Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pełnoletnia pielgrzymka

Tradycja pieszego pielgrzymowania ze Skoczowa do Częstochowy ciągle jest podtrzymywana. W tym roku Ogólnoskoczowska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę wyruszyła po raz 18, a więc – mówiąc metaforycznie – osiągnęła pełnoletniość

Niedziela bielsko-żywiecka 27/2018, str. V

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Monika Jaworska

Skoczowscy pielgrzymi 18. raz w drodze do Częstochowy

Skoczowscy pielgrzymi 18. raz w drodze do Częstochowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pątnicy rozpoczęli pielgrzymowanie Mszą św. sprawowaną w sobotę 23 czerwca w kościele Znalezienia Krzyża św. w Skoczowie. Celebrował ją proboszcz parafii ks. Krzysztof Klajmon, który również towarzyszył pielgrzymom w trasie. Modlił się w intencji wszystkich uczestników oraz osoby zmarłe, które również brały udział w tym wędrowaniu na przestrzeni lat.

– Nasza ziemska pielgrzymka trwa. Jest ona obrazem naszego losu. Jesteśmy na ziemi tułaczami, którzy snują się przypadkowo po drogach świata – zauważył proboszcz ks. Krzysztof Klajmon. Po specjalnym błogosławieństwie pielgrzymi wyruszyli w trasę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piesze rekolekcje w drodze

Skoczowska pielgrzymka jest formą rekolekcji w drodze. – Dotychczas zawsze szczęśliwie docieraliśmy i nikomu nic złego się nie stało. 18. pielgrzymka rozpoczęła się w Dniu Ojca, a zakończyła w uroczystość Świętych Piotra i Pawła. Szliśmy 6 dni. Zależało nam, aby te dni przybliżyły nas do Boga i Maryi, a także do siebie nawzajem. Głównym celem tej wędrówki jest pogłębienie naszej wiary, zażyłości z Chrystusem, Matką Bożą i świętymi. Rozpoczęliśmy ją drogą św. Jana Sarkandra, zakończyliśmy drogą św. Barbary na Jasną Górę. Myśleliśmy o swoich patronach z chrztu i bierzmowania, zapraszając ich na tę ziemską drogę pielgrzymowania – podkreśla Ksiądz Proboszcz.

Pątnicy na przedzie nieśli krzyż z napisem „Skoczów”. Mieli założone żółte chusty z takim samym napisem. W tym roku wędrówkę rozpoczynali w chłodnej temperaturze – było 11 stopni Celsjusza. Cały tydzień towarzyszyła im zmienna pogoda, ale jak podkreślił Krzysztof Klajmon, szli wytrwale do Matki Bożej, ponieważ Ją kochają, chcieli Jej przedstawić swoje intencje, ale i podziękować za to wszystko, co im na co dzień uprasza. Codziennie mieli Mszę św., zazwyczaj w południe. Szły dzieci ze szkoły podstawowej, młodzież i dorośli, w tym starsze osoby.

Reklama

Od najmłodszych do najstarszych

Najmłodsza uczestniczka Stefania miała 8 lat. Szła z 10-letnią siostrą Heleną, 16-letnim bratem Stanisławem i tatą Jakubem. – W zeszłym roku szłam jeden dzień, w tym roku postanowiłam spróbować przejść całą trasę. Modlę się za moich rodziców i rodzeństwo – mówi Stefania. – A ja się modlę za moją koleżankę, która jest w szpitalu, żeby wyzdrowiała – dodaje jej siostra Helena. Drugi raz szła też 10-letnia Wiktora z tatą Piotrem, który dokumentował pielgrzymkę fotograficznie. Pan Marek wiózł rzeczy busem. – W ten sposób mogę również uczestniczyć w tym pielgrzymowaniu – podkreślił. – Ja już idę 18 raz. Jedna pielgrzymka była niepełna, ale Pan Bóg tak błogosławi, że co roku udaje mi się pójść. W tym roku obawiałam się pójść z powodu bólu nóg, ale pielgrzymka jest tym miejscem, gdzie każdy się dobrze czuje i jest to wielkie przeżycie. To jest coś wyjątkowego, w czym warto uczestniczyć – mówi pani Barbara.

Pani Ewa z parafii Matki Bożej Różańcowej w Skoczowie dołączyła do pielgrzymki w Łaziskach Górnych. – Szłam już 15 razy. Idę dlatego, żeby jeszcze bardziej zaufać Opatrzności Bożej i doświadczyć Jej działania w swoim życiu. Tutaj wyraża się to Boże działanie chociażby w życzliwości i trosce innych osób oraz poprzez różne sytuacje. Podczas jednej z pielgrzymek modliłam się za dziewczynę pogrążoną w nałogu alkoholizmu. Gdy byłam już na Jasnej Górze, usłyszałam w sercu słowa: „Czy Tobie naprawdę na niej zależy?”. Powiedziałam, że bardzo i usłyszałam, żeby się za nią jeszcze bardziej pomodlić, co też uczyniłam. Od tamtej pory dziewczyna została uwolniona od alkoholizmu, a mijają już 3 lata – mówi pani Ewa.

– Niosę ze sobą dużo intencji. Modlę się przede wszystkim za te rodziny, które chcą dokonać aborcji, żeby tego nie robiły. Modlę się też za zmarłych rodziców i całą moją rodzinę – w tym córkę, która urodziła niedawno małą córeczkę i wnuki. Idę 17. raz, mieliśmy różną pogodę, szliśmy w upałach, kiedy przy asfalcie było 56 stopni, szliśmy też w deszczu. Gdy pada, idzie się szybciej, bo nie jesteśmy aż tak zmęczeni jak podczas upałów. My, którzy chodzimy co roku, czekamy z niecierpliwością na ten dzień, kiedy wyruszamy do Częstochowy. Mimo że lat przybywa, a sił niby ubywa, nogi bolą, ale pragnienie serca jest silniejsze i docieramy co roku na miejsce – mówi pan Leszek z parafii Znalezienia Krzyża św. W piątek 29 czerwca pielgrzymi byli już na Jasnej Górze. Tam o poranku była sprawowana Msza św. w ich intencji. Szczęśliwi, że dotarli do celu, w przyszłym roku znów będą chcieli iść do Matki.

2018-07-04 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ełccy pielgrzymi dotarli na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Magdalena Pijewska/Niedziela

Po przejściu ponad 500 km uczestnicy XXIV pielgrzymki pieszej z diecezji ełckiej dotarli na Jasną Górę 11 sierpnia i pokłonili się Matce Bożej. Szlak pielgrzymkowy z diecezji ełckiej do Częstochowy jest jednym z najdłuższych w kraju. Najdłużej wędrowała grupa z Suwałk, bo aż 17 dni.

W tym roku ponad 400 pielgrzymów przemierzyło szlak pątniczy. W Częstochowie utrudzonych, ale bardzo szczęśliwych diecezjan, powitał bp Romuald Kamiński oraz liczna grupa wiernych, którzy dojechali autokarami. Podczas Mszy św. homilię wygłosił bp Romuald Kamiński. Zwrócił on uwagę na wielkie wydarzenia, które mają miejsce w tym roku w Kościele: 1050–lecie Chrztu Polski, Jubileuszowy Rok Miłosierdzia oraz Światowe Dni Młodzieży. – Te wydarzenia sprawiają, że zwracam uwagę na sprawy, może do tej pory nie bardzo zrozumiałe, niedocenione czy lekceważone – mówił bp Kamiński. Zwróćmy uwagę na potęgę daru Sakramentu Chrztu Świętego w życiu każdego z nas – dodał.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję