Reklama

Niedziela Legnicka

Jeśli nie antykoncepcja, to co?

Niedziela legnicka 14/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

antykoncepcja

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma antykoncepcji katolickiej. Są tylko naturalne metody planowania rodziny, uwzględniające integralną wizję człowieka, jako istoty cielesno-duchowej – powiedział o. Wacław Chomik OFM podczas konferencji naukowej poświęconej prawdzie o antykoncepcji, która odbyła się w Legnicy w parafii pw. św. Judy Tadeusza 22 marca.

„Humanae vitae” – przesłanie o godności życia

W swoim wystąpieniu wykładowca Papieskiego Uniwersytetu Antonianum w Rzymie przybliżył zebranym najważniejsze treści encykliki Pawła VI „Humanae vitae” mówiącej o moralnych zasadach przekazywania życia. Prelegent zaznaczył, że dla właściwego zrozumienia zła, jakie niesie ze sobą antykoncepcja, konieczne jest najpierw uwzględnienie integralnej wizji człowieka, zrozumienie tego, kim jest człowiek oraz czym jest miłość małżeńska. Katolicka nauka oparta jest na wizji człowieka, który jest „imago Dei”, obrazem Boga. – Człowiek nie jest plasteliną, którą można ugniatać i formować z niej, co się chce – podkreślił o. Wacław Chomik. – Człowieka nie można sprowadzać jedynie do wymiaru cielesnego i seksualnego. Człowiek to również dusza nieśmiertelna, to istota rozumna, kochająca, powołana do świętości i życia wiecznego – przypomniał. – Miłość małżeńska wypływa z prawdy o człowieku i z zamysłu Boga, który stworzył człowieka, jako mężczyznę i kobietę. Bóg chce, aby oboje byli jedno – podkreślił. Zwrócił też uwagę na cechy miłości małżeńskiej. Jest ona ludzka, czyli ogarniająca całego człowieka, pełna, czyli niestawiająca warunków, wierna i wyłączna oraz płodna. – Uwzględniając te prawdy, możemy zrozumieć, że antykoncepcja niszczy miłość małżeńską, burzy wewnętrzny ład człowieka, wpływa negatywnie na prokreację, burzy porządek natury człowieka – zaznaczył. Antykoncepcja jest uderzeniem w prokreację, dlatego jest zła sama w sobie. Mówca podkreślił jednak, że zgodnie z nauką Kościoła zawartą m.in. w „Humanae vitae” dla utrzymania i pogłębienia miłości małżeńskiej moralnie uzasadnione jest korzystanie z naturalnych okresów płodności, czyli korzystanie z naturalnych metod planowania rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dlaczego antykoncepcja jest zła?

Tę kwestię podjęła w swoim wystąpieniu prof. Urszula Dudziak. Jej wykład zatytułowany był: „Rozpoznanie czy eliminowanie płodności. Następstwa podjętej decyzji”. Profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zwróciła uwagę na to, że antykoncepcja jest czasowym ubezpłodnieniem człowieka, czasowym uszkodzeniem fizjologicznych mechanizmów warunkujących płodność. – Płodność człowieka nie jest chorobą, by ją eliminować czy z nią walczyć, dlatego środków antykoncepcyjnych nie można nazywać lekami – zauważyła prof. Dudziak. Zaznaczyła, że środki antykoncepcyjne dzielą się na: mechaniczne, chemiczne, hormonalne, a kolejną kategorią jest tzw. stosunek przerywany. – Należy jednak pamiętać, że tylko niektóre pigułki są rzeczywiście antykoncepcyjne, czyli przeciwdziałające poczęciu. Część z nich jest środkami wczesnoporonnymi, o czym wiele osób nie wie lub nie pamięta. Do tej kategorii należy również spirala wewnątrzmaciczna – podkreśliła. Kolejno omówiła skutki stosowania środków antykoncepcyjnych. Wśród nich wyróżniła: somatyczne, psychologiczne i duchowe. Długotrwałe stosowanie tzw. pigułek może przyczyniać się do wielu poważnych chorób, m.in. zatorów, wylewów, nowotworów, nadciśnienia, trwałej niepłodności. Wszystkie skutki uboczne są dobrze opisane w ulotkach dołączonych do tych preparatów. – Należy czytać ulotki, ostrzeżenia, a nie ślepo ufać lekarzowi. Posiadając taką wiedzę, muszę sobie zadać pytanie: czy mam prawo narażać zdrowie i życie własne lub osoby kochanej? – kontynuowała. Wśród skutków psychologicznych prof. Dudziak wymieniła: hedonizm, instrumentalne traktowanie człowieka, uzależnienie od seksu, poczucie niesprawiedliwości i krzywdy, oziębłość, skłonność do zdrady. – Omawiane skutki najlepiej obrazują takie wypowiedzi kobiet: czuję się używana, a nie kochana. Oraz: chcę ciebie, a nie twojej płodności – podkreśliła. Gość z KUL-u zakończyła swoje wystąpienie słowami: – Antykoncepcja jest przejawem niedojrzałości. Dlatego trzeba wychowywać do miłości.

Reklama

Jeśli nie antykoncepcja, to co?

Ostatnią prelegentką była Dominika Warmuz, diecezjalna doradczyni życia rodzinnego, która omówiła naturalne metody rozpoznawania płodności. Podkreśliła przy tym, że są to metody naukowe, poparte wieloletnimi badaniami. – Ich skuteczność jest bardzo wysoka, sięga nawet 98%, oczywiście, przy założeniu, że osoby stosujące te metody zostały przeszkolone, są dobrze zmotywowane i akceptują współpracę obojga partnerów – mówiła prelegentka. Zaznaczyła też, że w korzystaniu z metod naturalnych pomagają najnowsze zdobycze techniki, m.in. programy i aplikacje komputerowe oraz inne zaawansowane urządzenia elektroniczne, stąd wysoka skuteczność tych metod. – Są to metody skuteczne, bezpieczne, naturalne, ponadto tanie, pogłębiające więź małżeńską, nieingerujące w organizm ludzki – podkreśliła.

Konferencja zatytułowana: „Poznaj prawdę o antykoncepcji. Antykoncepcja czy naturalne planowanie rodziny” to kolejna sesja naukowa z cyklu: „Poznaj prawdę o...” zorganizowana przez: Duszpasterstwo Rodzin Diecezji Legnickiej, Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oraz senator Dorotę Czudowską. Konferencja poprzedzona została Mszą św. pod przewodnictwem biskupa legnickiego Stefana Cichego w intencji wszystkich rodzin oraz osób, które angażują się w pracę na rzecz rodzin, szczególnie w intencji doradców życia rodzinnego pracujących w diecezji legnickiej.

Celem takich otwartych debat naukowych jest informowanie społeczeństwa o ważnych kwestiach dotyczących życia społecznego, rodzinnego oraz o dylematach moralnych, które w związku z tym się pojawiają. Była już mowa o in vitro i naprotechnologii oraz o ideologii gender. Tym razem podjęty został palący problem antykoncepcji i zgodnych z nauką Kościoła metodach naturalnego planowania rodziny.

2014-04-03 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Antykoncepcja – lekarstwo?

Wiele osób używa dziś antykoncepcji jako lekarstwa. Wskazuje na to chociażby miejsce sprzedaży tych środków - apteka. Skoro przysługuje antykoncepcji miano lekarstwa, to co tak naprawdę ona leczy?
Czy płodność stała się chorobą, a niepłodność naturalnym stanem człowieka?
Czy stan płodności to stan patologii?

Cała mentalność antykoncepcyjna ukazuje antykoncepcję hormonalną jako dobrodziejstwo. Czy „złoty środek”, który przez twórców antykoncepcji uważany był za „genialny trick”, w rzeczywistości spełnił swoje zadanie? Czy oprócz powstrzymania owulacji, (która jest udana tylko w kilkudziesięciu procentach) antykoncepcja powoduje inne pozytywne zmiany w organizmie kobiety? Z całą stanowczością należy stwierdzić, że nie!

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Bóg też lubi szczegóły

2024-05-31 23:19

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Poznaj historię błogosławionej Imeldy Lambertini - włoskiej zakonnicy, dominikanki, dziewicy. Jako dziewczynka, miała gorące pragnienie przyjęcia Komunii Świętej. Doprowadziło to do cudownego wydarzenia.

Dowiedz się, dlaczego regularne spotkania z Bogiem podczas Mszy Świętej mogą być przeżywane zbyt obojętnie i jak to zmienić. Usłysz inspirujące refleksje św. Teresy od Dzieciątka Jezus oraz księdza Łukasza Platy, który podzieli się swoją pasją do Eucharystii. Ten odcinek pomoże Ci na nowo odkryć istotę i głębię duchowego spotkania z Bogiem. Nie przegap tej wyjątkowej rozmowy, która odmieni Twoje podejście do Komunii Świętej!

CZYTAJ DALEJ

Diecezjalny Dzień Dziecka w Rokitnie

2024-06-01 21:13

[ TEMATY ]

Rokitno sanktuarium

Diecezjalny Dzień Dziecka

Angelika Zamrzycka

Na Diecezjalny Dzień Dziecka do Rokitna przybyło 2,5 tys. dzieci wraz z opeikunami

Na Diecezjalny Dzień Dziecka do Rokitna przybyło 2,5 tys. dzieci wraz z opeikunami

Blisko 2,5 tys. dzieci wraz z opiekunami świętowało Diecezjalny Dzień Dziecka w Rokitnie pod hasłem „Bądźmy Razem”. Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem bp. Tadeusza Lityńskiego.

Spotkanie w Rokitnie rozpoczęło się od Eucharystii i zawierzenia dzieci z całej diecezji Matce Bożej Rokitniańskiej. Następnie był czas na zabawę i wspólne świętowanie. Tegoroczny festyn zorganizowany przez diecezjalną Caritas w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbył się już po raz 12. Co roku cieszy się on ogromną popularnością wśród dzieci i ich rodziców. Nie inaczej było tym razem. - W tym roku podobnie jak w latach ubiegłych przygotowaliśmy wiele atrakcji oraz niespodzianek dla dzieci, jak dmuchane zamki, pokazy, konkurencje sportowe, gry i zabawy – mówi Sylwia Grzyb z Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję