Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Odsłonięcie Skweru ks. Paula Sawatzke w Jesionowie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 12/2018, str. III

[ TEMATY ]

skwer

Anna Garzyńska

Tablica upamiętniająca postać niezwykłego kapłana stoi przed budynkiem miejscowej plebanii, na skwerze, który od lutego tego roku nosi imię ks. Paula Sawatzke

Tablica upamiętniająca postać niezwykłego kapłana stoi przed budynkiem miejscowej plebanii, na skwerze, który od lutego tego roku nosi imię
ks. Paula Sawatzke

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A kim ty jesteś, człowieku, że mocne są twe słowa, że moc jest w twoich dłoniach, że idziesz w imię Boga” – to słowa mówiące o wielkiej godności kapłańskiej. A kim ty jesteś, kapłanie? Kim ty jesteś – ks. Paulu Sawatzke? Jesteś męczennikiem za wiarę, jeszcze nieogłoszonym przez Kościół, może w przyszłości, co daj, Boże, ale w naszych sercach i w naszej świadomości. Jesteś dobrym pasterzem, który tak jak Chrystus oddał życie za swoje owce. Jesteś pasterzem wiernym i cierpiącym, broniącym godności człowieka. Jesteś wzorem służby Bogu i bliźniemu. Jesteś wzorem znoszenia cierpienia i wierności Bogu do końca naszych dni.

Ofiara

Ks. Paul Sawatzke – niemiecki ksiądz katolicki. Pierwszy proboszcz parafii Jesionowo w latach 1935-45. W lutym 1945 r. zginął śmiercią męczeńską w Jesionowie, zastrzelony przez żołnierzy Armii Czerwonej, gdy bronił godności kobiet i dzieci. Według danych historycznych i świadectwa pewnej kobiety, która również była na pogrzebie księdza, został on pochowany w czerwonym płaszczu, na dowód, na wzór zakrwawionego Martyra – świadka-męczennika. Ta wielka postać nie może być zapomniana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamięć

Dokładnie w 73. rocznicę męczeńskiej śmierci tego wielkiego kapłana – 24 lutego 2018 r. – w Jesionowie odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy i poświęcenia Skweru ks. Paula Sawatzke, znajdującego się na dziedzińcu plebanii. Uroczystość ta rozpoczęła się od modlitwy „Anioł Pański” i złożenia kwiatów na grobie ks. Paula Sawatzke, znajdującego się na cmentarzu w Jesionowie, z udziałem władz samorządowych, zaproszonych gości oraz miejscowych strażaków i parafian. Następnie w kościele parafialnym została odprawiona uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Adam Polanowski, proboszcz miejscowej parafii. Kazanie wygłosił ks. kan. Waldemar Szczurowski, który przez 25 lat piastował urząd proboszcza parafii Jesionowo. Powiedział m.in.: – Wierność Bogu jest wciąż wyborem. Kapłaństwo jest wyborem.

Reklama

Ks. Paul mógł wyjechać, nawet po ludzku sądząc – powinien chronić swoje życie. Mógł je zachować, nie stając w obronie godności kobiety i matki. Został na pewną śmierć. To konsekwencja jego wiary i kapłaństwa. To pójście za Jezusem – gdyż „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” – jak mówi Pan Jezus. To wciąż nauczyciel ciągłych wyborów na drogach naszego życia. Wyborów pójścia za Jezusem – do końca”.

Mszę św. koncelebrował także ks. Mirosław Staroszczyk – proboszcz parafii Batowo. Po Mszy św. przemówił Franz von der Heide, jedyny żyjący świadek życia i posługi kapłańskiej ks. Paula Sawatzke. Powiedział, że kapłan-męczennik udzielił mu sakramentu chrztu i przygotował do Pierwszej Komunii św. Sakramenty te przyjął w kościele parafialnym w Jesionowie. Franz von der Heide zawsze ze wzruszeniem przybywa do Jesionowa, miejsca swojego urodzenia i chrztu. W okresie biedy przywoził dary do parafii Jesionowo razem z Helmutem Nihaus, który również był obecny na tej uroczystości. Zawsze czynił to w pokorze, żeby nikogo nie urazić. Dla niego i kobiet, które w Oldenburgu dały świadectwo męczeństwa ks. Paula, jest on męczennikiem za wiarę. Następnie przemówił wójt gminy Przelewice Mieczysław Mularczyk, który wyraził radość z obecności w tym niezwykłym wydarzeniu i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego miejsca pamięci.

Kulminacyjnym punktem tej uroczystości było odsłonięcie tablicy i poświęcenie Skweru ks. Paula Sawatzke. Odsłonięcia dokonał Franz von der Heide z władzami gminnymi i sołeckimi oraz miejscowym proboszczem. Poświęcenia dokonał ks. Waldemar Szczurowski. Następnie Władysława Cenarska – sołtys sołectwa Jesionowo i ks. Adam Polanowski – obecny proboszcz, podziękowali wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego miejsca pamięci i uczestnikom uroczystości. Brała w niej również udział przedstawicielka starostwa powiatowego w Pyrzycach Ewa Gąsiorowska-Nawój, która w imieniu Zarządu przekazała parafii list gratulacyjny. Następnie wszyscy uczestnicy uroczystości udali się do świetlicy wiejskiej, gdzie przez zdjęcia ofiarowane przez mieszkańców wspominano historię Jesionowa.

Reklama

Wdzięczność

Pragnę z całego serca podziękować wszystkim, bez pomocy których ta uroczystość byłaby niemożliwa. Dziękuję ks. kan. Waldemarowi Szczurowskiemu, proboszczowi parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Policach-Jasienicy, dziękuję Mieczysławowi Mularczykowi – wójtowi gminy Przelewice z pracownikami Urzędu, Zbigniewowi Kupisz – zastępcy wójta gminy Przelewice, Marianowi Świderskiemu – przewodniczącemu Rady Gminy Przelewice z wszystkimi Radnymi za jednogłośne przyjęcie uchwały w sprawie uhonorowania ks. Paula Sawatzke, w tym radnemu Grzegorzowi Paplickiemu. Dziękuję sołtys Jesionowa Władysławie Cenarskiej z Radą Sołecką, Radzie Parafialnej, prezesowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Jesionowie Waldemarowi Wiśniewskiemu, dyrektor Szkoły Podstawowej w Jesionowie Iwonie Krakowskiej, paniom za przygotowanie posiłku. Dziękuję Elżbiecie Kowalskiej, tłumacz języka niemieckiego, Zbigniewowi Gołaszewskiemu, Grzegorzowi Meisinger, Beacie Osińskiej, Bartoszowi Bogusz, parafianom, którzy podpisali się pod pismem do Rady Gminy Przelewice w sprawie uhonorowania tego wielkiego kapłana, wszystkim, którzy włożyli przysłowiową cegiełkę oraz wszystkim uczestnikom tego wydarzenia.

Niech nasze życie chrześcijańskie, oparte na wierności Bogu do końca naszych dni, czego przykład dał kapłan-męczennik Paul Sawatzke, będzie pięknym poematem dla Boga. Niech w każdej chwili życia towarzyszy nam świadomość podążania za naszym Bogiem i Panem w myślach, słowach i uczynkach „stale wzwyż”.

2018-03-21 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skwer imienia ks. Zielińskiego

[ TEMATY ]

ksiądz

Wrocław

skwer

Agnieszka Bugała

Ks. kan. Bolesław Szczęch odsłania pamiątkową tablicę

Ks. kan. Bolesław Szczęch odsłania pamiątkową tablicę

Skwer imienia Kapłana znajduje się przy ul. Koszalińskiej na wrocławskich Kuźnikach. Inicjatorem uczczenia pamięci Księdza była Rada Osiedla.

To była uroczystość parafii p.w. św. Andrzeja Boboli i osiedla Kuźniki. Ci, którzy pamiętali ks. Zielińskiego z wielkim wzruszeniem i ze łzami w oczach przystawali pod tablicą, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie. Wzruszenia nie ukrywał też ks. Bolesław Szczęch, proboszcz parafii. - Ks. Szczepan Zieliński należał do pierwszego powojennego rocznika kapłanów, tego samego, co bp Józef Pazdur. Święceń kapłańskich udzielił im Prymas, kard. Stefan Wyszyński. Ich kapłaństwo rodziło się w trudnych czasach, najgorszego, głębokiego komunizmu. Panowie w czarnych płaszczach, którzy za nimi chodzili, dość często mówili im, że nie mają co szyć sutanny, bo im się nie przyda. A jednak wyrastali z tych trudów tacy kapłani... – mówił w okolicznościowej przemowie. – Dożyliśmy innych czasów, takich, w których doceniono jego pracę i wysiłek duszpasterski.

CZYTAJ DALEJ

Pomorskie/ Podczas ćwiczeń WOT zaginął karabin wyborowy BOR

2024-05-13 18:48

[ TEMATY ]

Wojska Obrony terytorialne

Biuro Prasowe Dowództwa WOT

Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zagubienia karabinu BOR - poinformowało Dowództwo Obrony Terytorialnej. Do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję