Reklama

Niedziela w Warszawie

Świątynie na Bródnie

Parafia św. Wincentego a Paulo słynie z dwóch kościołów. Jeden z nich to zabytkowa drewniana świątynia na terenie Cmentarza Bródzieńskiego, drugi to kościół murowany z wnętrzem w zakopiańskim stylu.

Niedziela warszawska 44/2017, str. 3

[ TEMATY ]

parafia

Magdalena Kowalewska

W drewnianym kościele znajduje się oryginalna polichromia, zaprojektowana przez Wiesława Kononowicza

W drewnianym kościele znajduje się oryginalna polichromia, zaprojektowana
przez Wiesława Kononowicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy jestem pytany o parafię, mówię, że jest największą na świecie, ponieważ ma ok. 4,5 tys. parafian i 1 milion 800 tys. zmarłych osób – mówi ks. proboszcz Jerzy Gołębiewski, który pełni jednocześnie funkcję dyrektora Zarządu Cmentarza Bródzieńskiego. W sumie w parafii posługuje ośmiu kapłanów. W kościele murowanym i drewnianym w niedzielę łącznie sprawowanych jest 12 Mszy św. W dni powszednie, oprócz porannej i wieczornej Eucharystii, odprawianych jest 16 Mszy św. pogrzebowych.

Żywa parafia

Parafia ciągle rozbudowuje się. Na polach bródnowskich powstają nowe bloki, w którym będzie mieszkać 8 tys. osób. I choć Stare Bródno zamieszkują starsze osoby, jest tutaj wiele młodych małżeństw z dziećmi. Rocznie odbywa się ponad 60 chrztów, a do Pierwszej Komunii św. w tym roku przygotowuje się ok. 120 dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Parafia oprócz tego, że obsługuje codziennie pogrzeby, jest żywą komórką Kościoła – zauważa ks. Gołębiewski. Jest chór, ministranci i bielanki. Wierni aktywnie uczestniczą w życiu parafii. Odbywają się spotkania neokatechumenatu czy ponad 30 rodzin z kręgów szensztackich. Działa tutaj parafialny oddział Caritas, a także Żywy Różaniec i Legion Maryi. Przez kilka lat odbywały się również katechezy dla dorosłych i studentów, a także spotykało się środowisko młodych „Zawiszaków”.

Parafia św. Wincentego a Paulo została utworzona na mocy dekretu kard. Stefana Wyszyńskiego 1 września 1952 r. Wydzielono ją z części parafii Chrystusa Króla na Targówku i Matki Bożej Różańcowej na Bródnie.

Zabytkowy kościół

Na terenie cmentarza w latach 1887-88 został wzniesiony niewielki drewniany rektorski kościół pw. św. Wincentego a Paulo, w którym codziennie sprawowane są Msze św. pogrzebowe.

W 1939 r. pojawiły się plany, aby na jego miejscu postawić murowany kościół z katakumbami. Jednak wybuch II wojny światowej uniemożliwił realizację tego projektu. Katakumby, w których chowani są duchowni archidiecezji warszawskiej, powstały obok drewnianej świątyni, a w 1957 r. Prymas Tysiąclecia poświęcił fundamenty pod murowany kościół, usytuowany w pobliżu jednej z nielicznych już na mapie Warszawy drewnianych świątyń.

Reklama

W zabytkowym kościele na terenie cmentarza znajduje się oryginalna polichromia, zaprojektowana przez Wiesława Kononowicza, a cały wystrój drewnianej świątyni pochodzi z czasu jego powstania.

Kilka lat temu pod nadzorem konserwatora zabytków odbyła się renowacja organów. – To są najbardziej wyeksploatowane organy na świecie. Codziennie grają 9 godzin przez 130 lat – zwraca uwagę ks. Gołębiewski. Przeprowadzono również remont dachu, kościół z zewnątrz pomalowano oraz położono wokół niego granitową kostkę.

W prezbiterium znajdziemy zabytkowe obrazy przedstawiające postacie świętych, z kolei w zakrystii kredencję (miejsce przygotowywania naczyń liturgicznych) ofiarowaną przez dziadka aktora Jana Kobuszewskiego. W bocznych nawach znajdują się ołtarze z wizerunkiem św. Wincentego a Paulo i obrazem Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia.

W zakopiańskim stylu

Nieopodal wejścia na Cmentarz Bródzieński od strony ul. św. Wincentego znajduje się wybudowany po II wojnie światowej murowany kościół, którego patronką jest Matka Boża Częstochowska. Drewniane wnętrze w stylu zakopiańskim zaprojektował profesor Akademii Sztuk Pięknych Kazimierz Zieliński. W kościele nie ma drewna, które byłoby malowane. Jest to naturalna kolorystyka różnych rodzajów drewna.

Tutaj zobaczymy obrazy i witraże przedstawiające życie Maryi i sceny biblijne. Na filarach znajdują się rzeźby przedstawiające czterech Ewangelistów. W lewej nawie jest ołtarz Miłosierdzia Bożego z relikwiami św. Faustyny, a w kruchcie kościoła kaplica Bożego Grobu.

Zakaz handlu

Czas pierwszych dni listopada, to czas szczególny dla osób przybywających na groby bliskich. Ze względu na zapewnienie ich bezpieczeństwa od kilku lat ograniczony jest handel wokół Cmentarza Bródzieńskiego.

Reklama

– Dzięki współpracy z komendą policji oraz władzami dzielnicy udało się wprowadzić zakaz handlu, obowiązujący od ul. Borzymowskiej do budynku Zarządu Cmentarza oraz po drugiej stronie cmentarza, od ul. Odrowąża – tłumaczy ks. Gołębiewski. Wspomina, że gdy nie obowiązywał zakaz handlu, stragany utrudniały ludziom dotarcie na groby przy ul. św. Wincentego.

Od 28 października do 2 listopada będzie obowiązywał również zakaz wjazdu samochodami na teren Cmentarza Bródzieńskiego. Dlatego lepiej skorzystać z komunikacji miejskiej.

2017-10-25 12:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

100 lat parafii Narama

W 1918 r. bp Augustyn Łosiński erygował parafię w podkrakowskiej Naramie. W stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości parafianie obchodzili okrągłą rocznicę powstania parafii. Jednak początki duszpasterstwa na tym terenie zaczęły się czterysta lat temu i związane są z powstaniem małego kościoła

Pierwszy kościółek wystawił Jaśnie Wielmożny Pan Paweł Żydowski w 1617 r. Jak czytamy w zapiskach, kaplicę dworską wybudował „dla własnej wygody”. Właściciel Naramy był człowiekiem pobożnym i każdego dnia udawał się na Mszę św. do karmelitów trzewiczkowych Na Piasku w Krakowie. Odległość była znaczna, bo aż 16 km, więc trudno się dziwić, że podjął decyzję o budowie kaplicy. Nową kaplicę konsekrował bp Wojciech z Lipnika Lipecki 14 czerwca1654 r. Na okoliczność powstania kaplicy „wyznaczono altarzystę z klasztoru”, który codziennie odprawiał Eucharystię. Kaplica była dostępna również dla mieszkańców. W niedzielę mogli oni uczestniczyć we Mszy św. Pan Paweł niestety nie doczekał się następców i swój majątek zapisał dwóm klasztorom: karmelitom trzewiczkowym z Piasku (dzisiejsza ul. Karmelicka) oraz dominikanom. W Naramie istniały więc dwa folwarki karmelitański i dominikański. Msze św. oraz nabożeństwa były sprawowane „per turnum” czyli naprzemiennie, przez przedstawicieli tych dwóch zakonów. Taki stan rzeczy przetrwał do powstania styczniowego w 1863 r. Po upadku powstania, za wspieranie walczących Polaków, obydwa majątki zostały skonfiskowane przez Rosjan. Majątek przeszedł w ręce rusofila, a drewniany kościółek popadał w ruinę.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Bratysława: Kościół modli się za rannego premiera i apeluje o pokój społeczny

2024-05-15 19:56

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej - napisał w związku z atakiem na premiera Roberta Fico przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji abp. Bernard Bober.

„Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu nieszczęścia, które spotkało premiera Roberta Fico. Potępiam przemoc, nienawiść i agresję, które jedynie rodzą dalsze zło i pogłębiają polaryzację w społeczeństwie. Apeluję do sumień wszystkich, nie bądźmy obojętni, bądźmy budowniczymi pokoju. Nie krzywdźmy się wzajemnie, ale umacniajmy dobro, które jest w każdym człowieku. W modlitwie życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej” - napisał abp Bober.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję