Jana Pawła II. Jest zatem co świętować, tym bardziej że poprzedni rok był dla nas rekordowy, jeżeli chodzi o skalę pomocy, której udzieliliśmy.

Czyli Polacy nie zapominają o pomocy bliźnim?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polacy mają wielkie serca. Ofiarność i pomoc bliźniemu są wpisane w naszą kulturę. Cieszy szczególnie fakt, że wraz z poprawą sytuacji materialnej naszego społeczeństwa otrzymujemy coraz większe wsparcie. Odbieramy to jako wyraz ogromnego zaufania. Dzięki darczyńcom, ale także dzięki zmianom w funkcjonowaniu Caritas tylko w ostatnich 2 latach mogliśmy przeznaczyć na działalność statutową Caritas Polska ok. 100 mln zł rocznie. To ponad 5 razy więcej niż jeszcze w 2015 r. Przełożyło się to na pomoc setkom tysięcy potrzebujących.

Jak Caritas Polska dzieli środki pozyskane od darczyńców?

Gdy przejmowałem stery w Caritas Polska, postawiłem sobie za cel, aby jak najmocniej wesprzeć naszych partnerów diecezjalnych. Zadaniem Caritas Polska jest bowiem koordynowanie akcji o charakterze ogólnopolskim oraz poza Polską, ale to 44 Caritas diecezjalne biorą na swoje barki pomoc potrzebującym w niemal 1000 rozsianych po kraju wyspecjalizowanych placówek – domach stałego i dziennego pobytu, domach samotnej matki, świetlicach, hospicjach, schroniskach i wielu innych. Jednocześnie koordynują one prace blisko 100 tys. wolontariuszy. Caritas Polska i Caritas diecezjalne są od siebie niezależne, ale ostatnie lata pokazują, że działając wspólnie, możemy dużo więcej. Właśnie dlatego znaczną część środków przekazujemy do nich.

Reklama

Jaka jest skala tej pomocy?

W 2018 r. przekazaliśmy wsparcie do diecezji o wartości prawie 31 mln zł, a w 2019 r. – jak wynika ze wstępnych szacunków – wygospodarowaliśmy na ten cel jeszcze więcej. To 6 razy większe środki niż w 2016 r. Ale to niejedyna pomoc, którą oferujemy swoim partnerom w diecezjach. Wspieramy ich we wszelkich działaniach, które wykraczają poza granice czy możliwości jednej diecezji, oraz reprezentujemy całą Rodzinę Caritas w relacjach z władzami – np. z Senatem w kwestiach związanych ze wsparciem Polonii. Razem tworzymy największą organizację charytatywną w Polsce, ale jednocześnie szanujemy nawzajem swoją niezależność. Działamy w duchu dialogu i współpracy.

Na co są przeznaczane pozostałe środki statutowe Caritas Polska?

Niemal wszystko kierujemy na działania charytatywne i humanitarne w Polsce i na świecie. W ciągu ostatnich 2 lat uruchomiliśmy wiele nowych programów i rozwinęliśmy wcześniejsze projekty. Naszym najbardziej znanym przedsięwzięciem jest Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, którego symbolem jest wigilijna świeca Caritas. To projekt o wielkim potencjale i właśnie tutaj najlepiej widać, jak ważna jest współpraca Caritas Polska i Caritas diecezjalnych. Tę cykliczną akcję włączamy w kampanię „Polska pomaga”, realizowaną wspólnie z Telewizją Polską. Ale to tylko jedno z szerokiej palety naszych działań. Od 2017 r. realizujemy program Spiżarnia Caritas, polegający na dystrybucji produktów spożywczych z krótkim terminem przydatności. W 2018 r. zainicjowaliśmy projekt „Na codzienne zakupy”, finansowany i realizowany wspólnie z Jeronimo Martins – właścicielem sieci Biedronka. Dzięki niemu ponad 6,5 tys. osób otrzymuje od nas kartę z limitem 150 zł na comiesięczne zakupy. W 2019 r. natomiast uruchomiliśmy serwis zbiórek internetowych uratujecie.pl . Za jego pomocą zebraliśmy już prawie 5,5 mln zł dla ponad 130 osób potrzebujących pilnej pomocy. Do tego dochodzą kampania edukacyjna na temat ekologii integralnej, nawiązująca do encykliki papieskiej Laudato si’, oraz wiele innych przedsięwzięć, takich jak programy dla dzieci „Skrzydła” i „Dwa talenty”.

Jak wygląda pomoc Caritas Polska na świecie?

Robimy, co w naszej mocy, aby być tam, gdzie nasza pomoc jest najbardziej potrzebna, kierując się zasadą poszanowania osoby ludzkiej bez względu na wyznanie, narodowość, rasę i przekonania. Jesteśmy obecni na niemal wszystkich kontynentach. W Europie realizujemy wiele projektów, m.in. na wyspach greckich, a także w doświadczonej wojną Ukrainie. W Afryce wspomagamy m.in. uchodźców z Erytrei i Sudanu Południowego. W Ameryce prowadzimy projekty w pogrążonej w chaosie Wenezueli czy nękanym żywiołami Haiti, gdzie chcemy jeszcze wzmocnić nasze działania. Dużo uwagi poświęcamy Azji, szczególnie Bliskiemu Wschodowi, gdyż tam sytuacja jest szczególnie napięta. Właśnie jesteśmy w trakcie zbiórki środków na pomoc ofiarom największego kryzysu humanitarnego we współczesnym świecie, w Jemenie. Z niepokojem obserwujemy też sytuację w Syrii, w której już od 2016 r. realizujemy program Rodzina Rodzinie. W ciągu 3 lat prowadzenia tej akcji zebraliśmy już ponad 54 mln zł; zaangażowaliśmy ponad 20 tys. darczyńców, dzięki czemu udzieliliśmy wparcia 9 tys. rodzin w tym brutalnie dotkniętym wojną kraju.

Co jest tajemnicą sukcesu Caritas Polska?

Po pierwsze – jest to zasługa pracowników Caritas Polska, którzy każdego dnia z oddaniem realizują misję niesienia pomocy. To ludzie z ogromną wiedzą i zaangażowaniem. W ciągu zaledwie 3 lat nasz zespół powiększył się ponaddwukrotnie – z 40 do prawie 100 pracowników. To efekt dynamicznego rozwoju Caritas Polska i rekordowej ilości pozyskanych środków, a co za tym idzie – realizowanych projektów. Cieszę się, że stale dołączają do nas nowi ludzie; znajdują tu miejsce, w którym ich praca naprawdę ma znaczenie, bo mogą realnie sprawiać, że świat staje się lepszy. Po drugie – efekty przynosi stopniowe, ale konsekwentne porządkowanie organizacji. Bardzo chcemy, żeby Caritas Polska w coraz bardziej profesjonalny i wystandaryzowany sposób zarządzała przekazywanymi jej środkami. A po trzecie – czynnikiem umożliwiającym nam stały rozwój jest nasza misja, którą można określić jednym słowem.

Jakie to słowo?

Miłość. Caritas znaczy miłość. Chodzi o ten najgłębszy wymiar miłości, przejawiający się w dawaniu siebie innym. Doskonale treść naszej działalności oddał papież Benedykt XVI w encyklice Deus caritas est (pol. „Bóg jest miłością”), pisząc: „Miłość jest zatem służbą, którą Kościół pełni, aby nieustannie wychodzić naprzeciw cierpieniu i potrzebom, również materialnym, ludzi”. Jako Caritas Polska każdym naszym działaniem pragniemy dać temu świadectwo.

Ks. Marcin Iżycki
Dyrektor Caritas Polska, były dziekan Służby Celnej w Ministerstwie Finansów oraz kapelan Izb Celnych w Warszawie, Łodzi i Białej Podlaskiej. Organizował Dzieło Pomocy „Ad Gentes” i był pierwszym jego dyrektorem. Były wykładowca misjologii w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Warszawsko-Praskiej oraz konsultor Komisji Misyjnej Konferencji Episkopatu Polski. Posiada stopień młodszego inspektora celnego.

2020-03-03 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły?

Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej

2024-05-10 17:42

[ TEMATY ]

oświadczenie

Gdańsk

Kuria Metropolitalna

M.K.

W nawiązaniu do artykułu „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?» Pytania do abp. Tadeusza Wojdy”, opublikowanego na portalu wiez.pl 9 maja 2024 roku, rzecznik archidiecezji gdańskiej wydał oświadczenie, którego tekst w całości publikujemy poniżej.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Papież: edukujmy młodych do stawiania czoła wyzwaniom i wzrostu solidarności

2024-05-10 16:37

[ TEMATY ]

młodzi

edukacja

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Edukować młodych tak, aby mogli stawiać czoła wyzwaniom - takie wezwanie skierował dziś Ojciec Święty do odwiedzających go pracowników Merrimack College z Massachusetts w USA. Papież podkreślił konieczność wspierania tych, którym się przekazuje wiedzę, w integrowaniu trzech „języków”: umysłu, serca, ręki, tzn. w budowaniu swojego życia w pełnej zgodności między wspomnianymi trzema wymiarami. Tego bardzo potrzeba pośród trudnych sytuacji współczesnego świata.

Wszystko to, jak zaznaczył Franciszek, ma prowadzić do następnego celu w życiu młodych: wzrostu solidarności, ubogacenia się miłością. Ojciec Święty również tutaj nawiązał do obecnych okoliczności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję