Reklama

homilia

W trosce o zbawienie

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 32-33

pierwbozydarlelutko/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powszechne jest doświadczenie choroby i przemijalności ludzkiego bytu, a co za tym idzie – troski o zdrowie, która podpowiada nam, że nierzadko, w celu ratowania życia człowieka, trzeba usunąć chorą część ludzkiego ciała, czasami cały organ, a nawet dokonać amputacji górnej czy dolnej kończyny. W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus nawiązuje do tego ludzkiego doświadczenia w perspektywie troski o życie wieczne, a tym samym przypomina nam prawdę o rzeczach ostatecznych.

Jako chrześcijanie winniśmy nie tylko zdawać sobie sprawę z nieuniknionej konieczności śmierci, ale również pamiętać o możliwości utraty życia wiecznego z Bogiem. Słowa Chrystusa o piekle, „gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie”, przypominają nam wielokrotnie poświadczoną przez Pismo Święte i potwierdzoną przez Kościół prawdę o tajemniczej i strasznej rzeczywistości potępienia wiecznego. Jest ona przeznaczona dla tych, którzy w sposób definitywny zamknęli się na miłość Bożą i odrzucili wezwanie do nawrócenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pojednanie i trwanie z Bogiem w przyjaźni jest najpierw i przede wszystkim wyrazem Jego nieskończonej miłości i łaskawości. Wymaga jednak odpowiedzi wiary i wysiłku w celu zerwania z grzechem. Słowa Chrystusa o konieczności odcięcia ręki i nogi czy wyłupania oka nie są zachętą do fizycznej amputacji czy innego okaleczenia się, ale są wezwaniem do radykalnego powstrzymania się od zła, które zagraża zbawieniu, i od tego, co prowadzi do grzechu. Jezus zwraca uwagę na to, że ludzkie grzechy wiążą się z różnymi okolicznościami miejsca i czasu, a także z relacjami z innymi osobami. Wielokrotnie, choć bywa to bolesne, trzeba całkowicie zerwać grzeszne relacje czy porzucić pewne praktyki, jak np. korzystanie z Internetu, by doświadczyć wyzwolenia z grzechu i ostatecznie osiągnąć łaskę zbawienia wiecznego. Radykalna walka z grzechem i słabością ma również wielkie znaczenie w kontekście troski o zbawienie innych ludzi. Zgoda na grzech w życiu jednej osoby może być powodem zgorszenia innych ludzi.

Reklama

Z pewnością nie chcielibyśmy, by na Sądzie Bożym okazało się, że staliśmy się powodem potępienia wiecznego tego czy innego człowieka. Czy jednak robimy wszystko, by tak się nie stało? Zapytajmy zatem o nasze nawrócenie, którego szczytowym momentem jest sakramentalna spowiedź św. Wielu ludzi się spowiada, ale ich życie wcale się nie zmienia, a czasami nawet staje się gorsze. Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina nam, że do ważności, a także owocności spowiedzi św. potrzebne są takie akty penitenta, jak: żal za grzechy, szczera spowiedź i zadośćuczynienie. Spośród nich kluczowy i najważniejszy jest żal za grzechy, który winien być poprzedzony rachunkiem sumienia i uwieńczony mocnym postanowieniem poprawy.

Odpowiadając na dzisiejsze słowo Boże, świadomi konieczności nieustannego nawracania się, zawołajmy najpierw do Pana: „Kto jednak widzi swoje błędy? Oczyść mnie z błędów przede mną ukrytych” (Ps 19, 13). Z pomocą Ducha Świętego stańmy w prawdzie i zapytajmy o nasze relacje w rodzinie, we wspólnocie parafialnej, kapłańskiej czy zakonnej. Czy towarzyszy im postawa gotowości wzajemnego służenia i dzielenia się posiadanym dobrem, czy raczej postawa wyniosłości, zazdrości i pychy? Pamiętajmy o słowach Jezusa, który mówi: „Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody” (Mk 9, 41).

2018-09-25 11:52

Oceń: +19 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję