Reklama

Odsłony

Tacy ludzie, jaki człowiek

Niedziela Ogólnopolska 9/2015, str. 48

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak to się dzieje, że jedni wszędzie widzą demony, a drudzy anioły?

*

Przy jednej z bram starego miasta zwykle siadywał mnich w bardzo spłowiałym habicie, który dyskretnie, ale uważnie przypatrywał się zwłaszcza przybyszom. Nie prosił o jałmużnę, ale zdawał się modlić bezgłośnie za przechodzących przez bramę w jedną czy w drugą stronę. Dla miejscowych był jak statua. Tylko przybysze czasem go o coś pytali – jeden z nich podszedł do mnicha i zagadnął: „Ojczulku, powiedz, czy w tym mieście łatwo znaleźć nocleg i gościnę? Jacy tu ludzie mieszkają?”. Mnich spojrzał mu głęboko w oczy i, jakby nie słysząc pytania, sam zapytał: „Wyglądasz na zdrożonego. Z jakiego miasta przybywasz?”. Tamten odpowiedział: „Z dalekiego i niewielkiego. Zwidów się nazywa”. Na to mnich: „A jacy ludzie tam mieszkają?”. Zapytany machnął ręką z niechęcią i rzekł: „W Zwidowie mieszka samolub przy samolubie. Każdy myśli tylko o sobie. Lepiej nie pukać i nie prosić o cokolwiek. Nie znalazłbyś miejsca w żadnym domu, a tym bardziej w jakimś litościwym sercu. Wymówią się, wskażą złą drogę, a może i przepędzą”. Mnich słuchał uważnie i rzekł: „Niestety, w tym tu mieście ludzie są tacy sami jak ci, o których mówisz. Innych tu nie spotkasz”. Przybysz westchnął i odszedł od bramy. Za godzinę podszedł do mnicha inny wędrowiec z podobnym pytaniem, czyli o nocleg, gościnę i mieszkańców. Mnich zapytał go jak tamtego – o mieszkańców miasta, z którego idzie. Ten uśmiechnął się i rzekł: „O, w moim mieście, Zwidowie, ludzie są dobrzy, serdeczni, gościnni. Przyjmą cię, ugoszczą, na drogę obdarzą. Lubię ich za to”. Mnich także się uśmiechnął i rzekł: „To dobrze trafiłeś, bo mieszkańcy tego miasta są bardzo podobni do tych z twojego Zwidowa. Wchodź, brama otwarta”.

*

Wypełniamy chyba miejsca, do których przybywamy, obrazami lub widmami, jakie nosimy w sobie, a potem się ich spodziewamy. I częstokroć ludzie tak nas traktują, jakbyśmy przybyli tam z aniołami albo z demonami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-02-24 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

2024-05-16 15:04

[ TEMATY ]

prawa człowieka

Ks. prof. dr hab. Mirosław Sitarz

Monika Książek/Niedziela

W związku z doniesieniami medialnymi, zgodnie z którymi Pan Rafał Trzaskowski Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zakazał urzędnikom eksponowania symboli religijnych związanych z określoną religią czy wyznaniem w przestrzeni, np. na ścianach, na biurkach, należy przypomnieć o podstawowym prawie każdego człowieka, które posiada dlatego, że jest człowiekiem, bez względu na to czy jest ochrzczony czy nie.

Wierzący czy niewierzący. Prawo to, bez względu na wyznanie gwarantuje każdemu człowiekowi najwyższy rangą akt normatywny jakim jest obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą Ustrojodawca w art. 25 ust. 2 stanowi: „Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Cudowne okulary miłości

2024-05-17 14:10

Magdalena Lewandowska

Podczas uroczystości przy ołtarzu stały relikwie św. Andrzeja Boboli.

Podczas uroczystości przy ołtarzu stały relikwie św. Andrzeja Boboli.

Parafia św. Andrzeja Boboli we Wrocławiu przeżywała uroczystości odpustowe, którym przewodniczył ks. Aleksander Radecki.

– Odpust parafialny to dla wspólnot osób mieszkających w danej parafii dzień wyjątkowy. Codziennie dziękujemy Bogu za naszego patrona, św. Andrzeja Bobolę. Wspominamy go w każdej Eucharystii w naszym kościele, każdego szesnastego dnia miesiąca modlimy się za jego wstawiennictwem w intencji naszej ukochanej Ojczyzny – mówił na początku uroczystości proboszcz ks. Artur Stochła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję