Reklama

GPS na życie

O co chodzi w ŚDM?

Przez cały tydzień zgromadzeni w określonym miejscu globu młodzi ludzie z całego świata doświadczają wspólnoty Kościoła, słuchają Słowa Bożego, korzystają z sakramentów pokuty i Eucharystii oraz radośnie głoszą Pana Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Nie, to nie tłum wokół Syna Bożego przed dwoma tysiącami lat. Oto Światowe Dni Młodzieży, która - we wciąż wzrastającej liczbie kilkuset tysięcy, wraz z kilkunastoma tysiącami duszpasterzy - gromadzi się, by wyznawać wiarę w Chrystusa.

Niedziela Ogólnopolska 30/2013, str. 9

[ TEMATY ]

Niedziela Młodych

Instytut ŚDM Rio 2013

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto wymyślił?

Pomysłodawcą i pierwszym ich organizatorem był bł. Jan Paweł II, który po raz pierwszy zaprosił młodych do Rzymu w 1984 r. z okazji Nadzwyczajnego Jubileuszu Odkupienia. Rok później, 31 marca 1985 r., z okazji Międzynarodowego Roku Młodzieży do Rzymu przybyli młodzi z całego świata, a Ojciec Święty ogłosił ustanowienie ŚDM. W tym roku z młodymi w Rio de Janeiro spotka się już trzeci z kolei papież. „Młodzi zwracają się do nas -- mówił Jan Paweł II - abyśmy prowadzili ich do Chrystusa. Duszpasterstwo młodzieży stanowi jeden z priorytetów Kościoła u progu trzeciego tysiąclecia”.

Kiedy?

Światowe Dni Młodzieży odbywają się co roku w Niedzielę Palmową jako spotkanie diecezjalne, a jako międzynarodowe - co dwa lub trzy lata w różnych krajach świata. Wymagają dobrego przygotowania pod względem treści, nad którą pochylą się młodzi, gromadząc się na kilka dni w grupach językowych. Tematykę corocznych spotkań określa sam Ojciec Święty w Orędziu do młodych. W czasie ŚDM treści te są pogłębiane podczas trzydniowych spotkań zwanych triduum katechetycznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak długo?

Udział w organizowanych na większą skalę międzynarodowych ŚDM trwa ok. 2 tygodni. Poprzedza je długi okres przygotowań duchowych i organizacyjnych, rozpoczyna się od momentu podjęcia decyzji o wyjeździe i trwa po formalnym zakończeniu - gdy nadal wypełniamy misję, wypływającą z treści danego spotkania. Obecnie ma ono dwie zasadnicze części: pierwsza to Dni w diecezjach, kiedy młodzież przebywa na terenie całego kraju, który jest gospodarzem spotkania. To czas na integrację oraz poznanie kultury i topografii danego regionu. Nie brakuje wycieczek turystycznych, wspólnych zabaw, a także zaangażowania społecznego w różne dzieła i projekty przygotowane przez organizatorów. Podczas najbliższego ŚDM w Brazylii Dni w diecezjach przybierają nazwę Tygodnia Misyjnego, pełnego inicjatyw ewangelizacyjnych, misyjnych i apostolskich.

Reklama

Centrum

Po zakończeniu Dni w diecezjach, wszyscy udają się do diecezji, którą Ojciec Święty wyznaczył jako miejsce przeżywania wydarzeń centralnych. Przez tydzień odbywają się katechezy i festiwale, w sobotę jest czuwanie i spotkanie z Papieżem, a w niedzielę uroczystą Mszą św. kończy się dany ŚDM. Wydarzeniom centralnym towarzyszą specjalne strefy spotkań, zwane Strefą Pojednania oraz Expo-vocation.

Inne znaki

Spotkaniom towarzyszą dwa szczególne znaki, podarowane przez Jana Pawła II, którymi są Krzyż Światowych Dni Młodzieży oraz Ikona Matki Bożej Salus Populi Romani. Znaki te nie tylko są z młodymi podczas ŚDM, ale cały czas krążą po świecie, gromadząc każdego dnia na modlitwie i adoracji setki, a nawet tysiące młodych.

Plan miłości

„Nie jesteśmy owocem przypadku czy nieracjonalności, ale u początków naszego istnienia znajduje się plan miłości Boga” - te słowa Benedykta XVI do młodych w pełni oddają sens historii Światowych Dni Młodzieży.

2013-07-22 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka Zaufania przez Ziemię

Przełom roku – czyli europejskie spotkanie młodych chrześcijan pod wodzą braci z Taizé.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Nowy krzyż misyjny w Bogatyni poświęcony!

2024-05-21 16:26

arch. parafii

Po akcie profanacji, jaka miała miejsce w nocy z 3 na 4 kwietnia, kiedy nieznany dotąd sprawca ściął krzyż misyjny znajdujący się przy kościele św. Maksymiliana, stanął nowy krzyż misyjny.

Na stronie parafii można było wówczas przeczytać słowa proboszcza ks. Piotra Kutkiewicza: - Z bólem serca zawiadamiam parafian, iż dzisiaj w nocy tj. z 3/4 kwietnia został ścięty piłą Krzyż Misyjny znajdujący się obok wejścia do kościoła. Myślę, że każda profanacja boli. To jest po prostu bolesne, zwyczajnie bolesne. Ale modlimy się także za sprawcę, kimkolwiek on jest, o przemianę serca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję